Gaspari...Mitotropin czy warto stosować?

No fakt, na każdego może działać inaczej. Dodam tak dla ścisłości, że "ciężki oddech" mam po 3-4 tabsach branych w jednej dawce. Pobudzenie mam średnie, tak do 3 godzin, ale wiem, że mito działa, bo czuje mocny zjazd po 4-5 godz. i chce mi się spać. Biorę mito niecały tydzień a pasek u spodni zapinam o jedno oczko wężej :D
Potliwość większa. Narazie jestem zadowolony, zobacze jak bedzie dalej...

witam;)zamierzam brac mitrotropin;)
cwicze srednio 3 razy w tyglu bo tak pozwala wolny czas od pracy;)
napisane jest ze bierze sie 3 na czczo i 3 po 6-8h..cwicze zazwyczaj o 11;)takze tak mysle czy nie brac mitro tak o 9 wraz z bcaa kiedy sie obudze..i na silowni najpierw silowy trening i po nim aeroby..wróce tak o 13 max i zjem obiad i tak max 15:30-16 wezme kolejne 3 tabsy mitrotropin;)co do diety to redukcja wegli o polowe..ponadto przed treningiem bede brał jabłczan zeby jakas siła byla;)co o tym sadzicie?

Może być tak jak napisałeś. Chociaż po porcji jabłczany tylko przed treningiem nie liczyłbym na wzrost siły. Kreatyna nie działa doraźnie. Ewentualnie sprawdziłby się tutaj jakiś booster przedtreningowy.

Panowie,

po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi na forum, kupiłam wreszcie Mito i przymierzam się do rozpoczęcia kuracji.

Od miesiąca jestem na diecie; żadnej specjalnej po prostu raczej białkowej, tzn: kefiry 0%, chudy twaróg, białko jajka - odświętnie żółtko, jogurty naturalne, gotowana pierś z kurczaka, gotowane brokuły, kalafior, fasolka szparagowa i surowe pomidory - nic więcej, zero soli i cukru, zero jakichkolwiek węglowodanów, zero smażenia, grilowania, pieczenia ;) do tego woda mineralna w masakrycznych ilościach, kawa z mlekiem 0,5% , błonnik i witaminy.

Udało mi się schudnąć już 7,5 kg, potrzebuję jeszcze conajmniej 2 razy tyle.
Dodam że codziennie bez wyjątku śmigam na rowerku treningowym około 1h średnim tempem, bo nie mam możliwości na cokolwiek innego.

W związku z powyższym czy przy zachowaniu tej diety, 2 tabletkach mito dziennie ( bo więcej na początek się boję da radę i Ci co stosowali; jak szybko da radę..?

Ps. I jeszcze co z ewentualnym alkoholem, tzn okazjonalnie;) niekoniecznie w małych ilościach i kawą, nawet taką cienką, ale żeby chociaż raz dziennie móc się jej napić i nie wykorkować na serce.., idzie to parze z Mitotropiną czy lepiej nie pajacować?

Nie bój się żółtek, na redukcji tłuszcze zdrowe to nic strasznego. Co prawda tłuszcze z żółtka nie należą do tych najbardziej pożądanych, ale trochę nasyconych nie zaszkodzi. A zdrowe tłuszcze to konieczność, czyli np: orzechy, omega3, tłuste ryby, oliwa z oliwek.

Węglowodany też musisz jeść. Jak obetniesz tłuszcze i węgle do zera, to nie masz prawa prawidłowo funkcjonować. Będziesz palić i tłuszcz i mięśnie, będzie się to odbywać za szybko i potem bardzo duże prawdopodobieństwo, że wrócisz do poprzedniej wagi, a nawet z naddatkiem. Ogranicz węglowodany na początek do 2g na kg masy ciała, potem ewentualnie obcinaj w miarę jak będziesz miała zastoje.

