(L)Oveja/ Dziennik/ Redukcja/ podsumowanie etapu I- str.44

o! widze ładne spadki - pogratulować

ładnie cm spadają

05.11.
----------------------------------------

Miska:
1.placki owsiane, papryka
2. chleb żytni, pasta jajeczna, białko

TRENING

3. owies, białko
4. serek wiejski, jajka, kapusta pekińska, pomidor, ogórek kiszony --> sałatka
5. twaróg, olej lniany, papryka + witaminy

B 145 T 51 W 115 KCAL 1507

---------------------------------------
Posiłek nr 2:




Posiłek nr 5:




-----------------------------------
TRENING:
aeroby 50 minut, rowerek stacjonarny

------------------------------------
Z wczoraj na dzisiaj 4 h snu, więc już cieszę się na myśl o weekendzie. Może jutro uda się pospać dłużej
W tym tygodniu wyjdą dwa treningi siłowe pod rząd (jutro i pojutrze) W przyszłym postaram się inaczej to rozplanować,bo potem są zakwasy za zakwasami

-------------------------------------
Mera, Carbon, obie Marty i obie Anie , dziękuję
Cieszę się, że wciąż coś leci

I łydki się wyrównały
Łydki tak,a za to uda znowu rożne. Jednak nie gniewam się, bo tu kierunek poprawny Może następnym razem i drugie ruszy

Martucca, dzięki za kolejne modyfikacje. Jutro już je wprowadzę

I jest jedno nowe ćwiczenie, co do którego mam wątpliwości. Którą wersję robić ?











Zmieniony przez - Oveja w dniu 2010-11-05 23:29:37

tem u gory wyglada na latwiejszy. jak juz go opanujesz rob te z dolnego filmiku.
swoja droga bardzo fajny ten drugi filmik

udowadnia, że z jednego, nieskomplikowanego ćwiczenia zawsze można zrobić masakrator





06.11.

----------------------------------------
Miska:

1.owies, pół porcji białka, serek wiejski, sok pomidorowy

TRENING

2. owies, białko
3. jajka, brokuły, kapusta kiszona
4. jw. + oliwa
5. sernik(ser,whey,jajka) migdały, + witaminki

B 150 T 51 W 108 KCAL 1501

------------------------------------------------
Posiłek nr 3: ( wiejskie jajka i kapusta, kiszona przez moich rodziców. Pycha )




Posiłek nr 5: (dzisiaj upiekłam)




---------------------------------------------------
TRENING:
Poprzedni taki trening, bez modyfikacji: https://www.sfd.pl/Oveja/_Dziennik/_Redukcja-t633317-s38.html#post7 

1. thrusters 17kg x 12, 19kg x 12, 21kg x 12
2. wypady dalekie 26kg x 12, 28kg x 12, 30kg x 12
3. wiosłowanie hantelką w opadzie tułowia 14kg x 12, 16kg x 12, 18kg x 4
4a. wznosy bokiem (ręce wyprostowane) 3,5kg x 12, 5,5kg x12, 7,5kg x 4 *
4b. wznosy bokiem w opadzie tułowia (ręce ugięte w łokciach) 5,5kg x12, 7,5kg x 12, 9,5kg x 10*
5.plank na piłce (1x max) 00:35
6.wznosy bioder leżąc na piłce 3x12 bez obc. x 12, bez obc. x 12, bez obc. x 12
+ 25 minut aero, rowerek stacjonarny

* 4a,b - ZAMIAST PRZERW pomiędzy seriami
a. mountain climber 10x (2 przeskoki = 1x)
b. pajacyki 20x
c. pompka 10x
d. burpees 5x
e. przysiad 10x

----------------------
komentarz:
1. postęp
2. masakra
3. postęp, ale było diabelsko ciężko
4a. szło ciężko,jak zwykle. No i spróbowałam z odrobinę ugiętymi rękoma
4b. dwa powtórzenia więcej niż ostatnio
5. a tu niestety mocne cofnięcie, bo spadłam z piłki. Łapy trzęsły się gorzej niż zwykle

dodam jeszcze, że 4a i b + ten zestawik pomiędzy -->


Zmieniony przez - Oveja w dniu 2010-11-06 23:29:42

Mam pytanie, to cwiczenie z drugiego filmiku to jest tabata ? ^^

Oveja zdawaj na bieżąco relacje

Jeśli chodzi o deck squaty, to wykonuj wersję bez obciążenia. Skup się na szybkości wykonywania tego ćwiczenia i eksplozywności ruchu. Oczywiście z zachowaniem prawidłowej techniki

Krfc ,tabatę fajną możesz zrobić sobie z takiego połączenia:




Martucca, że bez obciążenia to już wiem ale technika jest dość różna. Na pierwszym filmiku gość robi z nogami bardziej złączonymi,a babeczka z drugiego robi z rozszerzonymi, no i potem ich nie ciągnie tak jak ten facet. A na tym filmiku,który wrzuciłam teraz, jeszcze trochę inaczej to wygląda. Może to nie ma aż takiego znaczenia?

07.11.10

------------------------------------------
Miska:

1.owies,białko

TRENING

2.owies, białko
3.jajka, pomidor,kapusta pekińska,serek wiejski --> sałatka
4.jajka, kapusta pekińska+kiszona
5.migdały (musiałam je wcisnąć, żeby dobić kalorie)
6.sernik (ser,whey,jajka), migdały

B 142 T 58 W 101 KCAL 1495

----------------------------------
Posiłek nr 3 lubię to połączenie :




A poza tym to jestem nienormalna, bo sama stwarzam sobie pokusy:








Jednak jakoś nie ciągnie mnie do słodyczy, bo jedząc sernik z kuchni sfd i popijając słodkie białka, czuję się jakbym jadła słodycze.
Poza tym, ostatnio głód zniknął,a wręcz o dziwo dzisiaj ledwo wyrobiłam limit 1500kcal. Musiałam dojeść migdałami.

------------------------------------------------------
TRENING:
https://www.sfd.pl/Oveja/_Dziennik/_Redukcja-t633317-s39.html#post5 -poprzedni taki trening bez ostatniej modyfikacji

1a. MC na prostych nogach ze sztangielkami 12x 18,5kg, 12x 20,5kg, 12x 22,5 kg
1b. przysiad plie 12x 28,5kg, 12x 30,5kg, 12x 32,5kg
2a. wiosłowanie sztangą w opadzie 12x 29kg, 12x 34kg, 12x 38kg*
2b. wyciskanie sztangielek na skośnej w górę 12x 7,5kg, 12x 9,5kg, 10x 11,5kg *
3a. Odwrotne brzuszki na piłce 3x12
3b. Boczki na piłce 3x12
3c. Turlanie piłki pod siebie 3x12 30 sek

*2a,b ZAMIAST PRZERW:
a. przysiad
b. wypady
c. przysiad z wyskokiem
d. wypady z przeskokiem
Wszystkie ćwiczenia po 10 powt. (w wypadach 10x na nogę)

+25 minut ,aeroby,rowerek stacjonarny

------------------
komentarz:
Ogólnie w ćwiczeniach niewielki postęp, jedynie w paru przypadkach więcej wywalczonych powtórzeń, ale jestem zadowolona, bo zmęczył mnie straszliwie. Do tego stopnia, że aeroby były w tempie kulawego żółwia, no i długo dochodziłam do siebie


Zmieniony przez - Oveja w dniu 2010-11-07 22:02:16

Co to za ciastka?
Domyślam się, że nie "białkowe"