SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bruce Lee słowami świadków, jego uczniów, innych mistrzów, swoich przyjaciół i żony.

temat działu:

Sztuki Walki

Ilość wyświetleń tematu: 155835

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 209 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 555
"No no złamane piszczele na co drugiej gali K-1 i muay thai są"

Ale do tego prowadza i jako ze kopniecie nie uwzglednia zasad dynamiki, wieksze prawdopodobienstwo ze moze dojsc do kontuzji.

Podobnie we wspolczsenym boksie, gdzie jest wysoka kontuzyjnosc rak np. Floyd Mayweather. Dlatego Bruce krytykowal boks mu wspolczesny za za bardzo usportowiony.


"A Bruce skąd wiedział? A może nie wiedział, tylko mu się wydawało, że wie? Przyjmuję do wiadomości, że akceptujesz jego gdybanie na ślepo, bez dowodów."
Sa dowody, przyjedz do Brodnicy a udowodnie Ci to empirycznie.

"2. Bruce w przeciwienstwie do Ciebie nie byl przecietnym laikiem.

"W przeciwieństwie do mnie nie miał tytułu naukowego. Pytam się o jego kompetencje w dziedzinie biomechaniki, które pozwalają mu podpierać się autorytetem nauki. Przyjmuję do wiadomości, że takich nie miał, skoro jego najbliższy, umiłowany uczeń pogrobowiec, czyli Ty takowych nie ma."

Mial o wiele wieksza wiedze i praktyke na temat sztuk walki niz Ty. ;) magister to tytul naukowy.

- "Nawet nie masz pojecia o czym napisalem jako o "slodkiej nauce."

"I nieszczególnie mnie to obchodzi."

I wlasnie z Twojej ignorancji i braku wiedzy wynika brak zrozumienia tego o czym pisze.


"3. Jego rozwazania sa trafne, dlatego sa rewolucyjne. Stad tez Autentyczna sztuka walki Bruce'a zdobywa coraz wieksze poparcie w swiece sztuk walk."

"Czy chcesz przez to powiedzieć, że jego rozważania są trafne, bo są jego???"

Nie bo wyprzedzil swoja epoke i nawet w dobie dzisiejszych czasow JKD jest rownie rewolucyjne. Oczywiscie mam na mysli sztuke walki Bruce'a Lee a nie twor Inodanto Jeet Kuen, poniewaz Jeet uen blizsze jest idei MMA, niz temu co robil Bruce.

"Czym uzasadniasz rewolucyjność ZMODYFIKOWANYCH przez niego technik? Kto z uznanych zawodników je stosuje? A może po prostu uznajesz, że są rewolucyjne, bo są jego? Bo zmodyfikował je Twój ulubiony AKTOR?"_ "

:) Ty naprwade masz male pojecie o swiecie sztuk walk a przynajmniej co sie w Nim dzieje. Czym uzasadniam rewolucyjnosc? Poniewaz wiem ze JKD jest unikalne w porownaniu do innych sztuk walki i co wiecej opiera sie o nauke. I da sie to udowodnic w sposob empiryczny. ;)

Zmodyfikował?

"To oznacza, że sam z siebie stworzył bez inspirowania się istniejącymi technikami? Sam z siebie siedział i myślał i wymyślił, że jeśli podniesie się nogę i skręci biodro to będziemy mieć fajne kopnięcie okrężne?"

Nie siedzial ale cwiczyl i badal sztuki walki, juz powiedzialem ze oparl JKD o nauke. ;)

"No wiadomo, bo to standardowa technika bokserska. (wybacz bezczelność, wiem, że Ty boksu nie trenujesz a ja tak i możesz się trochę gubić w tym co piszę "

A boks cwiczylem. ;) I nie jest to standardowa technika bokserska.;) Tak uderzano za czasow "slodkiej nauki." Kciukiem do gory. ;)

"Bruce krytykował tradycyjne podejście do treningu sztuk walk, zamknięcie na rozwój, brak konfrontacji. Nie chodziło mu nigdy o to żeby tradycyjnych nie ćwiczyć (Norris ćwiczył przecież i w niczym Lee nie ustępował) "

Alez chodzilo dlatego krytykowal np. uderzenia w Karate. ;) Skoro uczyl sie od Bruce'a to chyba czul ze mu w czyms ustepuje.


"I w tym cytacie również nie ma nic o tym co mówisz. Jest tam napisane, że można mieszać, ale trzeba odrzucić zasady stylu z którym się miesza. "

Jest tam napisane ze aby USPRAWIEDLIWIC mieszanie trzeba odrzucic zasady stylu z ktorym chcesz mieszac JKD ale pozostac przy nazwie tego stylu.

