ty sie ciesz, że masz siłownie paraktycznie w miejscu zamieszkania ja mam przewaznie lekcje od 8:50 ( bus o 7.10 ) i tak do 15, zaraz po szkole na silke (25m marszu) godzina trenning i o 18 jestem w domu
Cześć. Właśnie wróciłem do domu, po bardzo mikołajowym dniu w szkole. Skusiłem się tylko na batonik Kinder, bo aż przykro mi było, patrząc jak te s****iele się opychają. Obiadek już zjedzony. Dziś makaron + pierś + sałatka z kapusty pekińskiej, pomidorów i ogórków, zakropiona oliwą. Niedługo ediee: uwierz, że u mnie trwa to również dosyć długo. [...]
fajną masz dziewczyne moja była mi mówiła żebym nie ćwiczył bo jestem za duży i robie się traktorem w łóżku aromaty wporządku, mam w domu też aromat cytrynowy, wieczorem spróbuje cytrynowego twarogu!
[...] jak kurczak w porównaniu do tego, co widać na fotkach... Pierwszy (w temacie) zwróciłeś uwagę na czapkę. Robię MC jako pierwszy i po prostu mi zimno, bo schodzę z ciepłego domu do zimnej, mrocznej piwnicy. Poza tym chcę przypominać mięśniaków z plakatów Animala hrhrhrh... Potem już nawet bez koszulki zdarza się ćwiczyć. WODYN: dziękuję. [...]
Szybko Ci się znudziły... ja mój omlet nadal kocham... z wzajemnością. Przepis będzie jutro, albo najpóźniej w poniedziałek, jeśli nie byłbym w domu w porze czwartego posiłku... zobaczymy. Myślę, że się nie obrazicie. Lecę spać, bo już jestem cholernie głodny. Śniadanie nadejdzie szybciej... hrhr. Pozdr.
[...] niwix: nie narzekaj na wyniki. Jest dobrze, a będzie lepiej. Z tymi 'genetycznymi zapędami' nieźle zakręciłeś, ale jarzę. Co do GG, to chyba raczej jutro, bo nie mogę włączyć od przyjścia do domu... przekroczyłem transfer na Neostradzie i siedzę na uciętym z 512 do 32kbit/s łączu... Pozdr. Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-12-17 21:42:14
keke ja wlasnie trening zaczalem, paka zamknieta wiec w domu mecze sztange nie ma to jak military press przed wigilijna kolacja co nastepne w planach (sila ? masa ? rzezba ?) ?
Siedzi sobie gość w barze i pije browar.Podchodzi do niego kelner i mówi ,że jest do niego telefon.Gość gada z nieznajomym i dowiaduje się że żona go zdradza.Wkur.. jedzie do domu.W domu żona przez okno dostrzega ,że mąż wrócił.Mówi swojemu kochankowi: Mój mąż wrócił schowaj się do szafy ,nie właź pod łóźko albo najlepiej właź na żyrandol. Maż [...]
[...] z tego nie robi. Wreszcie wstaje Pan, gość, bierze szczeniaka na bok i cos mu szepce na ucho. Wychodzą z pokoju. Po chwili Gość wraca. Zaczynają grać. Mija godzina, druga, trzecia. Totalny spokój. Goście zbierają się do domu, Pani Domu nie wytrzymuje: - Stefan, kurka, co zrobiłeś, że nasz Damianek się uspokoił? - Nauczyłem go konia walić.
[...] Zagadnęła wnet go niewiasta. W latach nieco posunięta, ale z wyglądu przypominająca miastową: - Może mnie pan dymnie? - Nie staje mi. - Mam na to sposób uroczy. I poszli do domu kobitki. Ta wyjęła śmietanę, posmarowała Stefanowi przyrodzenie i zawołała: - Puciek! Wpadł pudelek i zaczął lizać Stefanowi ch*ja, aż mu stanął! Puknął Stefan damę i [...]
