Dlaczego droższe białka są lepsze?

hehe... uderz w stół, a nożyce się odezwą, jak to się mówi... I po co się pieklić? Nie łatwiej po prostu napisać klientowi co tak naprawdę je?

Niekoniecznie całej Dębicy, ale rzeczywiście moje wyobrażenia (które przedstawiłem w wątku) były nieco inne. Szczególnie w materii kursujących pojazdów do/z produktami/półproduktami. Trec na przykład w TV.SFD podawał, że znajduje się w Gdyni, przy terminalu kontenerowym celem właśnie usprawnienia ruchu szczególnie 'do' firmy. Ma to jakiś sens.
W życiu widziałem parę zakładów produkcyjnych i jednak były "trochę" większe. Niekoniecznie 100 pięter. Raczej na szerokość niż wysokość. Obszarowo, że tak powiem.
Byłem na wycieczce kilka lat temu - 4?5? To był czas zmiany elewacji z takiej... hmm... bez komentarza. Rusztowaniem był budynek obstawiony. A potem byłem po roku czy dwa. Elewacja była, ale obszar ten sam. Jeśli dziś to naprawdę wygląda jak na fotkach - pogratulować.
Zapewniam, że nie uwziąłem się na Nutrifarm, czy Olimp Labs,czy co tam produkuje tego Olimpa. I zapowiadam, że być może w najbliższym czasie przy okazji pobytu w Gdyni odwiedzę i innych. Z czystej ciekawości i w imię zdrowia publicznego
Porównywałem do Spółdzielni Mleczarskiej, bo nie sądzę by robiła mniej produktów od Was. Wliczając te wszystkie serki chyba nie wyjdzie aż tyle, a do tego jeszcze taka gama - od korzeni (szeń-szeń czy tam TT), przez proszki, kapsułki, tabletki itd.
Oglądałem z zewnątrz. Interesował mnie teren, prawdopodobieństwo produkcji tego, co się deklaruje itp. To była wycieczka przy okazji, a właściwie zjechanie z drogi kilkaset metrów. Drogi Tarnów-Rzeszów. Więc nawet nie oczekiwałem wpuszczania do środka, bo i po co?
Ależ oczywiście, że lubię polemikę. Czyż forum dyskusyjne nie jest od dyskutowania? Myślę, że na oświadczenia, reklamy itp. są inne miejsca.
Z tego co wiem to lokalizacja jest od początku istnienia marki Olimp. Jak widać w ciągu ostatnich kilku lat znacząco się rozbudowała. O ile wygląda to tak, jak na zdjęciach. Tym bardziej wypada pogratulować. Jakby jeszcze odpowiedziano co to za produkt na fotkach, którego nie doszukałem się w katalogach i zrobiono fotki magazynu czy jakiegoś tam tira w trakcie dostawy to już byłbym uszczęśliwiony.

I po co się pieklić? Nie łatwiej po prostu napisać klientowi co tak naprawdę je?
Co dokładnie masz na myśli? Produkty są najwyższej jakości i spełniają wszystkie normy.


Niekoniecznie całej Dębicy, ale rzeczywiście moje wyobrażenia (które przedstawiłem w wątku) były nieco inne. Szczególnie w materii kursujących pojazdów do/z produktami/półproduktami. Trec na przykład w TV.SFD podawał, że znajduje się w Gdyni, przy terminalu kontenerowym celem właśnie usprawnienia ruchu szczególnie 'do' firmy. Ma to jakiś sens.
Tak poczekajmy na fotki wielkich fabryk.

W życiu widziałem parę zakładów produkcyjnych i jednak były "trochę" większe. Niekoniecznie 100 pięter. Raczej na szerokość niż wysokość. Obszarowo, że tak powiem.
Byłem na wycieczce kilka lat temu - 4?5? To był czas zmiany elewacji z takiej... hmm... bez komentarza. Rusztowaniem był budynek obstawiony. A potem byłem po roku czy dwa. Elewacja była, ale obszar ten sam.
Więc chyba nie ma co wypowiadać się jeśli relacja z podróży jest lekko nie na czasie. Jak pisalmismy zapraszamy jeszcze raz i ocenę. Każda firma miała swój początek tak jak motoryzacja parę lat temu jeździło więcej „maluchów” dziś sytuacja się zmieniła, więc zastanawiaj się jeśli coś piszesz.

Jeśli dziś to naprawdę wygląda jak na fotkach - pogratulować.
Zapewniam, że nie uwziąłem się na Nutrifarm, czy Olimp Labs,czy co tam produkuje tego Olimpa. I zapowiadam, że być może w najbliższym czasie przy okazji pobytu w Gdyni odwiedzę i innych. Z czystej ciekawości i w imię zdrowia publicznego
Ma swój światowy poziom.

