Otóż na wstępie musze powiedzieć ,że jestem bardzo zagubiony, czytałem różne poradniki o tyciu... ale masa skrótów, i dziwnych znaków strasznie mi nie pomaga i nie mogę sie w tym wszystkim połapać.
Mam problem, mam 17 lat , około 175 cm wzrostu i ważę 44,5kg.
Nie jestem anorektykiem (xd) jem dość sporo... poprostu nie tyje, nigdy nie tyłem, zawszze taki byłem i... nie wiem co mam zrobić by nabrać masy...
Czytałem troszke co jeść , od 2 dni jem posiłki co 3h, banan nawet wpadł, ryż z cukrem i cynamonem, płatki kukurydziane + mleko, sery, mięso, ziemniaki, warzywa...
Tylko ,że z tego co się orientuje to jest nic!
Nie wiem jak jeść, ile, w ogól to CO JEŚĆ, tak dokładniej, co mam liczyć, jak mam to liczyć.
Byłym bardzo wdzięczny jak by mi ktoś wszystko wytłumaczył, rozpisał diete, cokolwiek. Chciałbym przytyć, mam nadzieje ,że ktoś mnie wspomoże, a jeżeli temat łamie w jakiś sposób regulamin, prosze mi o tym napisać bym mógł nanieść poprawki ew wskazać drogę.
Dziękuje bardzo i czekam z niecierpliwością na odp :)