29.09.2021 Środa Wczoraj w robocie znowu dramat. Wróciłem to czułem się tak słabo, jak bym miał zaraz zemdleć, zjadłem więc szybko ostatni posiłek i w kimę. Ścieło mnie w moment. Rano wstałem to już czułem się znacznie lepiej, wykręciłem cardio i ogień ciężkie nogi, a jutro w końcu rest day to dłużej pośpię i odpocznę ;-D Cardio: 30min na rowerku [...]
30.09.2021 Czwartek Ten tydzień w robocie to jakaś porażka, wczoraj nawet nie miałem czasu usiąść by zjeść, no ale działamy dalej ;-D Dziś domsy na nogach niesamowite, tak samo na pośladach ;-D Dobrze, że rest day i tylko cardio i chill, bo mogłoby być ciężko ;-D Cardio: 30min rano na czczo Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku [...]
01.10.2021 Piątek Coś ostatnimi dniami kiepsko się czuje, taki totalnie bez mocy, szczególnie wieczorami. Zjem posiłek i mógłbym spać do rana, a nawet nie ma sił się podnieść, a tu trzeba pracować ;-D Miejmy nadzieje, że to chwilowe przemęczenie i po weekendzie wrócę zregenerowany, bo zostały raptem 2 tygodnie do startu ;-D Aczkolwiek, nie [...]
02.10.2021 Sobota Wstałem, popozowałem i dziś planowo bez cardio. Później zjadłem i pojechaliśmy z Martą na tą sesję ciążową. Ogólnie fajna pamiątka będzie, 2 tygodnie czekania na zdjęcia, ale powinny być mega dobre ;-D Wróciliśmy i mega mega muł. Totalna niechęć do wszystkiego. Długo się zbierałem i zastanawiałem czy jechać robić ten trening czy [...]
03.10.2021 Niedziela No dziś sporo pospałem, mimo, że wczoraj zarwałem nieco nocki, by oglądać Arnolda, ale warto było ;-D Z rana samopoczucie już git, już wczoraj i cały wieczór było okej, więc niech tak zostanie ;-D Ostatni tydzień do pracy i potem urlopik, więc byle do piątku ;-D No i zapadła decyzja co do zmian - 2 dni refeeda, pierwszy już [...]
04.10.2021 Poniedziałek Dziś od samego rana żwawo na pełnych obrotach. Samopoczucie mega, więc niech się już tak trzyma przez najbliższe tygodnie. Cardio wykręcone, drugi dzień refeeda i na 18.30 do pracy, a w środę myślę, że uda mi się żonkę zwerbować, by nagrać taki surowy trening nóg z omówieniem ;-D Cardio: 30min rano na czczo, na rowerku [...]
05.10.2021 Wtorek Wstałem, wykręciłem cardio i ojj.. ciężko mi się było zebrać na ten trening, chęci zero ;-D Ale czas goni, nie ma czasu na rozkminy czy odpuszczanie tylko gaz i jazda ;-D Tym bardziej, że to taki ostatni typowy pull przed startami to trzeba było go dobrze zaakcentować ;-D No a jutro ostatnie nogi, żonka idzie ze mną mnie [...]
06.10.2021 Środa Wczoraj wróciłem tak padnięty, że jak się położyłem to tylko raz o 3 się przebudziłem odlać ;-D Wstałem, cardio wykręcone i nie chciało mi się okrutnie iść na trening, ale myśl, że zona mnie ponagrywa i sam fakt nagrywania dały dobrą motywację ;-D Więc wleciały ostatnie nogi, jutro off od siłowego i wizyta u fizjo, zobaczymy co [...]
07.10.2021 Czwartek Dziś off od siłowego. Wstałem, wykręciłem cardio, zjadłem i muuul ;-D No ale zebrałem się do tego fizjo i o ile przy rozbijaniu pleców aż takiej tragedii nie było, o tyle jak zaczął opracowywać szyję to myślałem, że z bólu łeb mi odpadnie ;-D Wróciłem do domu, zabrałem się za robienie szamy, ale samopoczucie dramat. Taki ledwo [...]
08.10.2021 Piątek Wolne od roboty i człowiek od razu czuje, że żyje ;-D Wczoraj poszedłem dość wcześnie spać, to też obudziłem się mega wyspany. A dziś refeed to i szamy dużo. Zjadłem przedtreningowy i z kumplem ustawiłem się na trening ;-D Cardio: Planowy brak Trening: Barki + ramiona 1. OHP stojąc 2. Wznosy hantli w bok siedząc z oparciem 3. [...]
