[...] jeszcze katar i ogólne osłabienie, zwiotczałe mięśnie, słaniałem się na nogach.. coś mi się kiepsko ten rok rozpoczyna }:-((( W zasadzie, normalnie bym odpuścił dzisiejszy trening, bo chęci były zerowe ze względu na samopoczucie, aczkolwiek byłem umówiony z koleżanką, więc nie chciałem jej wystawić :-P To też szybki strzał w pysk, budzimy się [...]
24.04.2019 Środa (4 tydzień mini cut - PEAK WEEK) 3 days left :-D Dzień bez węgli, 9l wody + 5g soli. Do tego ostatni trening PULL, a jutro już ostatni trening PUSH i robota zostanie zrobiona 8-) No i od dziś już wolne w pracy, bo ciężko byłoby jeszcze pracować do tego wszystkiego %-) Trening: PULL 1 Podciąganie na drążku chwyt neutralny 4s11 2 [...]
[...] bez pośpiechu, fajnie wchodził. Aczkolwiek asekuracyjnie, gdyż ten bark daje o sobie znać, czekam do środy na wizytę u ortopedy, a potem ogień, ogień ;-D Dodatkowo na koniec treningu pobawiłem się jeszcze z kilkoma ćwiczeniami na przód barków + jakieś pompki diamentowe na dobicie totalne klatki i tricepsa. Miałem sporo czasu to trzeba było go [...]
17.05.2019 Piątek (1 tydzień okresu masowego) Z rana totalne zmulenie, całkowity brak ochoty na trening, ale nie będę narzekał, bo zawsze może być gorzej %-) Dobrze, że jutro już weekendzik to trochę wypocznę, przed kolejnym tygodniem na nocną zmianę :'-( Trening: PUSH 1 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (10x40kg | 10x60kg | 10x80kg) [...]
26.05.2019 Niedziela (2 tydzień okresu masowego) Po wczorajszych konsultacjach delikatne zmiany w diecie: - dodano 60g ww w dni treningowe + 5g tłuszczów - dodano 20g tłuszczów w dni nietreningowe Reszta bez zmian ;-D Z rana cardio standardowo, potem posiłek i na trening na spokojnie Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej (10x40kg [...]
19.06.2019 Środa (6 tydzień okresu masowego) Także wyspany, zregenerowany to można znowu było szybko wstać, trzaskać ten rowerek i lecieć na trening. A jutro, jako iż jest święto to wolne w robocie, ale na pewno nie będzie przerwy od siłowego ;-D Decyzja co do startów podjęta - 12 tygodni przede mną, 4 tygodnie masowania, 8 szlifowania formy. [...]
25.07.2019 Czwartek (2 tydzień prepa) Wstając rano nie miałem chęci na nic, ani na to cardio, ani na trening. Obawiałem się, że nie dam rady dobrze tej klatki przetyrać, że znowu ten bark się odezwie, a jest już tak dobrze. Mimo wszystko, bez większego namysłu wskoczyłem na ten rowerek zrobić swoje, potem zjadłem i wybrałem się na tą siłownię. [...]
[...] czasy kiepskie samopoczucie, jakby mnie jakaś grypa miała dopaść, ale jakoś nie zawracam sobie tym głowy i próbuję działać ile fabryka dała. Z początku dnia jest git, treningi trochę ospałe, ale robię na 100%, najgorzej zaczyna się wieczorem i w robocie, takie totalne spadki energii. W weekend trzeba poodsypiać i się zregenerować. Dziś [...]
07.10.2019 Poniedziałek (3 tydzień okresu masowego) Wczoraj dzień postawiony na regeneracje, czego żniwa zbieram dzisiaj ;-D Już wczoraj wieczorem miałem mega ochotę na ten trening i dziś rano nic się nie zmieniło ;-D Do pracy na 18.30, więc też całkiem spoko ;-) Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie [...]
10.10.2019 Czwartek (3 tydzień okresu masowego) Mentalnie już od wczoraj szykowałem się na ten trening nóg. Trochę strach, bo wiem, że jest mega wymagający, a z drugiej strony ekscytacja. Także wstałem rano dobrze wypoczęty i wyruszyłem ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x78kg | 25x78kg | 25x78kg | 25x78kg 2. [...]
[...] Wstałem rano totalnie bez energii, sił i tragicznie się czułem. Aż pomyślałem sobie, że dobrze, iż dziś dzień bez cardio, bo nie wiem jakbym podołał. Zjadłem posiłek przedtreningowy i jakoś zebrałem się na ten trening - trening nóg 88-O Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x85kg | 25x85kg | 25x85kg | 23x85kg 2. [...]
09.11.2019 Sobota (7 tydzień okresu masowego) Jak sobota, to wiadomo, że z rana było grane pozowanie ;-D Potem posiłek, no i w końcu na spokojnie mogłem wybrać się na trening. Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) Trening: PULL 2 1. Podciąganie na drążku szeroki chwyt neutralny (40 reps) 5x7,5kg | 5x7,5kg | [...]
[...] Samopoczucie kiepskie, ale wiedziałem, że trzeba działać. Popozowałem, raport poszedł, zjadłem śniadanie, ale dalej coś zalegało na kichach i nie miałem w ogóle chęci do treningu. Też czułem bez moc totalną, no ale mus to mus :-D Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) Trening: PULL 2 1. Podciąganie na [...]
[...] masy po deloadzie) No i beng, pękło! Pierwszy raz 3 cyfry na wadze, dokładnie 100,1kg ;-D Wszystko idzie w dobrym kierunku ;-D Do tego też, nie zatrzymuję się, czwarty trening z rzędu i czuję się świetnie! ;-) Jeszcze tylko jutro, a potem można u Mariusza działać z bareczkami i być może klatką ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, [...]
[...] totalnie po tej nocnej zmianie, położyłem się o 7.30, a o 9.30 już pobudka, bo remont i nijak nie dało się dalej spać. Myślę, noż trudno, polecę teraz cardio machnę i trening, nie będę bezczynnie leżał w łóżku i patrzył się w sufit, a odeśpię wieczorem. O dziwo czułem się jakoś aż za dobrze, mega pobudzony i nakręcony do działania ;-D [...]
11.02.2020 Wtorek (6 tydzień masy po deloadzie) No i już wtorek ;-D Rutyna z rana - cardio, szamka i na trening. Waga coś w dół - 101,7kg ;-D Samopoczucie jak najbardziej ok, ręka jakoś tak mało odczuwalna, wiec alles gut ;-D Założenie przed treningiem było takie, gdybym nie dał rady zrobić pulla to postawiłbym na dwójki + biceps. Cardio: 20 min [...]
[...] i spokój ;-D Trochę tak kiepsko wyszło, że musiałem w pracy połączyć 2 posiłki, co sumarycznie dało 120B i 280WW, co nie było łatwe do przejedzenia ;-D Potem od razu na trening - z początku nieźle szło, wyciskanie to znowu jakiś PB wszedł, dalej trochę mniej kolorowo, ale chyba ze względu na te uciążliwe stawy. Chociaż ogólnie nie mam co [...]