Gdy dolejesz Coca- Coli do wody to juz nie bedzie Woda.

" Inspirowanie sie nimi tzn. badanie widzenie i wad i zalet, pozwolilo Bruce'wo spojrzec na sztuke walki poza pryzmat tradycyjnych sztuk walki. "

Poprzez to ze badał tradycyjne SW, zainspirowalo go to czylui wplynelo ze zaczal postrzegac JKD nie poprzez pryzmat STYLOW.


"Ćwicząc tradycyjne techniki nie zamykasz się w ramy stylu, tylko Ty tak uważasz. Nie ma poza Tobą i Twoimi kumplami osób, które by tak interpretowały słowa Lee"

Cala Fundacja Bruce'a Lee raczej ma racje- poniewaz jest to zgodne z tym co robil Bruce- To nazywasz mala grupka moich kumpli?:)

A Jedynie Inosanto i grupka zwolennikow JKD koncepcji musiala swoje teorie zmienic na nazwe Jeet Kuen.

To forum nie jest epicentrum swiata sztuk walk. ;)

"Zamykanie się w ramy stylu oznacza, że np Kyokushinowiec nie będzie walił pięściami w głowę a Shotokanowiec nie będzie sparował z pełną siłą lub Tsunamista nie będzie sparował w ogóle. To jest zamykanie się w ramach stylu, samo ćwiczenie nowych rzeczy to OTWIERANIE SIĘ NA POZNANIE." To jest zamykanie sie na w ramach a w ograniczeniach wychodzacych z zalozen "turniejowych" stylow" Zamykanie sie w ramach to cwiczenie technik z tradycyjnych sztuk walk, bo wtedy przyjmujesz ich strukture, chcac mieszac techniki to dak jakbys chcial dopasowac prostokat do otworu o ksztalscie kola.

"Te filmiki pokazują, że lowkick jest tak silnym kopnięciem, że przy odwapnieniu kości może skończyć się złamaniem nogi po trafieniu w kolano. "

Nie mowie ze nie jest ale gdyby przeciwnik nie mial ODWAPNIONYCH KOSCI to jest prawdopodobienstwo ze kopiacy moglaby peknac noga. Bo idzie sila na sile. ;) Bez uwzglednienia zasad dynamiki.


"Na sparingach kopiecie się po kolanach i po jajach?"

Tak w ochraniaczach ( odpowiednich) mozna robic to na ful.

"A czy w K1 jako kontra mozna by kopnac w krocze? Chyba nie."
Bo K1 to cywilizowana formuła a nie styl walki. Style takie jak np pochodne muay boran jak najbardziej mają tzw "nieczyste" uderzenia, ale po co je stosować w formule mającej na celu nie skrzywdzić, ale prostszymi metodami wykazać swoją wyższość nad przeciwnikiem? Dodam, że w formule tej walczą reprezentanci tych stylów, które się sprawdzają. Ktoś z JKD tam występuje?"

JKd to nie sport, a tak obecnie ludzie z JFJKD z linii Ted'a Wonga, startuje w MMA i nawet na pewnej gali zostali ogloszeni najlepsza druzyna fighterska. ;)


"W stylach MB jak najbardziej. Ale ponawiam pytanie PO CO??? Chcesz powiedzieć, że całe nowatorstwo JKD to kop w jaja czy w kolano? To BL był chyba opóźniony nie tylko w wiedzy ale i w rozwoju. "

Nie mowimy o nowatorstwie ale o skutecznym sposobie przechwycenia. Dlaczego tego nie zrobic? Tylko ze wzgledu na reguly? Bruce nie stworzyl JKD- sportowej formuly walki, ale sztuke walki, nazwal ja nawet "Scientific Street Fighting."

"Chcesz przez to powiedzieć, że gdyby ludzie kopali się wyłącznie po jajach, to świat byłby lepszy, bo nie łamały by się piszczele?"

Nie swiat ale kopniecia bylyby lepsze gdyby opieraly sie o zasady dynamiki Newtona.

"A w jaki sposób te filmiki to pokazują, bo nie rozumiem? I może pokażesz dla kontrastu, jak JKD uwzględnia zasady Newtona? "

A znasz zasady dynamiki? Masz tutyl naukowy to powinienes wiedziec. Dla kontrastu przyjedz do Brodnicy to Ci pokaze jak kopniecia uwzgledniaja zasady dynamiki.


To tyle na dzis. ;)


Michal
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
1) "Ale do tego prowadza i jako ze kopniecie nie uwzglednia zasad dynamiki, wieksze prawdopodobienstwo ze moze dojsc do kontuzji."
Jeszcze raz drukowanymi: W JAKI SPOSÓB TECHNIKI MT CZY KB NIE UWZGLĘDNIAJĄ ZASAD DYNAMIKI A W JAKI TECHNIKI JKD UWZGLĘDNIAJĄ.

