Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
ale chlopaki, nie kazdy chce zostac kulturysta i zachwycac sie prawie idealnymi proporcjami. NIe chce niech nie cwiczy. Albo niech dolozy same przysiady. Trening ma sprawiac dla zwyklego czlowieka przyjemnosc, nie kazdemu marzy sie bicie rekordow w trojboju czy cos.
Kazac mu robic nogi na oddzielnej sesji? Po co? Spokojnie moze polaczyc je z kazda grupa i tak bedzie dobrze. No chyba ze poleci planem apokalipsy
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347429
Tyle że na te nogi(50%ciała prawie-zajrzyj do atlasu anatomii) te 6/7 ćw. to minimum-by pobudzić każdą część do wzrostu.
Jak nie patrzeć -wcześniej jak po 60/70min. nie skończysz.Więc gdzie tu czas na barki?
Przecież to będzie żmudna praca-po takim czasie poziom kortyzolu ci skoczy na max w górę-więc będziesz spalał a nie budował.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
177
Nóg nie ćwiczysz "big mistake", jakby powiedział Arnold, ale pomimo to czy nikt nie zauważył, że człowiek trenuje ramiona dzień przed plecami? (wtf?) Oraz mięśnie naramienne dzień przed mięśniami klatki piersiowej? Tu potrzeba, żeby kolega najpierw duuużo się dowiedział o poprawnym układzie kolejności trenowanych partii, w treningu dzielonym na przestrzeni tygodnia. Inaczej mówiąc, polecam powrót do działu dla początkujących, lub zasięgnięcie porady instruktora na siłowni, bądź doświadczonego kolegi z dobrymi wynikami.