Porównywałem do Spółdzielni Mleczarskiej, bo nie sądzę by robiła mniej produktów od Was. Wliczając te wszystkie serki chyba nie wyjdzie aż tyle, a do tego jeszcze taka gama - od korzeni (szeń-szeń czy tam TT), przez proszki, kapsułki, tabletki itd.
Ale chyba produkcja czymś się różni….. Mniejsza o to.

Oglądałem z zewnątrz. Interesował mnie teren, prawdopodobieństwo produkcji tego, co się deklaruje itp. To była wycieczka przy okazji, a właściwie zjechanie z drogi kilkaset metrów. Drogi Tarnów-Rzeszów. Więc nawet nie oczekiwałem wpuszczania do środka, bo i po co?
Detektyw powinien wszytsko dogłębnie przeanalizować zanim się wypowie.

Ależ oczywiście, że lubię polemikę. Czyż forum dyskusyjne nie jest od dyskutowania? Myślę, że na oświadczenia, reklamy itp. są inne miejsca.
Z tego co wiem to lokalizacja jest od początku istnienia marki Olimp. Jak widać w ciągu ostatnich kilku lat znacząco się rozbudowała. O ile wygląda to tak, jak na zdjęciach. Tym bardziej wypada pogratulować. Jakby jeszcze odpowiedziano co to za produkt na fotkach, którego nie doszukałem się w katalogach i zrobiono fotki magazynu czy jakiegoś tam tira w trakcie dostawy to już byłbym uszczęśliwiony.
Jest od dyskutowania więc dyskutujemy byle nie pisał ktoś bredni i wyciągał wniosków na podstawie nieaktualnych informacji.

Tematem nie jest siedziba NutriFarmu czy Olimp Labs. Jest nim kwestia czy białka droższe są lepsze. Jak to kiedyś ktoś ładnie powiedział... tematy na forach mogą dryfować. My, klienci, nie jesteśmy w stanie się dowiedzieć na ile WPC Ostrowi jest lepsze/gorsze od WPC firm odżywkowych (w tym Olimpa). A zatem oglądamy zakłady, słuchamy naszych żołądków i ew. rewolucji, patrzymy na ceny półproduktów itp. Dziwnie mało firm jest zainteresowana podaniem źródeł, względnie zleceniem niezależnych badań w tej kwestii sprowadzając temat do banałów w stylu "spełnia normy, jest najwyższy jakościowo". Mówi tak Olimp, pewnie powiedziałby i Trec czy Oxy-gen tudzież Megabol. Ba! Na allegro to i na serwatkę z Rolmlecza tak sprzedawca mówił. Cała heca drogi Nutrifarmie polega na tym, iż klient nie chce mieć poczucia, że kupując WPC Olimpa kupuje Ostrowię z ładnym opakowaniu. Dlatego brak ujawnienia źródła powoduje takie domniemania.

Przyznaję, że nie mam fotek Olimpa z dawnych lat. Nie było gdzie zaparkować, a budynek wyglądał jak melina. Ten spożywczak po prawo od wejścia był okupowany przez jakichś meneli, więc wyskakiwanie z aparatem to tak średnio mi się uśmiechało. Dziś pewnie bym pstryknął przy tym standardzie. Co ważne... piszecie, że to Dębica, ale oboje wiemy, że jej obrzeża delikatnie mówiąc, a właściwie to Nagawczyna to osobna wioska pod Dębicą (tak podaje google, wiem, wiem, znowu za dużo gadam). To też nie sprzyjało mojemu poczuciu bezpieczeństwa. Obiecuje, że jeśli lokalizacja firm w Gdyni jest lepsza (Fitmax jest przy głównej drodze, gorzej z Treckiem) to pokażę fotki.
Nutrifarmie drogi... popraw mnie, ale Olimp jest na rynku tak ze 20 lat, jak nie już to wkrótce. Więc jeśli po 15 latach oglądałem to chyba stwierdzenie "każda firma ma swój początek" to tak... śmiesznie. Natomiast z braku innych informacji ze źródeł wiarygodnych stan mojej wiedzy na temat "fabryki" Olimpa jest jaki jest. Przy jakiejś tam okazji, chętnie zrobię update.
Nieważne czym się różni... co Wy tam macie rurociąg z tymi proszkami? Drogi Nutrifarmie - zerknij no sobie na liczbę posiadanych ciężarówek przez jakikolwiek zakład produkcyjny. Ba! W moim mieście firma od sprzątania ma całkiem spory arsenał śmieciarek, beczkowozów do szamb itp. Nie trudno ich zauważyć. Tymczasem na tej wirtualnej wycieczce nie ma nic, co mogłoby transportować te tony proszków, opakowań ani w jedną, ani w drugą stronę. OK - widać na 1 fotce dwie rampy - ale zamknięte na głucho. Toż nawet co któryś gimnazjalista podniecony "cyklem", który robi wkleja tu zdjęcia swoich odżywek na ów cykl, by zrobić wrażenie, a Wy macie naładowane magazyny i tylko fotek brak. Natomiast co to za produkt na tej trzeciej focie do końca - nadal nie wiadomo. I dlaczego firma raz ma jeden rodzaj kapsułek, a raz inny też nie wiadomo. Dziiiiwneee...
Detektyw mówi - podejrzane.
No to nie pisz bredni tylko zacznij odpowiadać na pytania, bo na razie nikt jeszcze z obiektywnych osób nie potwierdził, że te dziwne fotki oddają stan faktyczny. A przede wszystkim odpowiedz KONKRETNIE na pytanie Nutrifarmie: dlaczego białka droższe są lepsze? I tym razem niekoniecznie posługuj się - jak piszesz - bredniami (swoją drogą ciekawy PR), ale konkrety na stół w czym jesteście lepsi od Ostrowi, co macie (prócz 2x wyższej ceny) czego ona nie ma.