2) "Podobnie we wspolczsenym boksie, gdzie jest wysoka kontuzyjnosc rak"
I w jaki sposób BL wyeliminował tę kontuzyjność? Wyciągnął wnioski ze swoich doświadczeń w SW i kazał swym adeptom bić się jak on... NA NIBY???

3) "Sa dowody, przyjedz do Brodnicy a udowodnie Ci to empirycznie"
Nie kuś bo jeszcze przyjadę. Choć nie. Widząc ile razy wycykałeś przed sparingami z kimkolwiek, mogę śmiało wnosić, że stracę tylko pieniądze na paliwo. Co najwyżej Twoja żona zwyzywa mnie i moje dziecko i tyle z przyjemności Ale do Krakowa zaprasza w każdej chwili. W zasadzie w dowolnym zakątku kraju znajdzie się ktoś, kto z przyjemnością z Tobą posparuje
Rozumiem też, że ta napinka ma na celu wymiganie się od bardzo oczywistej konstatacji, że PRZYJMUJESZ SŁOWA BL BEZ ŻADNEGO POTWIERDZENIA.

4) "Mial o wiele wieksza wiedze i praktyke na temat sztuk walki niz Ty. ;) magister to tytul naukowy."
- Co do wiedzy o SW bardziej interesuje mnie praktyka. Jak z tą u Bruce'a, bo jakoś nigdy nie powiedziałeś?
- Co do stopnia naukowego, to skoro jesteś niepojętny, to przypominam, że o nauce właśnie mówimy. Chcesz powiedzieć, że BL nie miał nawet podstawowego stopnia naukowego, żadnych publikacji w naukowych pismach, a mimo to uważasz go za eksperta w dziedzinie biomechaniki???

5)"Nie bo wyprzedzil swoja epoke i nawet w dobie dzisiejszych czasow JKD jest rownie rewolucyjne"
Rozumiesz znaczenie słowa "dowód" lub chociaż "przesłanka" od biedy, czy będziesz tak *******ił bez końca?

6) "Ty naprwade masz male pojecie o swiecie sztuk walk a przynajmniej co sie w Nim dzieje".
No przyznaję, że nie słyszałem o zbyt wielu utytułowanych zawodnikach JKD w K1 Na pewno zechcesz mnie oświecić

7) "Czym uzasadniam rewolucyjnosc? Poniewaz wiem ze JKD jest unikalne w porownaniu do innych sztuk walki"
Czyli wiem bo wiem A wiesz kto tak odpowiada? Jest nawet specjalna jednostka chorobowa określająca tę dolegliwość

8) "i co wiecej opiera sie o nauke".
Jeszcze raz użyj słowa "nauka" a zaliczysz bana w kosmos. Podaj tytuły naukowe BL, jego publikacje w prasie branżowej, ilość sympozjów, które zaliczył. Jeśli nie potrafisz, to podaj opracowania niezależnych ekspertów w dziedzinie biomechaniki, którzy zachwycili się pracami BL i je recenzowali. Jeśli nie potrafisz to milcz i przestać wycierać sobie gębę nauką.
9) "I da sie to udowodnic w sposob empiryczny"
Jak dotąd niczyjego zaproszenia (w tym mojego) nie przyjąłeś Na zlotach też Cię nie było Ale mówiąc ściśle, nawet gdybyś nie spietrał x razy, to kompetencji naukowych Bruce'a w żaden sposób by to nie potwierdziło. Wymieniłem Ci już sposoby potwierdzenia tego.

10) "Zmodyfikował?"
A co? Przyłączam się do pytania Olka. Wymyślił, że można podnieść nogę, skręcić w biodrze i kopnąć? Czy też jako pierwszy na świecie kopnął w jaja?

11) "Dla kontrastu przyjedz do Brodnicy to Ci pokaze jak kopniecia uwzgledniaja zasady dynamiki."
Jesteś młodszy, wyraźnie głupszy, skoro nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie, no i nade wszystko TO TY CHCESZ COŚ UDOWODNIĆ. Dlatego Ty pofatyguj się do Krakowa, Warszawy lub na następny zlot, bo nikt nie będzie się szlajał za Tobą po wsiach, gdzie pewnie trzeba nocować u sołtysa (z całym szacunkiem dla wsi i małych miejscowości) Wiem wiem... nie przyjedziesz

Zmieniony przez - kopt w dniu 2010-05-05 15:11:02

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 209 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 555
"Mała poprawka, wg. mnie zasady dynamiki Newtona istnieją od momentu ich sformuowania. Zjawisko fizyczne jak siła i grawitacja, w dużym uproszczeniu, można powiedzieć ze istnieje od zawsze."

