Plecy: podciąganie na drążku nachwytem 4x8-10
Klatka: wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4x8-10
Barki: wyciskanie sztangi zza karku 4x8-10
Triceps: pompki na poręczach 3x8-10
Biceps: uginanie ramion ze sztangą 3x8-10
Nogi: przysiady ze sztangą na barkach 4x8-12
Prostownik: martwy ciąg 4x8-10
Czy podane ćwiczenia na poszczególne partie są dobre, czy lepiej jakieś inne zastosować?
Przysiady-nie lubię tego ćwiczenia dlatego dałem na koniec. Poza tym kolejność ćwiczeń jest ok? Najpierw biceps czy triceps, jaka tu powinna być kolejność?
Ilość serii nieco zwiększyłem (z 3 do 4 na duże partie i 2 do 3 na małe partie). Wolę nieco intensywniejszy trening-wcześniej trenowałem przez dłuższy czas splitem. Mam tylko wątpliwości w przypadku martwego: 4 czy 3 serie?
Co z mniejszymi partiami: łydki, przedramiona?
Ilość powtórzeń taka jak miałem w splicie (8-10). Nie odpowiada mi system 15-10-5. Co sądzicie o takim fbw 5x5 (podobno trening Rega Parka):
wyciskanie sztangi zza karku 5×5
wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5×5
wiosłowanie sztangą w opadzie 5×5
przysiady ze sztangą na barkach 5×5
martwy ciąg 5×5
A gdzie ramiona? Jeżeli zdecydowałbym się na taki plan to jak powinny wyglądać ćwiczenia na biceps i triceps? Również metodą 5x5, czy normalnie np. 3x8-10?