cholera

Witam Panowie ja dzis po jeziorku z Moją Laseczką oraz po treningu(2dzien po 3tygodniwoej przerwie)stryrałem sobie biCa jak cholera i tak ma byc ..wogule jutro to musze jechac oddac jakoms ***ana ksiazek do szkoly (do biblioteki) bo mi ****a gnoje swiadectwa niedadza przez to ja nieoddam a zraz do Łóżka szkoda ze niema tu Mojej Laski(to bym [...]

Nie wygląda to ciekawie. Ten Drago jest kolesiem dla którego Pride to jedyna szansa ... Będzie miał motywację jak cholera ... Uderzenie ma rzeczywiście bombowe ...

[...] mowi "biedne dzieco na jedzenie pewnie ma masz" wyciaga z porfela 5 zlotych i mowi "masz moja dziewczynko na pączka" Laska mysli mysli i wkoncu "cholera jak to jest na pączka?" A teraz inni troche Noc poslubna, malzenstwo poklucilo sie maz panny mlodej wraca do domu do rodzicow i sie skarzy. Tato nie wyszlo nam [...]

Gugcio - nigdy nie bawiłem się w spalacze, jedynie w zeszłym roku zakupiłem dwie butle karnityny Vitalmaxa i leciałem 2-3 g dziennie. Z barami walczę jak cholera, musze powiedzieć, że ostatnio naprawdę urosły. To chyba zasługa potrakotwania tej grupy priorytetowo i trening dwa razy w tygodniu. Wczoraj klatka i biko: klata wyciskanie sztangi na [...]

Dzieki, mi sie podoba jak cholera, w koncu fura która zapala, i jeździ sie bez stresowo:) I za którą ludzie sie obracaja z podziwem, a nie śmiechem:)A tu fotka wnętrza, szkoda że drewna niema, hehe

pytałem sie o godzine bo sie umowiłem z kolezką ze zadzwoni o 18 i o 18 byłem w domu ale sie niedogadalismy czyjego czasu -cholera

łoł tez chce dyplom tylko nie mam za co go dostac , hmm ale moze cos sie wymysli ... nie no nie mam za co- cholera ..

[...] ze jest juz pod zasilaniem i złapał za cewke hyhy o jak go ******lneło az sie zatelepał hehe o Don moze bedziesz wiedział takie urzadzonko do badania uziemienia-cholera nie pamietam juz-podpielismy chłopaczka pod to i zakrecilismy korbką hehe zatelepało go az wyrwał urzadzonko z zaciskow hyhy no na warsztatach za***ałem sorowi rurką [...]

[...] clubach proponują stawanie na różnego rodzaju wagach z funckjami pomiaru bf, co daje przekomiczne efekty - w jednej zmierzono 27.3%, w innej 19%. Moja waga domowa wskazuje 11.4%, rowerek 28.5% (o cholera!) a pomiar metodą podaną wyżej - 13.1%. Mam wyciągnąć średnią? ;) Jeśli ktoś zna dobre i wiarygodne miejsce pomiarów we Wrocku, będę wdzięczny.

cholera juz sie nie moge doczekac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ps:przylaczam sie do pytania(gdzie mozna ogladac live). Zmieniony przez - pawelek770 w dniu 2006-06-25 18:56:23

cholera jak Ty masz 12 % to ciekawe ile ja mam pewnie też koło tylu.

buhehehe chlopak sie zestresowal jak cholera jeszcze mu sie rece trzesly jak wychodzil

niwix czemu cholera jak ty masz 12% to ja tez mam koło tylu znaczy twoim zdaniem mam wiecej bf? moze te wagi sa złe fakt ze ta raczej powinna dobrze4 wazyc bo jej wartosc tez duzo wazy pozdro

Elo ziomy. Czy jak pospamuje tu troche z wami to dostane jakiegoś sogacza? Cholera zbieram na zniżke w sklepiku. Idzie mi bardzo dobrze, bo mam już 1 (słownie: jednego) soga . A tak btw. To jak to jest z tymi zniżkami w sklepiku? ile % za ile sogów? Pzdr

duszno jest strasznie ja wlasnie wyciagnalem sobie wiatrak bo nic nie robie i paruje ze mnie jak cholera pozdro

u mnie duszno jak cholera, ide spac do piwnicy dzisiaj bo mam tam stare lozko mam nadzieje ze pajaki mnie nie obleza oraz mi sie wlasnie ostro chce jesc

nu i po kopieli teraz caly dzien wolny nie mam co robic nudy jak cholera trzeba bedzie sie dzis nad jeziorko ***nac ochlodzic sie troche

coś mi apetyt siadł cholera... Zobaczymy jak dzisiaj bilans wyjdzie. Do tego jakaś opóźniona jestem i dynia mnie boli niemiłosiernie. A i ludzie coś się uwzięli i dzwonią jak dziki. A serek kiri jest cudowny bo ma tylko 2g ww

[...] Tutaj licytujecie się, która bardziej zmineralizowana - to w końcu, jaką? " .. powiedziałbym, że drogą bo jak obecnie zauważam tylko taki gwarant solidności choc cholera wie jak to jest w naszym pięknym kraju. Również jestem ciekawy bo jeszcze nie natrafiłem na rzetelne wyjaśnienie dlaczego pijemy niegazowaną - taka tendencja - a nie [...]

[...] (Ambulatorium UWr ?), ale jest to zwykły ZOZ - szpital czy coś (no chyba, że się coś zmieniło). o ile dobrze pamiętam ul. Joanitów (tak jakbyś szedł od grunwaldu, to jest to przedłużenie Szczytnickiej, po przejściu głownego skrzyżowania gdzie jest przystanek - przy pl. Katedralnym). cholera, wiem, że marnie tłumaczę, ale dawno tam nie byłem