Zgadzam się z powyższym. Nie możemy traktować ludzi z Bliskiego Wschodu od razu jako terrorystów, zamachowców itd. Tam też żyją ludzie, którzy chcą po prostu żyć, utrzymać rodzinę itd. Powiem więcej, tak dobrego kebaba jak u Turka na rynku w Krakowie nigdy nie jadłem. Wątpię, żeby gość chciał się wysadzić bez powodu. Nie wiem jak by zareagował [...]
[...] ile w Wawce jako wartownik miałeś 12złnetto/h, tak w krakowie i okolicach na imprezach masowych z meczami włącznie (wisła, cracovia) nie zarobisz więcej jak 10zł/netto/h i ludzie traktują to jako tzw. fuchy. Średnie wynagrodzenie POF to 6,5 zł z umową zlecenie. Także realia małopolski przy możliwości odbycia 8-10 imprez masowych wyjazdowych lub [...]
Ja bym współczuł ciemnoty w kyokushinie ,gdzie ludzie wpłacja kasę na konto organizacji której nie ma. Ktos powie a skąd to wiem ,a no od samego szefa który podczas obozu w Krakowie obiecał ,że wreście ją zaresjtruje po 30 latach ale minął rok i nic. To na jakie konto wpływały pieniądze za zgrupowania i egzaminy około 100.000 złotych rocznie ?
Tak to jest Gwidzie, jak Fan pisze. Chcesz to robisz i masz centralnie w dupie co ludzie powiedzą, a jak jedziesz do ojca w odwiedziny to brońciepanieboże żeby koszulkę zdjąć mimo iż masz te 46 lat na karku, dom, żonę i trójkę dzieci %-) Ja wychowałem się w takiej dzielnicy Krakowa , gdzie od małolata ktoś sobie coś dziarał... W wieku 18 lat [...]
[...] zeby przystapily do niej inne kluby jesli oczywiscie akceptuja reguly sportowego BJJ. A jak dojdzie submission wrestling to moze bedzie wtedy to Liga BJJ i SW - rozumiem ze ludzie z Luta Livre lub z MixFightingow wola formule bez kimon wiec jesli wyraza wole wspoltworzenia Ligi i wspolorganizowania turniejow to formula Ligi zostanie poszerzona i [...]
[...] jako tajni współpracownicy Urzędu Bezpieczeństwa lub Służby Bezpieczeństwa. Inaczej wygląda sprawa z tzw. "listą Milczanowskiego". O jej istnieniu wiedzieli tylko zaufani ludzie spośród polityków, "okrągłego stołu", którym dane te pokazywał Milczanowski. Lista powstała latem i jesienią 1991 r. i obejmowała wszystkich kandydatów w ówczesnych [...]
Angielki wbrew pozorom nie sa wcale brzydkie , ale puste . Karola na bank angielka\-) Zarcie na bank jest lepszej jakosci niz tutaj , ludzie mega to byli w Sopocie serio , wogole sie nie znalismy a czulem sie jakbysmy sie znali latami . W krakowie kazdy patrzyl tylko zeby drugiego wydymac , smutne .. Przez 20 lat mieszkania w PL dorobilem sie 2 [...]
[...] a jak potrzeba zrobić większe zakupy albo kupić coś bardziej wymyślnego, to jeździmy do ogromnego Kauflanda, bo jest najlepiej zaopatrzony. A odnośnie bałaganu to racja, ludzie robią straszny syf. W kinie papier porozrzucany po całej toalecie to standard. Słyszałam też już parę historii o innych mało przyjemnych i niezbyt pięknie pachnących [...]
Zgadzam się z powyższym. Nie możemy traktować ludzi z Bliskiego Wschodu od razu jako terrorystów, zamachowców itd. Tam też żyją ludzie, którzy chcą po prostu żyć, utrzymać rodzinę itd. Powiem więcej, tak dobrego kebaba jak u Turka na rynku w Krakowie nigdy nie jadłem. Wątpię, żeby gość chciał się wysadzić bez powodu. Nie wiem jak by zareagował [...]
