fedor

Też liczę na Wielką Stopę... Nie zapominajcie jak oklepał Fedora... Po porażce z Werdumem to był drugi najsmutniejszy moment dla mnie w MMA.. A im więcej Silva przegrywa tym bardziej to szkodzi Fedorowi i jego legendzie.. Bo się jeszcze niedługo okaże, że Stopa żadnej walki w UFC nie wygra i wyląduje w KSW, a to by nie wyglądało ładnie bo Fedor [...]

War Fedor

http://www.fight24.pl/wp-content/Gegard-Mousasi-5-682x1024.jpg Bellator Gegard Mousasi kontuzjowany, nie zawalczy na gali Bellator 214 Styczniowy pojedynek o pas wagi średniej odwołany. Jak poinformowała stacja ESPN, Gegard Mousasi (45-6-2, 9-3 w UFC) doznał kontuzji i musiał wycofać się z walki na gali Bellator 214. Podczas eventu Dreamcatcher [...]

To był klasyczny przykład lucky puncha ;-) No cóż , raz się wygrywa , raz się przegrywa Fedor jeszcze powróci:-)

To znaczy, ze ja tak uwazam, moje subiektywne odczucia, do ktorych mam swiete prawo. Ja rozumie ze to twoj idol, ale nie kazdy musi go lubiec. Kompletnie lekcewazysz Badera, ktorego ostatni przeciwnicy wspominali o jego k****nej sile fizycznej. Skad wiesz ile bylo sily w tym ciosie? Poza tym pada sie od ciosow, ktorych sie.nie widzi. Spore ciosy [...]

z polskich to lubię najbardziej Kułaka. podoba mi się jego styl walki, dynamika i dużo by tu pisać.a z zagranicznych to ciężko wybrać. chyba fedor

Spoko, dzięki za odpowiedzi. I dobrze, że założyłem temat bo na przykład spodziewałem się, że ulubieńcem Strecho będzie jakiś ciężki, a tu proszę. To może ja też dodam poza jedynym ulubionym swoją złotą piątkę. 1. Anderson 2. Fedor 3. Cro Cop 4. Rampage 5. Shogun no i w sumie 6. GSP Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-06-25 17:16:11

Zawsze interesowałem się K1, później mma, od debiutu Crocopa w K1 po walce z LeBannerem pomyślałem że ten zawodnik będzie wielki, zacząłem go oglądać i tak pozostało do dziś w sumie, mimo wieku, kontuzji i ostatnich słabych występów i tak mu kibicuję, jest on moim ulubionym zawodnikiem i zawsze będzie, za wszystko co zrobił dla tego sportu. War [...]

Ja podobnie jak koleżanka wyżej, no oprócz tego że za***iście wygląda w gi A poza tym : Wand Belfort Liddell Couture Shogun Cro cop Thiago Alves Bass Rutten Fedor Mamed Dan Henderson Edgar Krzysztof Soszyński Rampage Carwin ..i długo by jeszcze wymieniać Zmieniony przez - Kobi90 w dniu 2011-06-27 13:38:49

Hmmm, więc i ja się wypowiem. Mój ulubiony zawodnik, człowiek-maszyna lub cyborg jak kto woli, No.1 zawsze i wszędzie - Fedor. Za co? Za to, że mając tylko 183cm, ~105kg i wielki brzuszek przez 10lat niepokonany, zamiatał przeciwnikami ringi całego świata w HW. Zawsze z szacunkiem podchodzący do każdego, ceniący ciężką pracę. Człowiek z zasadami, [...]

Po kolei: Crocop - za niewiarygodną stójke, którą siał spustoszenie w czasach Pride'a. Mega efektowne walki. Liddell - też za stójkę - taka mniejsza wersja Crocopa. Kombo na głowie Ortiza w pierwszej walce - niesamowite! Minotauro - wielki człowiek, wielki zawodnik, wiele przeszedł w życiu. Gigantyczne serce do walki. Za walkę z Sappem, CC i kilka [...]

Z ciężkich Fedor, Overeem z LHW Maurício Shogun Rua. Natomiast z middleweight nasz Mamed Khalidov i życzę mu aby kiedyś sklepał Andersona

Fedor Emelianenko - za spokój, charakter , opanowanie, oraz za to, że przez tyle lat był na samym szczycie, dla mnie zawsze pozostanie legendą i najlepszym zawodnikiem w historii. Vitor Belfort - za fenomenalną stójkę i szybkość. Wanderlei Silva - za to jego spojrzenie za czasów Pride. Za agresywność podczas walk i to , że poza ringiem (oktagonem [...]

Thiago Silva Shogun - za Pride,stompy i soccer kicki :D Wand - za całokształt :) Fedor - legenda ;) do tego Cain,Junior,Overeem i paru innych :) Zmieniony przez - orfeusz88 w dniu 2011-07-21 19:10:13 Zmieniony przez - orfeusz88 w dniu 2011-07-21 19:10:47 Zmieniony przez - orfeusz88 w dniu 2011-07-21 19:11:39

CroCop,Fedor,Wand,Big Nog:) Na nich się wychowałem.

Mirko Cro Cop;) jest moim idolem, za co go lubię? za to jak walczył, za jego lewą nowe, lubie go również za jego życie jakie przeżył ale i tak sie nie dał a walczył z życiem dobrze jak i na ringu, mimo że już czas na emeryturke i tak bede go nadal uwielbiał i nadal bedzie moim idolem.. potem jest Fedor, pewnie nie bedzie zdziwienia, ale uwielbiam [...]

Ale to żadne odkrycie że Overeem w defensywie sie kopie w czoło. Jednak jego stojki do Lesnara do bym nie przyrównywał bo to inny poziom Carwin też, Werdum. Jedynie JDS, Cain, Fedor mogą z nim iść na wymiany.

http://www.fight24.pl/alistair-overeem-mam-nadzieje-ze-fedor-to-przeczyta-i-odkryje-prawde/#more-10208

Masakra... Nie kracz Strecho, bo jestem ciekaw jak Fedor sobie poradzi, niby wrócił do treningów i zaczął coś ze sobą robić, więc mam nadzieję, że powróci w wielkim stylu. Co do roku, to już w połowie jego można go określić rokiem kontuzji.

Fedor i koksy = ]