Wibor/"bo liczy się *******nięcie"-dziennik treningowy

trening SW - 1,5h muay thai
straszna męka, ale jakoś daje radę.

Micha
1. placek owsiany
2. Ryż + makrela wędzona + sos jogurtowy + warzywa
3. Ziemniaki + mieso z kurczaka + brokul
4. koktajl jajeczno owocowy
5. Carbo + ryż + kurak
6. Twaróg

Dzisiaj pierwszy trening z gliceryną (ale jeszcze bez XP) bądź co bądź pompa straszna, szczególnie na klacie. Ale też mi poszła siła znacząco, nie wiem czy to placebo, ale poważnie aż się zdziwiłem.

Klata + bic dziś
klata
1. Wyciskanie na płaskiej
8x95 [kvrwa co tak lekko idzie?]
8x100 [oż ale lajt]
8x102,5
6x105
2x110 coś czuję że trzeba niedługo się wybrać na bicie rekordu
2. Wyciskanie hantli [już zamęczony po WL ale dało radę]
4x8x30kg
3. Krzyżowanie linek wyciagu w bramie
4x10x15 kg
4. Przenoszenie sztangielki w leżeniu w poprzek ławki płaskiej 2x10x40kg

Bic
1. Uginanie ze sztangą stojąc 4x12x40kg
2. Uginanie ze sztangielkami z supinacją 4x10x15kg

Micha
1. Chleb razowy + szynka + ser + whey + pomidor
2. Koktajl jajeczno owocowo twarogowy
3. Ryż + ryba + warzywa
4. Ryż + ryba
5. Jajecznica + sałatka warzywna
6. Twaróg + oliwa

110 x 2 dobry wynik na płaskiej albo raczej na poziomej
I tu masz rację liczy się *******nięcie !
Pozdr/

Cieszę się, że mnie doceniasz
Znaczy się byłoby więcej ale wiesz karierę kulturysty zakończyłem rok temu, teraz głównie liczy się dla mnie właśnie SW.
W ogóle teraz (jutro) wyjeżdżam do poniedziałku więc wpisów nie będzie, jakąś dietę będę trzymał.
A od poniedziałku zaczynam katowanie aerobami porannymi, i dietę low carb znowu bo niestety ale muszę zejść do 75 kg właśnie dla sportu któremu się poświęcam.
I tak już jest chudo więc co będzie po tym nie wiem, ale myślę że po prostu zejdę na bardzo niski BF i pyerdole najwyżej wystartuje będąc na dolnej granicy kategorii wagowej.
Zresztą na amatorskich i tak głównie pod wagę biorą.

Dziś trening - 2h stójki [45 minut po treningu właściwym tarczowanie z trenerem, 8x4 minuty z minutą przerwy, jazda straszna - rash guard mi nie nadąrzał potu wyrzucać ]

Dieta
1. Owsiane + jajka
2. Sałatka z kurczakiem
3. Ziemniaki + kotlety z wieprza + surówka
4. koktajl jajeczny
5. Ryż + rypka
6. Twaróg + oil[aktualnie konsumowany jest ]

MIŁEGO WEEKENDU!

Rozumiem Twoje cele to niekoniecznie masa . Wiadomo jeśli chcesz się utrzymać w danej kategorii wagowej dla potrzeb walk MMA to trening siłowy oraz SW .
Przegladałem Twoje maksy i zastanawia mnie czemu MC tak odstaje w stosunku do reszty wyników .
Powinien być co najmniej tyle co w siadach , może dawno nie próbowałeś ?

Zachęcam do oceny moich miernych technik walki na filmiku który zamiesciłem kilka dni temu w moim dzienniku .

No cóz trzymam kciuki , osobiście też swojego czasu ćwiczyłem SW więc kibicuję



Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-07-29 00:02:48

mam z martwym problem, robię technicznie, przy lustrze rozgrzewam plecy, grzbiet kręce tym kręgosłupem chyba z 10 minut, serie rozgrzewkowe a jak tylko coś więcej niż 100kg machnę to potem mnie boli w lędźwiowym odcinku i się boję trochę bo miałem w rodzinie kilka przypadków problemów z kręgosłupem właśnie od siłowych treningów... Poza tym MC robię jakieś pół roku, przedtem unoszenie z opadu/leżenia albo dzień-dbory trzaskałem.
Ale to się nadrobi już jest coraz lepiej z MC

dopiero zobaczyłem ten filmik hee dobrze
co trenowałeś? Karate jakieś? bo tak to wygląda? Nie mówię tego jakoś negatywnie żeby nie było, po prostu widać po kopnięciach.
tylko te łapki już nisko nisko pod koniec
Sam ćwiczyłem kilka lat Karate Shootokan ale to tyle wpłynęło na mnie że się nauczyłem pompki robić

Wczoraj myślałem chwilę o tych dysproporcjach i wiem chyba co może je powodować. Moje przysiady nie są takie pełne, to znaczy boję się zejść dupą poniżej kolan dużo bo się czuję jakbym miał yebnąć na plecy zaraz i robię je do kąta tylko trochę ostrego... gdybym dochodził dupskiem do ziemi wyniki by były niższe pewnie, stąd ta dysproporcja. Dziś idę zrobić plecy zaraz to sprawdzę to mc, tyle że ćwiczę w domu i mam tylko 110kg obciążenia + gryf 10kg=120kg, ale przejdę się niedługo na siłownię na której biję rekordy więc się sprawdzi moje boje
no i czas już dokupić z 50kg obciążenia bo mało, mało.