09.10.2021 Sobota No i mamy równo tydzień do wyjścia ;-D Sylwetka po wczorajszym ładowaniu hm.. praktycznie bez różnicy, jedynie może więcej fluidu, ale to podejrzewam, że przez większą ilość sodu niż na co dzień. Rano już bez cardio, zjadłem i ruszyłem na trening ;-D Cardio: Planowy brak Trening: Legs + Pull 1. Uginanie jednonóż na maszynie [...]
10.10.2021 Niedziela - BPS No i jest niedziela, jest i odpowiedź na raport. Od dziś start z bps, czyli 9l wody i sól przed oczami ;-D Już do końca bez cardio, póki co 3 dni nisko, a od środy jest plan już ładować. Dziś jedynie większa ilość tłuszczów, by przytrzymać sylwetkę ;-D Off od siłowego, a od jutra lecę już standardowym splitem. Więc dziś [...]
11.10.2021 Poniedziałek Co wczoraj pospałem pięknie ;-D Chociaż w nocy lać chodziłem co godzinę ;-D No ale z rana żywy niesamowicie, zjadłem i ruszyłem na trening. Cały vlog z treningu będzie dostępny na kanale 7mki (tak tajemniczo napisane, wiadomo dlaczego), bo trenowałem z Adamem Sukerem, to i sporo gadania i ogólnie fajnie wyszło ;-) Teraz [...]
12.10.2021 Wtorek Dziś waga jeszcze niższa niż wczoraj, bo zaledwie 94,1kg, ale już przegadane z Łukaszem i prawdopodobnie od 4-5 posiłku będziemy już ładować. Dziś trening pleców + łydki na koniec. Ogólnie fajnie weszło, bo kumpel wpadł to razem trening przerobiliśmy ;-D Do tego dotarł już do mnie w końcu ten mikrofon bezprzewodowy i jest petarda [...]
13.10.2021 Środa Wczoraj ostatnie 2 posiłki to już wleciały solidne, bo ładowanie czas start ;-D Ogólnie z rana dość wcześnie pojechałem na trening, bo czas goni, gdyż sporo do ogarnięcia dziś - golenie, szama na jutro na drogę, pakowanie i jeszcze poodpisywać na raporty. W planach trening bareczków + łapy, a tak nabijało, że to jakiś kosmos ;-D [...]
14.10.2021 Czwartek Dobra, to napisze tutaj teraz jeszcze, a być może wieczorem na miejscu też się uda coś skrobnąć ;-D Dziś plan ładowania, poki co, identyczny jak wczoraj. Z rana uderzyłem wykonać test pcr, 330zl poszło ot tak.. ;-D Ale konieczny jest nie na sam wjazd na Węgry, a tylko po to, by móc wystartować, bezsens ;-D Za chwilę lecę [...]
15.10.2021 Piątek Poleciało wczoraj solidne FBW, po czym ruszyliśmy na Węgry. Wieczorem już na miejscu, chwila siedzenia i spać ;-D Dziś forma ładnie, suchutko, a ładuję też już nieco lżej ;-D Po południu na weryfikacje, potem uderzyć na sklep i zobaczyć co tam mają ze swoich regionalnych produktów. Póki co udało mi się dorwać fajny chleb tostowy [...]
16/17.10.2021 Sobota/Niedziela No to czas na małe podsumowanie wczorajszego startu. Na pewno forma życiowa, a zarazem najlepsza z wszystkich wyjść w tym sezonie. Mega pełność i dochlastanie ;-D Z formy jestem mega zadowolony. Obsada była konkretna. Najcięższa dość słabo wyglądała, ale do 100tki był poziom w opór. W sumie to porównywali tylko mnie [...]
18.10.2021 Poniedziałek No to ostatni dzień w Budapeszcie, rano zjedliśmy śniadanie i powrót do domu. Po 14tej już byłem na miejscu, ale nim wszystko wypakowałem, poogarniałem, to tak zleciało aż do teraz ;-D Także dziś off od treningu, ale to było planowane, by odpocząc. Teraz w skrócie co dalej - ten tydzień luźno lecę z treningami i cardio, [...]
19.10.2021 Wtorek No to powrót do rutynki ;-D Z rana cardio, potem szamka i zrobić nogi po 2 tygodniach przerwy ;-D Ogólnie samopoczucie powoli, powoli wraca do normy, tylko jeść sie nie chce, więc dziś ubogo kalorycznie i myślę, że do końca tygodnia tak pociągnę, by wrócił ten głód ;-D Do tego dotarło do mnie 30 opak kleików ryżowych i 5kg [...]
Dawid Cnota - it's time to grow - offseason
