Zapasy najleprzą sztuką walki na świecie

To musiał być któryś z małolatów bo dla mnie założenie kimona nie jest żadną zniewagą wręcz przeciwnie trening w nim nowym doświadczeniem.Myśle że taen dialog o wyrzszości nigdy by się nie zakończył więc jeżeli chcesz możemy przyznać remis bo ja jestem uparty i ty ale w niektórych sprawach potrafie iść na kompromis

b.

W temacie kaset szkoleniowych to sprawa wygląda tak: w zależności od prezentowanej techniki dobrze jest mieć gi lub jest niepotrzebne, moim zdaniem wystarczy jakiekolwiek ubranko treningowe. Do treningu technik wystarczy powierzchnia czterech materacy choć przy odrobinie zachowania zasad bezpieczeństwa pewnie i dwa wystarczą- chyba, że chcecie trenować pełną walkę to wtedy miejsca nigdy dosyć :) Wszystkie techniki są pokazywane ( prezentuje Rorion Gracie ) BARDZO dokładnie, po kilka razy ( aż "do bólu" ) włącznie z pokazaniem spotykanych błędów, z kilku stron, kasety są w jęz. angielskim ale wystarczy uważnie patrzeć i obejdzie się bez angielskiego, jakość bardzo dobra. Zastrzeżenia mam jedynie do prezentacji technik w samoobronie... ale to pikuś. Techniki są prezentowane WŁĄCZNIE ze sposobem dojścia do nich. Moim zdaniem super materiał szkoleniowy. Oglądanie walk "nie umywa się" do tych kaset... Jeżeli chcecie kupować w Budo-sport to odradzam część " Techniki w samoobronie" 7 minut- szkoda kasy...
Jak ktoś chce coś dokładniej lub inne pytania to proponuję na maila ( jest w profilu ).
Pozdrawiam

Tak sobie czytam te wasze posty i pomyslalem,ze tez cos dorzuce od siebie.
Banzaj-mysle,ze porownywanie sie do polskich zawodnikow Bjj nie ma sensu.Poświeciles pewnie ok.polowe swojego zycia na trening zapasow i juz ten fakt swiadczy o tym,ze jestes z pewnoscia niezwykle niebezpiecznym fajterem.Powinienes porownywac sie do ludzi,ktorzy poswiecili w zyciu wzglednie tyle samo czasu na np.Bjj.Nie chce tu nikogo obrazic ani urazic(sam zreszta zaczalem trenowac Bjj - jest za***iscie!),ale Bjj jest w Polsce stosunkowo do twojego stazu w zapasach od niedawna i nawet ludzie pokroju Boruty i K.Matuszczaka(tak sadze) nie prezentuja takiego poziomu Bjj jak ty w zapasach co nieznaczy,ze nie maja z toba szans.Mysle tez,ze twoja pewnosc siebie jest uzasadnina aczkolwiek nie radze nikogo lekcewazyc.Sakuraba wygral chwytami wiele walk a z Silva dal dupy bo sie pogubil i zaczal ciosy oddawac.Co bedzie jak w klatce trafisz na takiego uderzacza(choc to w Polsce malo prawdopodobne).
Pozrawiam
Czempion

Silva nie jest laikiem w chwytach - ma w końcu purpurowy pas w Bjj.

Olek, [email protected]

A zauwarzyliście jak VoVchenchin łapie kopaczy za noge i wali odrazu bomby z kontry tak że padają po jednym strzale.

b.

boruta co powiesz na moją propozycje?

b.

Bruce Lee ten moj taj zaczal trenowac jak mial 11 lat i cwiczyl przez 7 lat, startowal w jakis lokalnych zawodach w Phuket tam gdzie sie urodzil.
Potem mama go wyslala do UK zeby sie edukowal(lubi kompy itp.) i nie rozrabial no i tu czasem sobie cwiczymy takie tam wygibasy:)
Banzaj zapasy sa ok. ale jak widze walki zapasnicze w parterze to mam czasami wrazenie niedosytu jakby tam mozna bylo cos jeszcze zrobic no i tu wchodzi BJJ.
Ale mam nadzieje ze jakis medal to przywieziesz z Aten! ;)
Lifter

dziEki lifter ja tesz mam czasami ochote zrobić coś więcej w parterze czasami jak sędzia nie widzi ćwicze faule ale nie zawsze to wychdzi lepiej nie ryzykować a co do tajlandzkich dzieciaków to leciał ostatnio fajny program o mistrzu świata w taju jakimś francuzie. Tam w tajlandi rodzice oddają dzieci do kłubików z internatem żeby one potem zarabiały jako starsze na rodzine będąc już zawodowcami.

b.

Tak biedne rodziny daja chlopcow do szkol thai boxu a dziewczynki do klubow nocnych;)
A tak powaznie to nie wielu zostaje mistrzami i koncza jako gngsterzy itp. dlatego tego mojego kolesia matka wyslala go do UK po "lepsze zycie".
Ja mialem cwiczyc zapasy jak bylem maly w klubie Sobieski poznan, bo moj stary byl zapasnikiem ale jakos mi nie wyszlo i zaluje :(
Lifter

Powiem: ok

Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj
Mata jest mym kościołem, parter moim niebem, Brazylijskie jiu-jitsu moją religią.