niestety zadna firma swojej recepturki nie ujawni,jesli by sie okazalo ze nie ma roznicy miedzy drozszymi bialkami to wiadomo ze nikt nie kupilby tych drozszych, wtedy fabryka ostrowi by splonela,albo ktos by wykupil fabryke ,i doprowadzil do upadku;)

Ale jaka receptura? WPC to WPC, receptura to może być w matriksach. Wiesz... nawet McDonald's ujawnia skąd bierze ketchup i można go kupić bez problemu w sklepie. Śmieszne tłumaczenie. Coś mają do ukrycia i tyle. Inaczej nie byłoby takiego ściemniania. Sam widzisz co się dzieje, gdy próbujesz pokazać coś, z czego mało osób zdaje sobie sprawę... a pytania merytoryczne - nadal bez odpowiedzi.

No to teraz zagadka dla detektywów, jak to mówi Nutrifarm... Ostrowia mieści się w miejscowości Ostrów Mazowiecka na ulicy Lubiejewskiej 67/69. Wejdźcie sobie na mapę satelitarną, zróbcie powiększenie, a zobaczycie zakład, a nawet ten budynek z mojej fotki.
Nutrifarm mieści się na wsi pod Dębicą, Nagawczyna 107a. Olimp Labs, Nagawczyna 109. Wprawdzie na tych fotkach z wirtualnej wycieczki jest 1 wejście, więc załóżmy, że wyjątkowo nadano 1 wejściu 2 numery. Innego nie widać. Wpiszcie jeden z adresów na mapie satelitarnej. Przypominam - po lewej (!) stronie drogi ma być zakład, podobno duży, a naprzeciw, po przeciwnej stronie duży parking. Ja już oślepłem chyba, bo nijak nie mogę zauważyć, w którym miejscu mogłoby być to, co jest na tych dziwnych fotkach w ramach wirtualnej wycieczki. Pomóżta



Zmieniony przez - Wiad w dniu 2010-07-20 12:06:29

ketchup ketchupem,wiadomo ze heinz,ale co siedzi w mięsku?co trzeba ukryc to jest ukryte,co ludzie moga wiedziec to pokazuja,tak jest z bialkiem i cala reszta znanych produktow

taki z niego heinz jak WPC z mleka w odżywkach z firm odżywkowych. Develey. Nie jest tak jak myślisz. Fast foody mają wyższe standardy niż firmy odżywkowe... niestety.

Przypominam - po lewej (!) stronie drogi ma być zakład, podobno duży, a naprzeciw, po przeciwnej stronie duży parking. Ja już oślepłem chyba, bo nijak nie mogę zauważyć, w którym miejscu mogłoby być to, co jest na tych dziwnych fotkach w ramach wirtualnej wycieczki. Pomóżta

Część zdjęć na Google Maps jest stara, z moich obserwacji wynika, że w niektórych regionach Niemiec są nieaktualne od min. 10 lat. Może według Google Olimp się jeszcze nie wybudował

Zmieniony przez - Miniak_DH w dniu 2010-07-20 12:18:12

Raczej ma postać, którą ja widziałem. Istnieje tam już 20 lat.

Mowisz ze nie pracujesz dla Ostrowi a moze to wlasnie Ty kupiles to co zostalo z mleczarni Ostrowia?? ;)