Jak do dzieci, prawa opisane jako zasady dynamiki istnieja od zawsze. ;) Teraz rozumiesz o co chodzi?

"To jest ciekawe co piszesz. Z tego można wywnioskować, że na treningach w Brodnicy adepci uczą się jednej techniki, a następnie do tej techniki NIE DODAJE się kolejnych na treningach."

Zastanawiam sie czy nie jestes w jakis sposob ograniczony, nie obrazajac Cie.

Na treningach cwicza techniki takie jakie sa faktycznie w Jeet Kune do a nie mix technik z innych styli jak rowniez mieszanie technik z innych styli.

"Druga, choć powiązana sprawa. Jeśli Lee czuł taki opór przed SKUTECZNYMI technikami z innych styli, to tylko świadczy o jego zamknięciu i zniewoleniu swoimi autozasadami. Żeby nie dryfować po płyciźnie - TAK JAK TY - pozwolę sobie dać przykład:
dźwignia krzyżowa na staw łokciowy sprawdza sie idealnie jako technika/atak z bądź co bądź nieuprzywilejowanej pozycji. Działa w sporcie, działa i w nie sprocie (to kiedyś juz zostało udowodnione). "

Nie trzeba w parterze wyciagac dzwigni zeby pokonac przeciwnika. Mowimy o walce na serio nie sportowej na macie.

"oza tym, Lee podczas krecenia "Wejścia Smoka" ważył ponoć 58 kg. nie wiem czy w kwestii dobrego odżywania jest autorytetem szczególnie, że miał niedowagę 10 kg. a zmarł w wyniku...cóż...najprawdopodobniej konsumpcji. "

Dlatego pewnie jest wzorem dla wielu kulturystow. ;)

"Jak wyżej. F=m*a."

Problem w tym ze ja wiem jak odniesc ten wzor do sztuk walki, a zapewne ty nie....


"Człowieku na jakim Ty świecie żyjesz ? Czy u Ciebie w Brodnicy czas nie płynie? A może siły subatomowe spontanicznie się zrywają i macie wybuchy nuklearne ni stąd ni z owąd ? W większym uproszczeniu (fizycy, proszę śmiało mnie poprawić ): każde ciało tu na Ziemi i nie tylko tu (no ale chyba i nie wszędzie w całym wszechświecie, a na pewno nie w kontekście subatomowym) zachowuje się zgodnie z zasadami dynamiki Newtona. "

Nie wszystkie kopniecia i uderzenia sa zgodne z zasadami dynamiki np. low kick w MT. ;) To raczej u Ciebie w poblizu byl wybuch. ;)


"To twoje biadolenie na temat kopnięcia po łuku i "faktu" że kopnięcie po linii prostej jest zdolne "przechwycić" blablabla. Wygląda to zgrabnie, tylko powiedz mi co się stanie ( a tak będzie praktycznie ZAWSZE) jak kopnięcie po łuku będzie wyprowadzone pierwsze, a kopnięcie po linii drugie (jako kontra) ...dla dobra dyskusji załóżmy ze ruch jest jednostajny więc s=v*t oraz s=w*R*t och jej jej nauka chyba własnie udowodniła, że różnica w czasie może skompensować różnicę w drodze. Innymi słowy - kop thaia po jajach, tylko jak to zrobisz turlając się z bólu i trzymając za udo ?."


Cios sierpowy rowniez mozna przechwycic ciosem prostym. ;) Co do czasu wyprowadzenia. Roznica w czasie sprawia ze cios po linii prostej wyprowadzony nawet pozniej od ciosu po luku ma szanse dotrzec predzej do celu, poniewaz leci po linii prostej. NAJPROSTSZEJ Z MOZLIWYCH I NAJKROTSZYCH Z MOZLIWYCH. Gdy kopniecia sa wyprowadzone jednoczesnie to na bank to po linii prostej dotrze celu szybciej niz uderzenie po luku.

Wiec jak ma kopnac "thai" gdy beda go bolaly "jaja"?



