weekend

rutek cos nie poznaje cie cieplo na dworze a w weekend lodow nie ma

witam wszystkich ;) weekend, weekend i po weeku.. co mozna powiedziec, dieta w sumie przebiegła bez zarzutu, zwiekszylem od wczoraj troche ilosc owsianych rano. dzis pozwoliłem sobie na mały oszukany posilek tj. mały kebab + piwko ale nie wliczam do bilansu kebaba.. w sumie zdaje sobie sprawe ze dosc szybko poleciała waga, moze dlatego ze to nowe [...]

no cóz nie było wpisów bo nie trenowałem przez weekend, bylem przemęczony musiałem troszke odpocząć. co do dzisiejszego treningu, to nie ukrywam ze był masakryczny naspidowałem się thermalem i mnie rozp*****lało krótko mówiąc jako ze jestem z***iscie wrażliwy na wszelkie pobudzacze bo nawet kawy nie pije, to 3 kapsy thermala wy***ały mnie w kosmos [...]

[...] i konieczny bedzie zakup czegos wiecej do konca cyklu, to moze wlasnie zakupie sobie orzechowego Whey Gourmet. Cena jest troche zabójcza ale trudno, raz sie żyje Długi weekend na szczescie nie bedzie okazją to przerwy w treningach bo nie wybieram sie nigdzie na majówke a siłowania czynna codziennie oprócz 1szego maja. Zatem troche nadrobie [...]

troche mnie tu nie było, sory nie miałem czasu robić wpisów. Na szczęście trening na tym nie ucierpiał i wszyttko szło zgodnie z założeniami i planami. Podsumowanie testu w przyszly weekend.

[...] rękę Unoszenie przedramion siedząć 3 serie 8x17kg na rękę Unoszenie przedramienia, łokiec oparty o kolano 3 serie 8x15kg Na koniec troche brzuszka. Towar mi sie skończył w weekend ale chcę pociągnąć cykl zgodnie z planem dlatego łykam jeszcze stare białeczko i mono wygrzebane z szafki przez ost tydzien testu. Zmieniony przez - SoulReaver w [...]

[...] należałoby jednak je rano spakować nie przejmuj sie, mnie sie już zdarzało zapomnieć koszulki na trening (pół biedy, że miałam wtedy stanik sportowy, więc mogłam w nim ćwiczyć ), a notorycznie ćwicze bez butów a ten, prawdopodbnie będe u Ciebie w mieście w pierwszy weekend marca - jak będe wiedzieć na 100%, odezwę sie na priv to sie umówimy

musiałam zostać dłużej w pracy, nawet robotę do domu wzięłam na weekend Welcome to my world

musiałam zostać dłużej w pracy, nawet robotę do domu wzięłam na weekend ładny kołchoz fajnie mi się biegało o świcie nad Wisłą :-] a teraz nad Dunajec albo Kamienicę daleko masz?

a chociaż Ci płacą za te nadgodziny? 2 razy w tygodniu to zawsze możesz w weekend wyrabiać

na raz - chyba bym zdechła docelowo myślę o 20sek/40sek, na razie nie wydalam przy tak krótkim odpoczynku Zawijam się na Święta, znikam do wtorku co najmniej, potem długi weekend wyjazdowy Tak więc życzę Wam spokojnych Świąt Wielkanocnych, i nie objadać się czekoladowymi zającami!!! Zmieniony przez - Gorzka83 w dniu 2011-04-22 13:30:33

Ja chodzę do classic fitness'u w GD. KArnet studencki 100 zł-ważny od 10 do 15 a weekend cały dzień,karnet od 7 do 16 w weekend cały dzien kosztuje 126 zł. Wyposazenie to 6 bieżni,4 steppery,rowerków chyba z 5 i jeden Orbitrek. Jest suwnica i duzo jakis ławeczek,sztang (nie znam się na tym) Tłoku nie ma zbytnio,miła atmosfera.Dla porównania na [...]

[...] olej z wiesiołka, wit. D trening bieganie + przebieżki 10x30 sek., przerwa 30 sek. razem: 6 km w 30:20 min, średnie tempo: 5:03 min/km zostawiłam dwa treningi biegowe na weekend, żeby wykorzystać naturalne warunki podczas majówki na południu Polski :-) tempo bardzo przyzwoite jak liczne nierówności terenu. a na najbliższe dni już sobie [...]

[...] + warzywa: marchew, pomidory, papryka czerwona, cukinia, cebula + napoje: woda 3,5l, kawa żołędziowa x2 + suple: olej z wiesiołka, wit. D trening - jak to w weekend – kolejna kilkugodzinna leśna wędrówka, ale przez nieznośny upał i zmęczenie z poprzedniego dnia za bardzo nie szaleliśmy z kilometrami. a wieczorem było jeszcze [...]

[...] + warzywa: papryka czerwona, pomidory, mix sałat, szpinak + napoje: woda 2l, melisa + suple: olej z wiesiołka, wit. D, ostropest trening - weekend bez kilkugodzinnej wędrówki – weekendem straconym :-) ale następnym razem muszę pilnować wody, bo jak idę, to zapominam o piciu, a potem zaczynam odczuwać, że było za [...]

[...] wyliczonej i przygotowanej miski na kolejny dzień - i to już chyba trochę niepokojące. jeść czysto i różnorodnie umiem, nie zdarzają mi się grzechy (lody, które jadłam w weekend były moim pierwszym słodyczem od chyba zeszłych wakacji... :-D), cheaty, szalone imprezy i kompulsy, a nawet, jak jem na oko i do syta, to wychodzi mi 2000 kcal z [...]

Monkey - organizm się przyzwyczaja więc dasz radę na minusie :-) Ja do piątku zeszłego chodziłem CIĄGLE głodny. W weekend miałem zjazd na uczelni i praktycznie z różnych względów nie zjadłem nic. Głodówka :-) I najlepsze jest to że nie odczuwam żadnego głodu. Mógłbym nic nie jeść, a jem wg potrzeby. Pozdrawiam.

Brałem udział w testach redox no i w sumie wyszło nieźle mimo jakichś tam odstępstw raz w tygodniu w weekend. W sumie w dwa miesiące jakieś 10-11kg i ponad dycha w pasie mniej, moja metamorfoza jest na http://redoxextreme.pl/.%-) Dieta trzymana na 90%, a trening na 110%. Od tamtej pory jadę cały czas około zera kcal i cierpliwie czekam na [...]

[...] na wadze też spora, więc czy jest sens zmieniać, póki są efekty ? Musze to przemyśleć dobrze. Póki ten %bf jest jeszcze spory, może pociągnę te LC, tylko ładowania jakieś w weekend porobię, a na wysokie węgle wejdę, jak %bf będzie w okolicach 10. W każdym bądź razie myślę caly czas i na pewno dam znac co wymyślę %-) Jeśli chodzi o posiłki, to [...]

[...] to nazwać cardio, raczej takie interwały sobie robię dłuższe ;-) Z dieta po treningu trochę popłynąłem, ale to sam sobie jestem winien, bo wzmogłem apetyt jednym zabiegiem \-) W weekend regeneracja i ciśniem od poniedziałku otro. Czas dopiąć mocniej dietę, bo waga stoi w miejscu. Od poniedziałku ucinam węgle w drugim posiłku, podbijam białkiem.