Kawy też się nie bój. Nie łącz Mito z kawą, bo może to faktycznie niezdrowo podziałać, ale testuj sobie spokojnie od najsłabszej kawy i patrz jak Twój organizm będzie na to reagował.

ja biore od niedzieli mitro;)i lece na 3 tablach 2 razy dziennie;)przed treningiem biore 10g bcaa xtra activlaba i 7,5ml lonto drink vitamin pear;) to samo powtarzam zaraz po treningu;)ogolnie jestem na malej redukcj;)
co do mitro to czasem kapke sie w glowie kreci ale to zapewne z racji ze dopiero zaczalem..organizm dopiero ogarnia;)zdjecie przed zrobilem i cykne po takze ocenie czy warto czy tez nie;P..
cwicze troche na mniejszych ciezarach ale na niektore partie miesni lece na duzych bo malymi to moge sobie machac godzinami:D
posilki jem okolo 6 razy dziennie z mała redukcja wegli;)m in. serek wiejsi z chlebem wieloziarnistym,ryz/kasza z kurakiem 2 razy dziennie proporcja to 50g ryzu/kaszy na 200g kuraka;)jakby nie patrzec prawie 0,5kg kury na dzien ale jakos mi sie nie nudzi:D..wieczorami czasem tuna z chlebem wielo badz jakas sucha kiełba i troche chleba..
zoabaczymy na poczatku maja co to przyniesie;)

BzykuDG dzięki za pomoc W takim razie ruszam z kuracją od jutra i zobaczymy co to z tego będzie.., oczywiście dam znać.

Witam. Odośnie mitotropinu biorę go od 4 dni i jestem zachwycony działaniem. Mam 190 cm wzrostu i 94 kg wagi. Brałem 3 miesiące temu nowego venoma po 3-4 kapsy 2x dziennie i nie odczuwałem żadnego działania, mało tego przytyłem jeszcze co może się wydawać absurdem ale to prawda. Mitotropin przyjmuje 2x po 3 kapsy i po 30 min czuć w pełni jego działanie. głód nawet największy znika w pełni, w brzuchu czuć fajne ciepełko a poza tym to nastrój jest od razu poprawiony. Czuję się świetnie. po 4 dniach już czuję się mniejszy ale to pewnie narazie ubytki w wodzie podskórnej ale przeczuwam że waga ładnie zleci. po 10 minutach biegania pocę się jak świna, wytrzymałość zwiększona. Jeszcze jedna ważna uwaga. Odradzam stanowczo wzięcia 4 kapsów. Zrobiłem to wczoraj przed biegaiem i mnie jednym słowem wy***.ło. Po drodze mijałem niektórych rowerzystów, było super trening jak marzenie ale najgorsze 2 godziny później. Myślałem że mi łeb odpanie, ciśnienie też było masakryczne. Jeżeli będziecie brać zalecane dawki takich skutków raczej nie będzie, przynajmniej ja nie mam. Mam nadzieję że podpowiedziałem Wam nieco. Po cyklu opiszę efekty.

Ja używałem Mito z pierwszej partii jak tylko wszedł na rynek i odczucia bardzo, bardzo negatywne ze strony psychiki i ciała. Błędem było branie na czczo, po kilku tygodniach zaliczyłem pogotowie i ostry nieżyt żołądka. Nie wiem co tam jest, ale działanie bardzo dziwne. Dla porównania podam, że nie obce mi są hardcorowe połączenia jakie stosowałem w moim ośmioletnim doświadczeniu ze spalaczami, jak np. 1000mg coffy, 27mg yohy, 45mg efy, na dzień nie licząc stymulantów z zielonej herbaty 1,5l. Natomiast capsy Mitotropin łamałem nawet i największa jednorazowa dawka to były dwa capsy, ale tego dnia nie wziąłem już więcej. Wszystko we mnie krzyczało: nie.
To samo dotyczy geranaminy np. Bardzo fajnie czuję się podczas redukcji na 2capsach Tight Extreme + 200mg kofeiny dwa razy dziennie, natomiast niecały caps Hyperdrine HD sprawiał takie sidy, że w pogotowiu miałem telefon z numerem pogotowia...
I człowiek pyta o co chodzi...?

MAj 20- masz racje. Zaczynam własnie zacząłem odczuwać efekty działania mito. Od wczoraj zaczeło mnie serducho chyba na******..ć. Muszę zmniejszyć dawkę do 4 kapsów dziennie a jesli bedzie niefajnie to odłożę. Psychę mi już tez zaczyna ryć