słaba klatka :( pomocy!!!!

czesc. najpierw napisze cos o sobie cwiczylem ok 5 lat ale teraz mialem pół roku przerwy. waże 98 kg przy wzroscie 191cm. chode tez raz wtygodniu na karate. Ale mam duzy problem. mam bardzo slabo klatke rozwinietą w porownaniu do łap. chcialbym troche powiekszyc klate ale zebym tluszczem nie zarosł bo latwo go lapie:( a zarazem chce z brzucha troche sadelka zgubic. co mi radzicie? jak mam cwiczyc? co ile razy w tygodniu? dodam jeszce ze cwicze 3 razy w tygodniu:
dzien 1: klatka+tric
dzien 2: barki+bic
dzien 3: plecy+nogi

moge cwiczyc 4 razy w tygodniu i wlasnie prosilbym o taki plan tyle zeby mi sie dobrze klatka rozwinela znaczy sie UROSŁA! prosze o pomoc

oki dzieki bardzo :) w takim razie ide mase lapac:)

jakby ktos mial jescze jakies pomysly to zapraszam do dzielenia sie swoimi opinniami:)

zaopomnialem dodać ze dnia 2 ćwicze też przedramie. co 2 dni robie brzuszki na lawce skocnej i kazdego dnia po treningu pobie aeroby (trwaja ok 1 godziny) prosze o szybka pomoc

PON
klata-triceps-brzuch
SR
nogi-bary-brzuch
PIA
plecy-biceps-przedramie
albo albo odwrotnie w jaki ci dzien pasuje
dobra dieta i rosniesz jak trza a brzuch spada elegancko

Połączenie do bani.

Sporóbuj

1-nogi+barki
2-w
3-plecy+bice
4-w
5-klatka+trice
6-7-w

albo tak:

dzień 1: klatka + triceps + brzuch
dzień 2: plecy + biceps + przedramię
dzień 3: wolne
dzień 4: barki + kaptury
dzień 5: nogi + brzuch
dzień 6: wolne
dzień 7: wolne

dziekuje bardzo:) slyszalem ze ludzie na tym forum chetnie udzielaja informacji ale nie wiedzialem ze az tak szybko:) doceniam doceniam:)


ale jeszce jedno: bo ja na treningach bardzo mocno katuje wszystkie miesnie, czy to dobrze? zwlaszcza klate mecze i to bardzo (po treningu pompki nie dam rady zrobic)


a dieta musi byc raczej bialkowa, co? bo jak sie wegowodanami napcham to pewnie tluszczem zarosne?

a moze jeszce dozucic w malych ilosciach jakiegos spalacza tluszczu do tych cwiczen(zwlaszcza do aerobow)?? moze l-karnityne treca albo thermo fat burner bo slyszalemz e dobry jest. co o tym sadzicie???

po treningu powinienes jesc więcej białka. Wegli tylko trochę tak by miec energię na regenerację.


jeśli ćwiczysz na masę to nie powinienes katowac mięsni. Nie wiem co rozumiesz przez katowanie, ale jesli robisz bardzo duzo serii i powtórzen to nie cwiczysz na masę lecz na rzeźbę lub ŚMIERĆ
na klatke rób 4 ćwiczenia po 3 do 4 serii w każdym. No i po około 12 powtórzeń w kazdej z serii.

nie dasz rady zbudowac duzej klaty (masa) i zrzucac kilogtramy jednoczesnie (rzeźba).
Najpierw rzbuduj klate, rób masę, a dopiero potem zacznij rzeźbe w której pomocne bedą fut burnery, green tea.
L-karnityna to badziew moim zdaniem.

Najpierw zdecyduj czy chcesz się teraz rzeźbić czy zrobić ładną klatkę, bo jednego i drugiego na raz nie da się zrobić - kwestia diety. Jeżeli wolisz pracować nad klatką to napisz jak ją trenowałeś do tej pory.

moj trening klatki:
ćw.1 wyciskanie (szeroki chwyt) na poziomej lawce 5x,10,10,8,8,8
wyciskanie sztangielek na skosie (ok 30 stopni w gore) 4x10,10,8,8
wyciskanie waskie lawka pozioma 4x8
rozpietki skos 3x 10
rozpietki na poziomej lawce 3x10

Narazie chce klate rozbudowac i to tak najbardziej jak sie da:) bo reszta wyglada calkiem niezle tylko ta klatka jakos tak mi sie niebardzo podoba

to moje wymiary:
biceps 46cm
klatka 127cm
w pasie 87cm (to efekt zimy:( )
udo 70cm
łydka 48cm
wagę i wzrost juz podawalem ale napsize jescze 98kg i 191cm