[...] 1. Od czasu do czasu muszę pracować po 13h i jest trochę problem jeżeli chodzi o dietę. Tzn. wszystko jest cacy, staram się jeść co 3-4h i w miarę co chcę, ale wracam do domu o 21:30 minimum. Tam sobie zorganizowałem hantle i jakoś staram się wykorzystać to co mam, ale nie wiem za bardzo co z posiłkiem potreningowym? Obecnie szamam Carbo + [...]
[...] bez drugiego obiadu, po kawie na puisty zoladek, zle mi sie cwiczylo, zero pompy, zero checi. zaczynam dochodzic do wniosku ze ten split to o kant dupy rozbic. wracam do domu jak z wakacji, a kiedys jak robilem partie 2 razy w tyg to bylem zmasakrowany, a teraz czuje sie poprostu taki, hmm "niedo***any" od ponidzialku wracam na [...]
[...] treningu odcięło mi siły. W połowie treningu miałam dosyć, zmęczenie powodowało, że zaczęłam ziewać i oczy mi się zaczęły zamykać, więc odpuściłam kompleks i zwinęłam się do domu :-( Tydzień 8 Dół B 1. Przysiad klasyczny 5x 5 30kg x 5 / 40kg x 5 / 50kg x 5 / 57,5kg x 5 / 65kg x 5 30kg x 5 / 40kg x 5 / 50kg x 5 / 57,5kg x 5 / 62,5kg x 5 30kg x 5 / [...]
Dodaję rozpiskę z poniedziałku, wczoraj za bardzo zmęczony byłem, jeszcze ta zmiana czasu. Wszystko idzie bardzo dobrze, po treningu 15 minut stepera i do domu. Doczytałem, że te skoki wagowe są spowodowane dietą i mogą nawet dojść do 5kg. Do pasa można doliczyć kolejny cm, o ile dobrze zmierzyłem to jest 111cm :D Ale gdyby sama woda mi zeszła, [...]
[...] doprowadzić do trzeciej walki z Moreno, to możliwe, że przejdzie do kategorii 135 funtów. „Myślę o przejściu do wagi koguciej, ale żeby podjąć taką decyzję, muszę wrócić do domu, usiąść do rozmowy z moim teamem, porozmawiać o tym i podjąć najlepszą decyzję. Muszę wrócić do domu i porozmawiać z moim teamem. Ale zobaczmy, czy ta trylogia dojdzie [...]
Tydzień 2 - Dzień 9 Trening, biegania po sklepach, sprzątanie i powrót do domu do Zamościa. Cały ubiór na ślub skompletowany, na szczęście %-) http://imageshack.us/a/img831/4421/treninglx.png Tempo: Faza negatywna- 3 sekundy Faza pozytywna- 1 sekunda Przerwy: na założenie obciążenia, ewentualnie na nawodnienie Klatka: 1. Wyciskanie sztangi na [...]
źyjesz ? Tak, Dudek, dzięki:) Bieg fantastycznie zorganizowany, kibice wspaniali. W co drugim mijanym domu rodzina ze szlauchem polewała biegaczy:) Dzieci wybiegały na drogę z butelkami z wodą pytając - polać Pana wodą? Pozytywnie rozczulające. Temperatura - 33 stopnie, bez cienia, miałem wrażenie, że cały czas pod górę:) Pobiegłem spokojnie, i [...]
Bardzo Wam dziękuję. Pobiegłem, dobiegłem, wróciłem do domu. Poprawiłem czas sierpniowego półmaratonu o ok. 15 min. - oficjalny czas to 1:16:02. Od pierwszych kilometrów dotarło do mnie, że nie mam szans na coś więcej dzisiaj - każda trąbka, każdy garnek, każdy doping wwiercał mi się boleśnie w moją zasmarkaną głowę. Cieszę się, że dobiegłem, [...]
[...] sie nie zmarnuje ;) Trochę jednak jestem - wybrałem basen;) Roweru wolałem nie ryzykować po wczorajszej glebie - dziwnie mam nadal manetkę trochę wykrzywioną i oponki wołają o pomstę do nieba - nie dość, że slicki, to jeszcze zbutwiałe ;) Jutro wymiana i oględziny śrubek w rowerze - na szczęście sklep z warsztatem mam dosłowne 50 metrów od domu.
