12.04 DNT Niedziela dniem leniwca. Pospacerowałam trochę więc jakiś ruch był. Miska nie liczona. Śniadanie: Koktajl z odżywki białkowej, banana i kiwi Lunch: Resztka pstrąga z ryżem i fasolką z dnia poprzedniego Obiad: Krewetki z ryżem Kolacja: Nie pamiętam :) Chyba coś z jajek 13.04 DT Trening A Rozgrzewka: 5 minut bieżnia 1) Przysiad przedni z [...]
Wracam po przerwie... Dieta: Wesele jak to wesele. Poza weselem tragedii nie było. Ale się rozpieściłam i mi się nie chce warzyć i mierzyć wszystkiego co robię więc dałam sobie wolne. Generalnie w weekend mala rozpusta a od wczoraj już czysta miska ale nieliczona. Na oko powinnam mieścić się w proporcjach. Czekam na wypłatę żeby zrobić porządne [...]
Mała aktualizacja. Na szybko. Zakończyłam na 30.04 a więc był spacer godzinny i lampka wina wieczorem. Miska czysta. Piątek 01.05 Żywieniowo czysto i bez grzechów. (Sprawdzam sobie wybiórczo rozkład w te nieliczone dni i mieszczę się w granicach założonych). Trening (lubię ćwiczyć w Święta bo nie dość że pusto na siłowni to czuję się lepiej że [...]
Nie było mnie 11 dni. Tzn. byłam, podczytywałam ale nie miałam weny na wpisy :) Można powiedzieć że miałam tygodniową regenerację. Dosłownie raz zrobiłam trening cardio. Jadłam jak do tej pory. W tygodniu ok. 1600 a w weekend na pewno sporo więcej bo jadłam klasyczne obiady- schabowy i ziemniaki a na kolację biały chleb... Ale byłam w gościach, [...]
27.05 Środa DT Już po porannym treningu. Zazwyczaj rano nie mogę nic przełknąć a dzisiaj jak na złość obudziłam się głodna a nie mam czasu przed porannym treningiem na śniadanie. Zrobiłam sobie więc pół porcji odżywki (wliczone do bilansu) ale pod koniec treningu już czułam mniej siły. Może jakaś przedtreningówka byłaby rozwiązaniem? Od czerwca [...]
Dzieńdoberek :) Coś mi głodno dzisiaj nie wiem czemu. Jakoś dotrwam- będę pić więcej. Chociaż dzisiaj sobie zrobiłam analizę ile byłam na tym 1600 i wyszło mi że prawie 1,5 miesiąca. Więc efektów brak więc w przyszłym tygodniu dokładam jeszcze 100 do 1800. Bo mi głodno więc co mam się męczyć jak efektów nie ma. Dzisiaj byłam u Endo na którego [...]
Wklejam miskę z wczoraj i z dzisiaj. Fajne uczucie mieć taki ładny weekend :) Dzisiaj rano zaszalałam z dodatkami do gryczanki ale niestety nie wpływa to na smak - i tak czuć mocno grykę więc nie będę już więcej tak dokładać. Na diecie bezglutenowej z ograniczoną ilością nabiału czuję się świetnie. Szkoda, że nie widać efektów :) Dzisiaj trening [...]
Wklejam miskę z wczoraj i z dzisiaj. Fajne uczucie mieć taki ładny weekend :) Dzisiaj rano zaszalałam z dodatkami do gryczanki ale niestety nie wpływa to na smak - i tak czuć mocno grykę więc nie będę już więcej tak dokładać. Na diecie bezglutenowej z ograniczoną ilością nabiału czuję się świetnie. Szkoda, że nie widać efektów :) [...]
W weekend miska nie za ładna. Nie ma się czym chwalić. Miska nie dojedzona, zarówno węgle jak i białko. Ale wpisałam, dobre tyle. Moim kolejnym małym krokiem będzie planowanie miski również na weekend. Na grillu wypiłam dwa małe cydry i jadłam lody. Uwielbiam lody i te upały są idealną wymówką. A tak naprawdę to stwierdziłam, że jutro dostanę nową [...]