[...] powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie? - Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów. Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli. Odbezpiecza bron i mówi. - Wstawaj sk...synu zaraz ci jaja odstrzelę. Kochanek wstając mówi błagalnie. - Daj mi pan jakąś szanse. [...]
[...] Wyskakuje z łóżka i mówi do laski - Masz mąkę? - Mam. - To przynieś szybko i posyp mi ręcę. Laska zdziwiona przynoszi mąkę i posypuje ręce Stefana po czym on wybiega z domu. W domu Stefanowi drzwi otwiera żona. - Stefan gdzieś ty był, rodzina się zjechała, zjedliśmy kolację bez masła.......Gdzie byłeś? - Skarbie, jestem ci winny [...]
[...] Ten po przebadaniu przepisał mu czopki. -Wie pan jak to stosować? -zapytał -niebardzo -odpowiedział facet -To ja panu pierwszy czopek dam teraz a resztę weźmie pan w domu już sam. Jak powiedział tak zrobił. Facet wrócił do domu męczy się męczy ażeby zaaplikować czopek i nic. Wkońcu poprosił o pomoc żonę. Ta położyła mu lewą ręke na [...]
[...] kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół. Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to: - Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia. Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w [...]
[...] trzy dni wracał. Wrócił do jednostki z drobną ilością samogonu. I mówi do kumpli: -kto zgadnie moja zagadkę to dostanie butelkę Ivan jaka była moja 1 czynność po powrocie do domu? Użyłeś żony- pada odpowiedz -Brawo butelka twoja. Wołodja jaka była moja druga czynność po powrocie do domu? Użyłeś żony- pada opowiedz Brawo butelka twoja. A teraz [...]
[...] - Tu leży ta szmata! W szkole Pani zadała dzieciom pracę domową - napisać kilka zdań ze słowem "pięknie". Jaś napisał: - "Wczoraj moja siostra przyszła do domu i powiedziała, że jest w ciąży. Mój tata powiedział: pięknie, k***a, pięknie". Przychodzi Jasiu do szkoły z nowym discmanem na uszach. Pani sie pyta Jasia: - Ile [...]
[...] Przychodzi facet do lekarza: - Panie doktorze, brzuch mnie boli... - Dam panu 3 czopki, na rano, południe i wieczór... Wrócił gościo do domu i myśli: "Wezmę od razu 3, to szybciej będę zdrowy", po czym łyknął wszystkie. Następnego dnia facet z ciężkim bólem brzucha przychodzi do lekarza: - Panie [...]
[...] całą dupę szyszek napchałem... Rozmawiają dwie zakonnice - Wiesz teraz to niebezpiecznie tylko gwałcą i gwałcą - Skąd wiesz? - Wczoraj byłam, dzisiaj idę. Wpada zomowiec do domu, zaglada do lodowki i paluje zone. Zona przerazona nastepnego dnia wymyla lodowke. Zomowiec wpada, zaglada do srodka i znow paluje zone. Przez pare dni biedna zona [...]
[...] Wyskakuje z łóżka i mówi do laski - Masz mąkę? - Mam. - To przynieś szybko i posyp mi ręcę. Laska zdziwiona przynoszi mąkę i posypuje ręce Stefana po czym on wybiega z domu. W domu Stefanowi drzwi otwiera żona. - Stefan gdzieś ty był, rodzina się zjechała, zjedliśmy kolację bez masła.......Gdzie byłeś? - Skarbie, jestem ci winny [...]
[...] mi o to, że co się nawalę to trzeźwieję. ------------------------------------------------------------------------------- Franek pije któryś dzień z rzędu. Wraca nocą do domu, tymczasem żona, która przebrała się za śmierć, wychodzi nagle zza rogu: - Uuu! Za twoje pijaństwo pójdziesz do piekła! - O cholera! - dębieje Franek. -Ale się [...]