[...] do tego, co pisały wcześniejsze osoby: 1) czy zapisanie się do tej szkoły będzie dobrym pierwszym krokiem w sztukach walki? Moim zdaniem tak. Dla mnie to zadziałało. Wiadomo ludzie są różni. To co mogę powiedzieć to, że osoba początkująca ma dużo uwagi poświęcanej przez trenerów. Panuje u nas dobra atmosfera, można liczyć na wsparcie. 2) Trening [...]
[...] szczególnie w okolicach Wisły i na otwartych przestrzeniach Próbowałam kupić żel przed startem nigdzie nie było ;-) Od momentu startu było bardzo dużo osób i dłuższy czas ludzie nieśli tempem ;-) szczególnie na początku . Za bolonkami ustawiłam 4:15 -4:30 bo męczy mnie za wolne bieganie niż bieganie w moim rytmie. A potem to zweryfikowałam [...]
Jakiś duży nie jestem ale po zawodach w Krakowie spacerując po rynku czułem co chwile wzrok ludzi na sobie i te spojrzenia%-) Bo do przeciętnych też nie należysz :D A jak ktoś jest "inny niż wszyscy" to wiesz jak ludzie na niego reagują :D
[...] zawachania...ale teraz poki co jest ok. Oby jal najdluzej.dobrze ze Wojtek wawa a nie krk bo w krakowie probowalem na wiosne i h** a nie miasto pelno studentow inl poyebami ludzie... Wojtek wode zlapales po solce...mialem to samo po poniedzialku dopierp dzis jest lepiej. W wtorek skora gruba jak na swini a waga w jeden dzien ponad 3kg w gore. [...]
[...] wyzej ponad biodro. Jak mozna sie z takimi brakami zabierac za cos powazniejszego. Sprawa zasadnicza: zalozmy ze treningi salt itp sa na porzadku dziennym. Niby fajnie bo ludzie fikaja lataja itp, ale po co im to skoro nie umia nawet kupic gry w roda ? Gdyby tak bylo to czym by sie capoeira roznila od akrobatyki? Kompletny bezsens, nie wiem [...]
frekwencji nie bylo - puste miejsca i puchy na sali bo jak sie przeklada godziny to tak bywa a poza tym ludzie przeciez na miescie nie bylo ani jednego plakatu! byla impreza w krakowie calkiem niedawno - seminarium z yatesem i colemanem - bylem na tym w multikinie - niestety frekwencja tez blada az wstyd ale niestety zadnych plakatow rekamowych w [...]
[...] uważać. Organizm będzie za wszelką cenę dążył do przywrócenia korzystnego z punktu widzenia metabolizmu stanu posiadania tłuszczu zapasowego. I nie pomogą pobożne życzenia: ludzie, którzy wyrwali się z otyłości mają zazwyczaj gospodarkę insulinowo-glukozową w strzępach. Każda próba powrotu do "normalności" kończy się zazwyczaj mniej lub bardziej [...]
[...] zarówno swoje jak i innych zwycięstwa . I nadal kiedy tylko mam czas , to wpadam tam na trening i przy okazji na plotki....a może odwrotnie |-)|-)|-) Warunki są ważne , ale ludzie którzy Cię otaczają są ważniejsi ....i nie ukrywam że odkąd wyniosłem się z Krakowa w góry , to brakuje mi właśnie tej atmosfery. Ale gdy tylko jest możliwość to tak [...]
[...] w pchnięciu kulą - powiedział. Jego zdaniem, większy rozgłos zawodnicy ci zawdzięczają...polskim piłkarzom, którzy zawiedli kibiców, mających nadzieje na dobry występ w mistrzostwach Europy. - Jak to ktoś gdzieś napisał, ludzie mieli po Euro kaca. Oczekiwali jakiegoś znaczącego sukcesu i akurat ich oczekiwania spełnili paraolimpijczycy - dodał.
Tego samego dnia co wylądowliśmy w Krakowie byliśmy u lekarzy (6 o ile dobrze pamiętam) i nie puścili nikogo do domu bez rozmowy z psychologiem (rozmowa wypełnianie ankiet rozmowa i tak 1.5h) Kumpel powiedział żonie że jak nie pojedzie to go zwolnią bo inaczej by go nie puściła czasami ludzie oszukują rodziny w ten sposób