Wszystkie Twoje punkty do 9 odp. jednym zdaniem, przyjedz do Brodnicy. ;)

11) "Dla kontrastu przyjedz do Brodnicy to Ci pokaze jak kopniecia uwzgledniaja zasady dynamiki."
Jesteś młodszy, wyraźnie głupszy, skoro nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie, no i nade wszystko TO TY CHCESZ COŚ UDOWODNIĆ. Dlatego Ty pofatyguj się do Krakowa, Warszawy lub na następny zlot, bo nikt nie będzie się szlajał za Tobą po wsiach, gdzie pewnie trzeba nocować u sołtysa (z całym szacunkiem dla wsi i małych miejscowości) Wiem wiem... nie przyjedziesz"

Po pierwsze przyjedz do Brodnicy jak nauczysz sie kultury, to ze mowisz o soltysach itd. swiadczy o tym ze Ty jestes starszy ale glupszy. ;)

Ja pisze tylko fakty na temat JKD, poniewaz coniektore osobniki rozpowszechnialy/aja bledne informacje na temat JKD- patrz JKD koncepcje.

Ja niczego nie staram sie udowodnic Fakty mowia same za siebie, pisze tyle ile uwazam za stosowne i do poziomu TEGO FORUM np. takich ludzi jak Ty, czy Olokk, ktorzy brak wiedzy maskuja brakiem kultury.

Juz powiedzialem ze nie bede nikogo instruowal przez to forum i nie bede opisywal technik bo nie jest to forum instruktazowe.

Chcesz sie dowiedziec konkretow to przyjedz do Brodnicy aczkolwiek nie zamierzam Cie instruowac nawet jakbys przyjechal do Brodnicy ze wzgledu na Twoje chamstwo, jedynie moge Ci pokazac ze stoisz w pozycji nie dopasowanej do zasad dynamiki.
a jesli jestes jedynie "papierowym tygrysem", ktory siedzi za komputerem i pisza o rzeczach o ktorych nie ma pojecia, to zajmij sie lepiej swoja zona. ;O A jak masz problem do mojej rodziny to rowniez zapraszam do Brodnicy. I sie nie wymiguj tanimi tekstami. Dziwne ze sie wymigujesz.

Co do "zlotów" to juz sie wypowiedzialem wczesniej.


I TAK WIEM ZE NIE PRZYJEDZIESZ. :P


;)




Michal


Zmieniony przez - MichalJKD w dniu 2010-05-05 15:11:52

Zmieniony przez - MichalJKD w dniu 2010-05-05 15:32:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Co do slow;

"Sztuka walki jako taka nie dzieli się na style. W teorii nie powinno być podziału na chińskie i zagraniczne, nowe i stare. Należy zwracać uwagę tylko na to, czy coś ma sens, czy nie. Popularne style opierają się na nauce form i określonych sekwencji technik. To nie jest właściwe oblicze sztuki walki, a zafałszowanie. Chociaż niektórzy rozumieją mechanikę technik i pewne powierzchowne zagadnienia, jednak nie potrafią wykroczyć poza ograniczenia ustalonych technik i form, i w rezultacie jest to bezużyteczne".

Bruce rowniez byl przeciwny nauczaniu form i technik w sekwencjach. ;)


Tylko, że mówiąc tyle o rewolucyjności i wyprzedzaniu epoki przez Bruce'a Lee, dobrze jest sobie zdać sprawę, że w takim podejściu nie był pierwszy, że to nie on dokonał wielkiego przełomu, że to co głosił było zaledwie echem wydarzeń trochę wcześniejszych.

Cytat pochodzi z cyklu wywiadów z Wang Xiangzhai'em, który opublikowany został w pekińskiej gazecie "Shibao" w latach 1940-1941.

Bruce zauwazyl ze tradycyjne SW, sa zbyt klasyczne i nie opieraja sie o nauke tylko o TRADYCJNE czesto powtarzajac rutynowo martwe techniki. Uczac--> Najpierw to, potem to a potem to. W miejscu "potem" tak naprawde przeciwnik wyprowadza cios. Nie czeka na kolejne "potem."

Zauważył? Odkrywczo, nowatorsko i rewolucyjnie?

"Jeśli uczyć się ustalonych sekwencji technik, to tak jakby lekarz najpierw wypisał receptę, a następnie oczekiwał, że schorzenie pacjenta, który do niego przyjdzie będzie odpowiadało tej recepcie"

"Formy i typowe techniki są czymś utworzonym sztucznie... Jeśli ktoś chce poznać drogę sztuki walki, po co miałby uczyć się czegoś takiego?... Komuś, kto ćwiczy coś takiego, brakuje wiedzy i mądrości. Nie nadaje się to też do praktycznego zastosowania"

To z kolei są cytaty z książeczki Wang Xiangzhai'a powstałej na początku lat 40. XX wieku.