[...] ale okolice piękne. Jechałem z kolegą, trochę zgubiliśmy się w Pasłęku, trochę za Elblągiem, dużo czasu powolnej jazdy po starówkach przebijając się przez miasta. W Świbnie prom i już prosto do domu... fajna imprezka. Zyberiusz - daj maila na priv, coś powinienem mieć ciekawego do czytania. /SFD/2017/7/24/70f1336b4fe2462db1ddd53999e6fd24.jpg
W sytuacjach kryzysowych gdy muszę szybko wyzdrowieć robię pod wieczór saunę, po powrocie do domu solidną porcję Gripex Max bądź Tabcin wraz z rutinoscorbin popitą gorącą herbatą i pod kołdrę spać. W nocy kilka razy się wypacam, na drugi dzień zmęczony jak cholera ale choróbsko zazwyczaj odpuszcza, spróbuj, może i Tobie pomoże
[...] przyjemność. Wyszedłem na schody, a ona podbiegła z wielkim wazonem z wodą i oblała mnie. Zdołałem odskoczyć, ale pochlapała mi włosy i górną część swetra. Wszedłem do domu słysząc jej szyderczy śmiech. Spojrzałem na mojego kolegę, nie wytrzymałem i ponownie wyszedłem przed willę. Mama mojej lubej jeszcze stała i śmiała się do rozpuku. [...]
[...] http://imageshack.com/a/img743/5987/lM92Ui.png DNT http://imageshack.com/a/img904/6489/tchf5K.png Sobota cholernie ciężka. Byliśmy na multi urodzinach (kilka osób z jednego domu ma w tym samym czasie), stół suto zastawiony, przed nosem miałem pyszne serniki, czekoladowe babki, sałatki, śledzie itd... Próba siły. Dałem radę. Niedziela, słabo się [...]
[...] wyliczył i dostarczył w postaci jedzenia, a dodatkowo spali jakąś ilość energii z tkanki tłuszczowej. Innego dnia się nie wyśpi, w związku z tym spędzi pół dnia w ciepłym domu przed telewizorem, bo nic mu się nie chce. Przemiana materii nieco gorsza, bo jest niewyspany i hormony nie działają, jak trzeba. Tego dnia spalił ledwo 1000 kcal, ale [...]
[...] kupujemy /nie żaden mix czekoladowo-orzechowy/ zdjęcie mogę wkleić po świętach; takie masełko ma wartości zbliżone do wartości samych orzechów vena ja jakbym miała siłownię przy domu to może bym się skusiła na poranne treningi, wierzę, że napewno się extra potem człowiek czuję, ale nie mam takowej przy domu, a do pracy wychodzę o 6.20 najpóźniej
[...] myslec tylko o jedzeniu, jak poszedlem do restauracji zjadlem hamburgera, okrzanilem Pania ze za maly, przyniosla Pani kolejnego, zjadlem, dopchalem lodami i pojechalem do domu jeszcze zjadlem kolacje. Rano obudzilem sie glodny ::O 6. Przestalem spac i po jakims czasie przyszedl lęk i depresja Zmieniony przez - kris4real w dniu 3/27/2019 [...]
[...] leki nie pomagaly tak jak pomagac mialy, mijalo poltora roku i jak pisalem wczesniej ogladalem ROCKIEGO (i caly czas mialem w glowie Minnesota experiment) i Rocky wzial do domu psa z ala depresja i powiedzial cos ala "poje, to pospi, wyjdize do ludzi i bedzie jak nowy" (wiem pisalem to wiele razy ake dla mnie to moment przelomowy). Po tym [...]
[...] z tego wyjsc zeby problemy nas nie przytłaczaly, zeby silownia nie byla ucieczka. Nie chce sie mądzryc bo jeszcze biore leki, ale przykladem bylo moje przeprowadzenie sie do domu tescia, ktory zawsze cos do mnie mial i przeprowadzeie tam takiej walki slownej aby zaczal respektowac moje zdanie i aby moj organim sie tam nie stresowal. Zona nie [...]
[...] sie madrujesz. Tak biore leki ale jakies 20% tego co bralem na poczatku, no i do tego pisze tutaj do osob w stanach bardzo ciezkich, takich ktorzy mysla, ze nie moga wyjsc z domu czy podjac pracy itd, bo ja w takim stanie bylem. Takie ososby czesto juz zamknely sie w deprpesji i nerwicy i ich glowy nie dopuszczaja nawet mysli, ze jest nadal zycie [...]
DEE-JAY / Blog / PODSUMOWANIE + ZDJECIA str. 34
