Spoko, więc w piątek dokończę obwody na siłowni żeby było 6 tygodni i od poniedizałku zaczynam. Nie wydaje Ci się że ten trening jest trochę za lajtowy! W końcu już trochę ćwiczę siłowo...Co do tego żebym ćwiczyła codziennie...Nie wiem, chciałam się wyspać chociaż co drugi dzień bo na prawdę przychodzę zmęczona jak koń po westernie...
...
Napisał(a)
Dziękuję!
Spoko, więc w piątek dokończę obwody na siłowni żeby było 6 tygodni i od poniedizałku zaczynam. Nie wydaje Ci się że ten trening jest trochę za lajtowy! W końcu już trochę ćwiczę siłowo...Co do tego żebym ćwiczyła codziennie...Nie wiem, chciałam się wyspać chociaż co drugi dzień bo na prawdę przychodzę zmęczona jak koń po westernie...
Spoko, więc w piątek dokończę obwody na siłowni żeby było 6 tygodni i od poniedizałku zaczynam. Nie wydaje Ci się że ten trening jest trochę za lajtowy! W końcu już trochę ćwiczę siłowo...Co do tego żebym ćwiczyła codziennie...Nie wiem, chciałam się wyspać chociaż co drugi dzień bo na prawdę przychodzę zmęczona jak koń po westernie...
...
Napisał(a)
Nie wydaje Ci się że ten trening jest trochę za lajtowy! <---
Zrób ten tren do porządku, a zmienisz zdanie
Zrób ten tren do porządku, a zmienisz zdanie
...
Napisał(a)
Ok, wierzę. Ile może mi zająć? Bo nie wiem ile mam przeznaczyć na niego czasu. I rowerek też codziennie? :/ Zatyram się...
...
Napisał(a)
Zrób najpierw pierwszy dzień, zobaczysz ile czasu Ci zajmuje
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
Ok, czyli da radę robić co 2 dzień plus rowerek 20-30min?
aha, co do wymiarów - nie zmieniły się nawet o 1mm...Może teraz jak mam taką pracę w której stoję / chodzę / sprzątam 8 godzin non stop coś się ruszy...
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-02-10 12:24:35
aha, co do wymiarów - nie zmieniły się nawet o 1mm...Może teraz jak mam taką pracę w której stoję / chodzę / sprzątam 8 godzin non stop coś się ruszy...
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-02-10 12:24:35
...
Napisał(a)
Postaram się Obli. Na razie przestawiam się na nowy tryb życia czyli na nic nie mam czasu. Co drugi dzień wstaję o 8 żeby ćwiczyć, szybko jem, wyprowadzam psa i lecę do pracy. Stamtąd wychodzę o 22, w domu jestem ok 22.30, robię wałówkę dla siebie i męża na drugi dzień i idę spać o 24...Ale spoko, już się przestawiam. Trening z piłką zacznę jednak dziś, bo byłam się wyrejestrować w urzędzie pracy i i tak n ie zdążę z siłownią, a zaczęłam od środy, więc 6 tygodni minęło.
To może napiszę moją dietę z wczoraj i z dziś.
Wczoraj:
1. owsianka z 5 łyżek owsianych z 200g jogurtu, garść orzechów mieszanych, 30g białka, jabłko. kapsułka omega 3 Gold, wapń z wit D
2. 200g serka wiejskiego lekkiego ze szczypiorkiem, kromka razowca, sałatka z pomidora i awokado
3. 2 kromki razowca ze 100g wędliny z piersi indyka, sałatka jw
4. 250g twarogu z łyżką oliwy, marchewka
Dziś:
1. omlet z 5 łyżek owsianych, 2 jaja i 2 białka posmarowane 125g serka homo naturalnego z kakao, jabłko
2. 50g kaszy gryczanej niepalonej, 200g piersi z kurczaka, surówka z marchewki i pekiny z jogurtem
3. sałatka z tuńczyka wsw, połowy puszki fasoli czerwonej, jajka, pomidora i ogórka konserwowego z oliwą
4. serek wiejski 200g, łyżka oliwy, jakieś warzywo.
Mam problem z ostatnim posiłkiem, bo w pracy mam 1 przerwę na której jem 3 posiłek, po pracy jest wielkie szybkie sprzątanie i wszyscy wywalają czym prędzej do domu, więc jem o 22.30. Nie jest to zbyt późno?
dopisane po treningu:
Zrobiłam ten trening. W życiu się tak do siebie nie uśmałam!
Zajął mi ok 20 min i nie powiem, spociłam się nawet ale czuję się mniej zmęczona niż po siłowni. Pojeździłam 40 min na rowerku i jestem gotowa do pracy. Dużo bardziej podoba mi się to ćwiczenie w domu. Jeszcze raz dziękuję :*
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-02-11 11:46:10
To może napiszę moją dietę z wczoraj i z dziś.
Wczoraj:
1. owsianka z 5 łyżek owsianych z 200g jogurtu, garść orzechów mieszanych, 30g białka, jabłko. kapsułka omega 3 Gold, wapń z wit D
2. 200g serka wiejskiego lekkiego ze szczypiorkiem, kromka razowca, sałatka z pomidora i awokado
3. 2 kromki razowca ze 100g wędliny z piersi indyka, sałatka jw
4. 250g twarogu z łyżką oliwy, marchewka
Dziś:
1. omlet z 5 łyżek owsianych, 2 jaja i 2 białka posmarowane 125g serka homo naturalnego z kakao, jabłko
2. 50g kaszy gryczanej niepalonej, 200g piersi z kurczaka, surówka z marchewki i pekiny z jogurtem
3. sałatka z tuńczyka wsw, połowy puszki fasoli czerwonej, jajka, pomidora i ogórka konserwowego z oliwą
4. serek wiejski 200g, łyżka oliwy, jakieś warzywo.
Mam problem z ostatnim posiłkiem, bo w pracy mam 1 przerwę na której jem 3 posiłek, po pracy jest wielkie szybkie sprzątanie i wszyscy wywalają czym prędzej do domu, więc jem o 22.30. Nie jest to zbyt późno?
dopisane po treningu:
Zrobiłam ten trening. W życiu się tak do siebie nie uśmałam!
Zajął mi ok 20 min i nie powiem, spociłam się nawet ale czuję się mniej zmęczona niż po siłowni. Pojeździłam 40 min na rowerku i jestem gotowa do pracy. Dużo bardziej podoba mi się to ćwiczenie w domu. Jeszcze raz dziękuję :*
Zmieniony przez - mavika w dniu 2011-02-11 11:46:10
...
Napisał(a)
Jestem w szoku, bo po wczorajszym treningu dziś mam...zakwasy na brzuchu! :D
Dieta na dziś:
śniadanie: owsianka jak zwykle
obiad: bitki wołowe w sosie z czerwonego wina Knorra (wiem, wiem, chemia z papierka ale kupiłam to dawno temu i muszę zużyć zapasy szafkowe, pekina z ogórkiem w sosie winegret i kasza gryczana
kolacja: nie wiem jeszcze
Dieta na dziś:
śniadanie: owsianka jak zwykle
obiad: bitki wołowe w sosie z czerwonego wina Knorra (wiem, wiem, chemia z papierka ale kupiłam to dawno temu i muszę zużyć zapasy szafkowe, pekina z ogórkiem w sosie winegret i kasza gryczana
kolacja: nie wiem jeszcze
Poprzedni temat
wyszczuplenie i wymodelowanie sylwetki
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- ...
- 39
Następny temat
dieta na redukcje do sprawdzenia
Polecane artykuły