Ten weekend był słaby jak rzadko kiedy. Tzn. nie pamiętam tak słabego weekendy. Na początku było dobrze. W sobotę trening na siłowni. Nie miałam powera ale udało mi się zmobilizować do całkiem mocnego wycisku. Zaplanowałam rano miskę. Do obiadu wszystko zgodnie z planem. Po obiedzie przyjechała moja ekipa. Zamiast kolacji dwa kawałki pizzy i [...]
Nawet nie wiecie jak fajnie w końcu przeczytać coś pozytywnego :D Zwłaszcza że uwielbiam komplementy od kobiet i fajnie jak ktoś docenia ciało odbiegające od dzisiejszych standardów szczupłości :) Postanowiłam już nie liczyć do wyjazdu miski bo to bez sensu. Ale oczywiście się pilnuję. Po prostu odpocznę od tej ciągłej kontroli i zapisywania :) [...]
Dzień 19 23.09 Trening: Pole Dance 60 minut. W końcu zaczynają mi wychodzić różne rzeczy i nie jestem najsłabsza. Ćwiczyłam pierwszy raz na rurze obrotowej ale nie było tak źle. Czuję dużą poprawę w sile rąk i brzucha- widać to w niektórych ćwiczeniach które robimy na rozgrzewce. Wczoraj pierwszy raz udało mi się zrobić przyciąganie kolan do [...]
Dzień 25 29.09 AAAaaa dlaczego doba ma tylko 24h. W pracy zapierdziel straszny. Staram się pilnować godzin snu i dobrze mi to wychodzi ale za to mam wrażenie że dzień mi się przez to skurczył. I w sumie nie wiem czy mam z tego jakieś korzyści. Czuję, że czas ucieka między palcami. Do tego teraz szyć mi się chce cały czas a wtedy to już w ogóle [...]
Dzięki Justyna. :) Dobrze wiedziec że ktoś czasem śledzi te moje wypociny bo czasem się zastanawiam czy sobie na początku nie naskrobałam że nie dostaje wskazówek :P W tym tygodniu czuję się zapchana w brzuchu a waga rośnie... aż się boję sobotnich pomiarów. Dzień 40 14.10.15 Trening: Pole Dance 60 minut mało się zmęczyłam bo w grupie dużo [...]
88-OKochana gdzie Ty pracujesz ze slodycze za darmo daja..... Haha o dziwo w firmie medycznej! :P Mamy nawet zdrowe piątki z owocami ale niestety po za tym nie jest tak zdrowo :) Słodycze zamawiane są na liczne spotkania i rozmowy... :P Tak sobie podczytuje Twój dziennik i powiem szczerze, że efekty są naprawdę widoczne i tylko pozazdrościć albo [...]
Dzień 46 21.10.15 Miska: OK Trening: 60 minut Pole Dance Idzie coraz lepiej. Aż żałuję że nie mogę robić częściej zdjęć :) Uzależnia mnie to bardziej niż siłka. Ciągle nie mogę się doczekać kolejnego treningu. Dzień 47 22.10.15 Miska:OK, chociaż czytając SPAM ciągle myślę o jedzeniu :) Trening B Rozgrzewka: Bieżnia 5 minut plus rozciąganie [...]
Dzień 50 25.10 Miska: Czysta- dumna jestem za takie ładne weekendy, Trening: Rest Dzień 51 26.10 Miska: OK Trening: 60 minut pole dance, raczej siłowy, zmachana byłam aż lało się ze mnie. To na pewno też dzięki temu że miałam rurkę tylko dla siebie. Dzień 52 27.10 Miska: Troszkę mi się rozjechały dzisiaj makro... Generalnie stwierdzam że [...]
Dzień 56 31.10 Trening: Brak Miska: Nieliczona Śniadanie: 3 jajka, mąka kokosowa, mąka jaglana, banan, Whey karmelowy- to było bosko Drugie śniadanie: Łosoś z grilla, sałata, serek homo, Obiad: Bitki z dzika, kasza jaglana, buraczki, flaczki- taki obiad mi ciocia zafundowała 8-) + 2 kawałki ciasta }:-(}:-( Kolacja: Wino, Rafaello z kaszy jaglanej- [...]