Oczywiście różni ludzie mogą do podobnych idei dochodzić niezależnie, ale warto zwrócić uwagę, że:

Ojciec Bruce'a Lee był uczniem Liang Zipenga (Liang Tzu Pang), który osoby początkujące, z mniej poważnym podejściem do treningu nauczał taijiquan, ale był przede wszystkim ekspertem liuhebafa. Ponadto na przełomie lat 20. i 30. XX wieku uczył się w Szanghaju yiquan - był to okres, gdy przedstawiciele yiquan i liuhebafa robili cross-training i pewne idee stały się wspólne dla obydwu szkół.

Gdy Bruce starał się zapoznawać z różnymi stylami, ojciec Bruce'a zaprowadził go do swojego nauczyciela Liang Zipenga, ale... Liang Zipeng postawił wymóg, że Bruce przestanie ćwiczyć formy i techniki tradycyjnych styli. Bruce... nie zgodził się. W rezultacie Liang Zipeng odmówił nauczania go. Natomiast pozwolił mu posłuchać pogadanki na temat zasad/idei liuhebafa i yiquan.

A ileś lat później w wypowiedziach Bruce'a Lee zauważamy echo tych zasad/idei.

Informację o kontakcie Bruce'a Lee z Ling Zipengiem (Liang Tzu-Pangiem) można znaleźć w:

"BRUCE LEE. HIS UNKNOWS IN MARTIAL ARTS LEARNING"
Wyd.: Bruce Lee Jeet-kune-do Club, Hong Kong, 1977

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 209 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 555
To co napisales to filozoficzny aspekt. ;) Tak samo Bruce czerpal z Zen. ;)

Aczkolwiek Jego sztuka walki Jeet Kune Do- aspekt technicznie jest rewolucyjna/ przelomowa. Poniewaz opiera sie o nauke. ;)


P.S.

Oj chyba za slowo nauka dostane bana;p


Michal
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Nie siedzial ale cwiczyl i badal sztuki walki, juz powiedzialem ze oparl JKD o nauke
Ale sam wymyślił czy jednak gdzieś podpatrzył, że ludzie kopią boczne i zinterpretował je po swojemu?

A boks cwiczylem. ;) I nie jest to standardowa technika bokserska.;) Tak uderzano za czasow "slodkiej nauki." Kciukiem do gory. ;)
Fajnie, to może miałeś jakąś okrojoną szkołę. Tak naprawdę tyle szkół boksu ile jest trenerów. Wielu oczy takiej techniki na specjalne okazje

Skoro uczyl sie od Bruce'a to chyba czul ze mu w czyms ustepuje.
Norris mówił, że ćwiczył u niego, Bruce mówił, że to był jeden z jego uczniów.
Ja tam po dalszych poczynaniach Norrisa nie zauważyłem żeby robił JKD jako takie. Raczej to jak się ruszał daleko odbiegało od JKD

Krytykować mógł uderzenia w karate, mógł cokolwiek. W tym jednak aspekcie chodziło nie o zamykanie się na wszelakie techniki, ale o zamykanie się w ramy jednego stylu i zamknięcie na jakiekolwiek inne.

Jest tam napisane ze aby USPRAWIEDLIWIC mieszanie trzeba odrzucic zasady stylu z ktorym chcesz mieszac JKD ale pozostac przy nazwie tego stylu.
Tak, ale nie jest napisane, że był przeciwny temu i mu zabronił.

Poprzez to ze badał tradycyjne SW, zainspirowalo go to czylui wplynelo ze zaczal postrzegac JKD nie poprzez pryzmat STYLOW.
Mógł sobie nie postrzegać, ale to co robisz to i tak zamknięty styl. JKD koncepcja nie jest zamkniętym stylem.

Cala Fundacja Bruce'a Lee raczej ma racje- poniewaz jest to zgodne z tym co robil Bruce- To nazywasz mala grupka moich kumpli?:)
Tak. Bo np w Polsce poza Tobą i Twoją żoną tylko Wy tak twierdzicie.

To jest zamykanie sie na w ramach a w ograniczeniach wychodzacych z zalozen "turniejowych" stylow" Zamykanie sie w ramach to cwiczenie technik z tradycyjnych sztuk walk, bo wtedy przyjmujesz ich strukture, chcac mieszac techniki to dak jakbys chcial dopasowac prostokat do otworu o ksztalscie kola.
To jesteś zamknięty w ramach JKD w takim razie.

Nie mowie ze nie jest ale gdyby przeciwnik nie mial ODWAPNIONYCH KOSCI to jest prawdopodobienstwo ze kopiacy moglaby peknac noga. Bo idzie sila na sile. ;) Bez uwzglednienia zasad dynamiki.
Jak przy każdym innym kopnięciu czy uderzeniu...
****a, jak walniesz sierpa i trafisz w łokieć to też złamiesz palec. Co wtedy mówisz?