Zmieniony przez - Wibor w dniu 2010-07-29 10:24:24

dzisiaj trening grzbietu i trójgłowych ramienia
plecy
1. MC
Serie rozgrzewkowe 10x60kg i 10x80 kg
serie właściwe
90kgx8
100 kgx8
105kgx8
110x8
115x8
120x6 ale miałem zapas w choooy więc myślę że jakbym testował maxa to by poszło 150 albo i więcej
2. Podciąganie na drążku szerokim nachwytem do brody + 10kg
4x8
3. Wiosłowanie sztangą w opadzie [dziś postanowiłem że jak moc to moc- zmotywował mnie blog treningowy huberta i postanowiłem robić tak jak on] no i efekt był niezły
8x70 kg
8x80
8x85
5x90
Miały być szrugsy ale mi się nie chciało, mam strasznie dojechane czworogłowe przez MT i zresztą mnie kark bolał bo wczoraj jakieś zyebane przewroty trzaskalismy jak w cyrku....
bądź co bądź zrobiłem jedną serie z 15 powtórzeniami powershrugs z 80 kg na sztandze i mi się nie chciało więcej.

Tricepsy
1. Francuskie w leżeniu 10x40 kg
3x8x45 kg
2. Prostowanie ramienia na wyciagu górnym podchwytem 4x12x12kg

Micha dziś kiepska bo zaraz wyjeżdżam
1. Owsiaki + jajka + WPC
2. Carbo + kura + ryż + bulk [trochę zostało po ostatnim cyklu więc tak wykorzystuje to tu to tam ]

Bądź co bądź jak będzie dalej nie wiem, biorę kilka serków wiejskich i będę chodził zresztą po zakupy więc zbytniego syfu nie będzie ale to czas pokaże.

To miłego weekendu!

Aha no i opracowałem rozgrzewke tak żeby mnie te plecy nie bolały przy MC. Robię tych kręceń mnóstwo wszelakich a potem 2 serie z samym gryfem skłonów dzień-dobry
no i się skupiłem na technice, robiłem po pierszze RDL poprzednio, po drugie teraz trzymałem tak że jedna ręka nachwyt druga podchwyt nie wiem czy to ma znaczenie, no i robiłem przeprosty za duże wydaje mi się...
U mnie z tym mc też jest inaczej bo ćwiczę w domu, w piwnicy nie mam takich mat tłumiących, muszę kupić dopiero więc faza negatywna u mnie jest dłuższa i co najważniejsze te sztangą muszę aż do ziemi trzymać

Zmieniony przez - Wibor w dniu 2010-07-29 13:46:32

Wibor
Tak jak myślałem masz w plecach siłę tylko bałeś się jej używać w trosce o zdrowie

Wszędzie godne ciężary MC , drążek +10kg no i wiosło .
Też myślę że 150 / 160 w MC to minimum na które jesteś i dzisiaj gotowy

okeej to wróciłem
był konkret, stanowczo
w ogóle zaczynam biegać z rana znowu bo mi brzuchol piwny rośnie };-(
Wczoraj wróciłęm o 17, na 18 na trening muay thai, i tam aż do 20:20
Diety wczoraj nie było jako tako bo na kacu jeszcze byłem takim że tylko woda mi wchodziła
Dzisiejszy trening klata + biceps
1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej
8x90
8x90
6x90
5x95
3x100
2x105
2. Wyciskanie hantle skos góra
2x8x30kg
2x6x30kg
3. Brama
4x10x14kg

Bic
uginanie ramion z supinacją 4x10x15kg
uginanie ze sztangą stojąc 4x12x35 kg

Ogólnie trening słaby, strasznie zmęczony jakiś byłem, nie mogłem się zmobilizować
Mimo że zacząłem dziś pić tego xpanda to po nim mi się właśnie spać chciało... coś dziwnego. Może od tego weekendu.

dieta
1. WPC + placek owsiany
2. Jajeczny koktajl
3. Ziemniaki + kotlety drobiowe
4. serek wiejski
5. sałatka z kurą i jakimiś tam innymi dziwnymi rzeczami
6. twaróg

Zmieniony przez - Wibor w dniu 2010-08-03 21:30:40

wczoraj nie pisałem bo postanowiłem że samej diety wklejać sensu nie ma
Dzisiejszy trening - plecak + tric
1. MC
rozgrzewkowe
8x80
8x90
8x100
8x105
8x110
8x115
8x120 [już coś czułem dziś ten mc]
2. Podciąganie nachwyt do brody + 10kg
4x8
3. Wiosłowanie
8x75
8x80
8x85
8x90
12x70 (tak żeby się dobić na konieć i coś chociaż poczuć że weszło w plecy )

szrugsy zrobię w sobotę z barkami - nie chce mieć zakwasów na kapturach na treningu sw...

Tric
1. francuskie w leżeniu 8x12x45kg
2. Prostowanie ramienia na wyciągu górnym (podchwyt) 4x12x10kg [już bolały łapy po frnacuskim]

W ogóle piję tego xpanda niby energized i mi się od tego spać chce tylko... dobrze że nie zamówiłem sobie dodatkowej drugiej puchy. Na szczęście te dostałem za free więc nie ma czego żałować

Dieta
1. Sernik z patelni + 20g WPC (chooyowo wyszedl - jajecznica ) + jogurt owocowy 130g
-trening-
2. carbo+Makaron brązowy + kura
3. koktajl jajeczny
4. sernik z piekarnika (tu już lepiej )
5. Sałatka z tuńczyka
6. Twaróg

Suplementacja
rano WPC
XPand energized przed i po treningu
Przed treningiem BCAA TST
do potreningowego Magnez, Cynk, Omega 3i6
Carbo activlab po treningu

niedługo dam film z pokazów muay thai, będzie zabawa