Tomek starzejemy sie i na latwizne idziemy a nawet z chudzielca z expresem przemiany materii kfc i mc da rade kiedys mialem miesiac dzien w dzien w mc skrzydelka. Poszedlem jak swinia na facie.
Przebieg choroby wyglądał tak: 10.2007 zdrętwiała mi lewa noga, potem prawa i tak co raz wyżej 12.2007 poszłam (a raczej mnie zawieźli) do lekarza, trafiłam szpitala, tam po wielu badaniach, dowiedziałam się, że mam SM, dostałam sterydy (metypred). Przeszło mi. Później kazali brać zastrzyki z Betaferonu co 48 h – biorę je do dziś Generalnie to nic [...]
Jacek szczegółów nie musisz zdradzac. Raz w miesiącu...? Teraz w sezonie co weekend jestem na wybrzezu i bez kebaba, pizzy, czy zapiekanki sie nie obejdzie. Nic nie poradze ze uwielbiam ten syf. Teraz poluje na ta nową pite z KFC.
A może po właśnie takim odpuszczeniu na kilka dni z dietą i katowaniem organizmu pojechać dalej z przygotowaniami. W końcu organizm może się teraz lepiej poczuje. Kiedyś pamiętam jak trener Gregora też taki numer zrobił w przygotowaniach do MP i stołował się w w jakiejś KFC i pizzerniach potem jechał dalej i zgarnął medal - złoty.
Jakonst: :-) A jak! Od tego mamy dzień dziecka %-) U mnie wjechała uczta KFC -> 4x stripsy + 2x sałatka brazer + twister zestaw z frytkami. Kozacko, ale nie najadłem się :))
Erde91: Tylko 2x mialem w szafce :-( ale w sumie chyba nie dałbym rady wiecej po tej czekoladzie dodatkowo - potwornie slodka, jednak gorzkie wole :-)) ALE oprocz tego wpadla jeszcze paczka orzechow nerkowca ( z Lidla wlasnie ) + 1/2x "qurrito" z KFC, bo mama nie mogla zjesc, to dokonczylem, a co 8-) ( btw - takie sobie... Malo skladnikow w [...]