JKd to nie sport, a tak obecnie ludzie z JFJKD z linii Ted'a Wonga, startuje w MMA i nawet na pewnej gali zostali ogloszeni najlepsza druzyna fighterska.
A walczyli pewnie w stylu MMA a nie w JKD.

Nie trzeba w parterze wyciagac dzwigni zeby pokonac przeciwnika. Mowimy o walce na serio nie sportowej na macie.
Oczywiście, że nie trzeba, ale jest to dobra opcja. Często się poza matą nie biję, bo jestem grzeczny i wyluzowany oraz zdaję sobie sprawę z konsekwencji jakie ponieść mogę gdy przeciwnik wpadnie na to żeby się uzbroić.
Ale w ostatnim swoim starciu po sprowadzeniu na glebę gdy ten próbował mnie okładać najpierw się do niego przytuliłem by zmniejszyć zasięg a potem wyciągnąłem dźwignię na łokieć. I było po walce...
Empirycznie udowodniłem, że ta prosta sportowa technika rewelacyjnie się poza matą sprawdza.

Nie wszystkie kopniecia i uderzenia sa zgodne z zasadami dynamiki np. low kick w MT. ;)
Jest zgodny.

Gdy kopniecia sa wyprowadzone jednoczesnie to na bank to po linii prostej dotrze celu szybciej niz uderzenie po luku.
W MT kopnięcie zaczyna się od wyrzucenia nogi w przód by potem skręcić i wejść całym ciałem.

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 259 Napisanych postów 894 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10626
Ech Michał Michał...czasem to aż zazdroszczę Ci twojego własnego świata JKD, który przypomina wielką bańkę, którą muszą przyowdziewać na stałe ludzie nie posiadający układu odpornościowego . Zastanawiam się, czy nie jesteś idiotą - mogę zapytać czy posiadasz maturę ? Oczywiście, nie obrażając Cię..

Pytanie usprawiedliwiam Twoją widoczną ignorancją nt. świata przyrody i nauki, która go opisuje...fizyki znaczy

Zmieniony przez - _lechu_ w dniu 2010-05-05 15:48:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Pozwolicie że sie powtórzę:

"Co za d.e.b.i.l..

Dziękuję za uwagę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 338 Wiek 55 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1382
a o co chodzi z tymi żonami i molestowaniem?

Zmieniony przez - ocean1 w dniu 2010-05-05 16:35:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Aczkolwiek Jego sztuka walki Jeet Kune Do- aspekt technicznie jest rewolucyjna/ przelomowa. Poniewaz opiera sie o nauke. ;)

Rewolucyjnie przełomowa, ponieważ opiera się o naukę? Sorry, ale rewolucja i przełom odbyły się trochę wcześniej.

Z wywiadów z Wang Xiangzhai'em 1940-1941:

"Postęp w nauce wymaga porównywania. Dotyczy to również sztuk walki. Przy porównaniu mamy do czynienia z wygraną i porażką, ale porażka nie powinna być traktowana jako istotna porażka - strata dla osobowości, ale jako coś, co umożliwia rozwój i doskonalenie. Gdyby takie kontakty były stałe, możliwe byłoby uniknięcie sekciarskich kłótni i powstrzymałoby to chełpliwe przechwałki".

"Nauka opiera się na porównaniu i analizie, co jest lepsze, a co gorsze. W przeciwnym razie każdy będzie tylko mówił, że to co jego jest właściwe, a laicy nie będą w stanie rozróżnić prawdy od fałszu".

"W przypadku jakiejkolwiek nauki, przede wszystkim należy zrozumieć zasady, od podstaw, poprzez praktykę, stopniowo poznaje się tę dziedzinę, kontrolując wiedzę i umiejętności, poprzez wielostronną praktyczną weryfikację, dopiero można dojść do istoty."

"Nie ma granicy rozwoju nauki."


Z książeczki Wanga z początku lat 40.:

O podstawach z punktu widzenia fizyki/mechaniki:

"Niektóre terminy: akumulowanie energii, sprężystość, otwieranie i zamykanie, rozpieranie i ściskanie, szybkość, stabilność, równowaga, bezwładność, oś i koło, moment siły, trójkąt sił, spirala, dźwignia, płaszczyzna pochyła. Zauważamy, że wymienione tutaj nazwy są podobne, jak te, którymi posługujemy się mówiąc o urządzeniach mechanicznych"

I bynajmniej nie chodziło tutaj o wykorzystanie tych pojęć do opisania tradycyjnych technik.

