Mam 164 cm wzrostu i 85 kg i choroby to niedoczynność tarczycy,przełyk baretta,choroby psychiczne i nadciśnienie tętnicze i wszędzie jestem pod stałą opieką lekarzy.
Siemka, czy jest możliwość utrzymać wagę bądź schudnąć mając niedoczynnosc tarczycy? Jeżeli tak to jak to zrobić? Czy sam ujemny bilans kaloryczny wystarczy?