Szacuny
10159
Napisanych postów
30498
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
729406
ignatus-widziales moze kiedys jak otyly gosc sam zaklada buty?
bardzo pouczajace widowisko......a ogolnie to po prostu niepelnosprawnosc,kalectwo...
pewnie ,ze moze tak byc-trafi pudziana i koniec...ale takie decydujace ciosy przytrafily sie wielu mistrzom od zupelnie przecietnych zawodnikow....
choc patrzac na ostatnie walki butterbeana-cos juz ma te ciosy nie takie jak wazyl 140-160 kg...
ja w kazdym razie stawiam tu na pudziana-jak go bb nie trafi na poczatku-to pudzian wygra przez zameczenie przeciwnika w drugiej rundzie...
Przy każdej walce pojawiały się komentarze, że przeciwnik nie najlepszy i często przed i zawsze tuż po walce Pudziana mówiło się że nastepny naprawdę go sprawdzi...
Czy ButterFAT to taki przeciwnik? Najman... no comment, Kawaguchi udowodnił brak przygotowania (taktycznego, technicznego i wytrzymałościowego) Mariusza, Tim - za wysokie progi - Silvia pokazał co musiał i nic więcej. Z tej trójki to właśnie Kawaguchi w mojej opinii okazał się być właściwym sprawdzianem.
Ta walka to świetny chwyt marketingowy, może nawet zwiększyć rozpoznawalność Mario w US of A (czyżby po ustawce w KSW rewanż na MOOSIN?) ale nadal niewłaściwy przeciwnik.
Z punktu widzenia rozwoju Dominatora jako "zawodnika mma" przeciwnik typu Japończyka (w trybie na 3!!! rundy) to najlepsze rozwiązanie... ale z wiadomych względów taka opcja nie jest brana pod uwagę przez KSW/Mariusza.
PROUD TO BE STEROIDS FREE
trenować jak myśląca maszyna, walczyć jak myślące zwierze
Szacuny
1
Napisanych postów
217
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3661
Ja uważam, że Kawaguchi został skrzywdzony w walce z pudzianem.
Po tej szarży pudziana, gdy już opadł z sił po 2 min, resztę walki pozwolili mu przesiedzieć w klinczu.
W od 4 minuty 1 rundy do końca drugiej naliczyłem ponad 6 min odpoczynku dla pudziana, a czas leciał.