Uważany za głównego kontynuatora Wang Xiangzhai'a - Yao Zongxun - uczył się u Wanga od 1937 roku:

"Yiquan jest nauką o funkcjonowaniu ludzkiego ciała. Dlatego musi opierać się na naukowych podstawach. Trening musi być nieustannie weryfikowany z punktu widzenia teorii naukowych. Teoretyczne podstawy dla treningu yiquan mają źródło w biomechanice, anatomii i psychologii sportu. Należy cały czas dążyć do łączenia praktyki treningowej z teorią naukową. Odsiać należy wszelkie przesądy i pozbawione podstaw opinie, by nie oszukiwać samych siebie i innych. To jest stanowisko jakie zajmuje yiquan."

"Ucząc się sztuki walki nie tylko trzeba posiadać pewną wiedzę z zakresu biologii i anatomii, ale rozumieć też trzeba fizykę, mechanikę. Trzeba przestudiować takie zagadnienia jak: dźwignia, ruch śrubowy, poślizg, rozłożenie sił na składowe, trójkąt sił, tarcie, równowaga sił, obiekt działania siły. Tylko w ten sposób, pilnie ćwicząc, można coś osiągnąć w yiquan. Trzeba solidnie stać na ziemi, opierając się na nauce, nieustannie wyciągając wnioski z doświadczenia. W ten sposób możliwy jest rozwój."


Inny z kontynuatorów Wang Xiangzhai'a - Zhao Daoxin (ten u Wanga uczył się już od 1925 roku):

"Naukowy system treningowy musi obejmować trening mentalny, trening atrybutów fizycznych oraz trening techniczny"

"Analizując i studiując siły, w połączeniu z praktyką walki, można dać oparcie nauce, treningowi i użyciu sztuki walki. Wówczas będziemy w stanie odróżnić prawdę od fałszu, odnajdując najskuteczniejszą drogę ku wysokiemu poziomowi umiejętności."

"Efekt użycia siły zależy nie tylko od jej rozmiaru, ale także kierunku działania i punktu oddziaływania (trzy atrybuty siły). W stosunku do bardziej złożonych sytuacji, należy jeszcze wziąć pod uwagę czas oddziaływania siły, szybkość zmiany siły, efekt złożenia sił lub rozłożenia na składowe"

"Wszystko to musi być w zgodzie z prawami mechaniki Newtona." :)

"Rozróżnianie siły, to analiza i rozróżnienie sił w sztuce walki. Nie chodzi o to, by uprawiający sztukę walki stosował to mechanicznie, ale by pomóc rozwinąć naukowy, wysoce efektywny system treningowy."


I też nie chodzi tu o opisywanie z tego punktu widzenia tradycyjnych technik, ale o tworzenie nowoczesnej sztuki walki w oparciu o osiągnięcia nauki.

Z artykułu wspominającego dokonania Yao Zongxuna:

"Yiquan jest nową sztuką walki. Jej splendor i urok tkwi w tym, że przenika ją głęboka filozofia i tradycyjna myśl o jedności człowieka i natury. A jeszcze bardziej w tym, że czerpie ona z wielu gałęzi współczesnej nauki."

"Yao Zongxun wielokrotnie powtarzał: “W dowolnym ruchu, to co istotne to siła i szybkość”. Rozumienie siły i umiejętność jej użycia to temat i kierunek naszych studiów nad yiquan. Musimy zacząć od generowania siły, sił akcji i reakcji, zasady dźwigni, składania i rozkładania sił, w praktyce musimy opanować też siłę dośrodkową i siłę odśrodkową, relacje i zmiany sił w trójwymiarowej przestrzeni. Od generowania przy użyciu naszych mięśni, ścięgien i stawów wysoce skoordynowanej siły całościowej do jej praktycznego użycia."

"Musimy studiować anatomię, psychologię, fizykę i wykorzystywać je w naszej quanxue. Naszą zasadą powinno być: “W nauce sztuki walki istotne jest rozumienie praw i zasad.”


Quanxue - to rewolucyjne pojęcie stworzone przez Wang Xiangzhai'a (1885-1963) w opozycji do tradycyjnych-klasycznych styli. Nie patrzeć z punktu widzenia stylu, a traktować sztukę walki jako pewną dziedzinę nauki - Quanxue - nauka o sztuce walki - dosłownie: quan - pięść, xue - nauka.

"Wspominając Yao Zongxuna i wciąż korzystając z jego wielkich osiągnięć, powinniśmy jednocześnie wziąć na swoje barki zadanie dalszego rozwoju yiquan. Traktując teorie Yao Zongxuna jako podstawę, pójść krok dalej, prowadząc głębsze studia, doskonaląc yiquan jako naukowy system metod treningowych i koncepcji teoretycznych."

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Miejsca na gali

Następny temat

Kickboxing Full Contact

WHEY premium