[ART]Klatka piersiowa-moje ujęcie;) i podstawowe informacje jakie powinnieneś znać

"Dzięki za poprawkę Jodełko....Hmmm spotykałem się z różnym nazewnictwem tych tzw. power rozpiętek....Ogólnie-chodziło mi oczywiście o ćwiczenie, które polega na młotkowym wycisku hantli w fazie pozytywnej, a w fazie negatywnej na opuszczeniu ich ruchem rozpiętkowym. "

to con combo eks

Bardzo ladnie wszystko ujales Morepower
Przyszla wiosna to sie chopy wziely za pisanie artow heh
Pozdro i tak trzymaj

No tak. Power rozpietki to rozpietki ze zmniejszonym kątem miedzy ramieniem a przedramieniem. Combo kon eks to to o czym mowa.


Dla mnie osobiście układ ćwiczeń powinien być inny. Na początku zdecydowanie pompki albo sztanga. Wycisk z supinacją nie pasuje jako ćw heavy.

"
Dla mnie osobiście układ ćwiczeń powinien być inny. Na początku zdecydowanie pompki albo sztanga. Wycisk z supinacją nie pasuje jako ćw heavy. "
to samo mam zdanie, to wszystko wg schematu
heavy
asysta
izolacje (itd)
...

Chociaz czasami pewnie warto od tego schematu odskoczyc ;)> Kazdy jest inny :)

Dlatego w drugim planie masz już pompki na poręczach jako pierwsze heavy-m.in. to miałem na myśli pisząc, że jeden i drugi plan się uzupełnia.

Ja osobiście stosuję wycisk z supinacją jako pierwsze-i naprawdę nie narzekam...Poza tym-w porównaniu do wyciskania na ławce poziomej, o którym też mowa w tym arcie, O WIELE bardziej niszczy moją klatkę, a jakby nie patrzeć to wyciskanie na ławce poziomej dla większości osób to wciąż niezbędnik treningowy i bardzo często pierwsze heavy ćwiczenie...


Tak jeszcze z osobistego podejścia/doświadczeń...Wykonując wycisk z supinacją techniką, jaką opisałem w tym arcie....polepszyłem nieco swój wynik w wyciskaniu na płasko. Nie jakoś"kosmicznie"ale ze stagnacji ruszyło do przodu-a wtedy nawet te parę kg stanowi zbawienie.

Podsumowując:
-atakuje większy obszar klatki niż zwykłe wyciskanie
-stanowi odmianę od typowego treningu klatki
-na mnie osobiście działało i dało mi rezultaty w masie i w sile choć oczywiście nie każdemu musi

angielska nomenklatura widze coraz popularniejsza

chociaż to chyba nieuniknione, tam gdzie odpowiedników brak/czy odpowiedniki są mniej dźwięczne

ale mimo, że sam często używam high pulli, hittów itd,
to con combo eks jednak wydaje się konstrukcją pokraczną,

ale nie podejme sie spolszczenia
szcześliwie wariacja marginalna, wiec bedzie bardzo sporadycznie prześladować

to tak offem,
co do samego arta, to coś w tonie krzychowego, sprzed kilku lat,
ale widać, że rozbudowałes i ładną chwilke to popisałeś, więc głosik oddam

szczególnie, że propagowanie hantli jak najbardziej popieram,
będzie więcej wolnych gryfów dla mnie

No widzisz nikt z nas nie jest na tyle odważny, aby przetłumaczyć[sensownie]niektóre nazwy.


Wiesz, faktycznie jest tutaj zapewne kilka rzeczy, o których Krzychu również pisał w arcie nie przecze-ale jego art czytałem ostatni raz dość dawno temu i na pewno nie starałem się nawet"wzorować"na nim. Widać po prostu pisałem te same informacje albo gdzieniegdzie mam takie same poglądy. Pisałem również o tym co widzę dookoła siebie na siłowni-widać od czasów Krzycha niewiele się zmieniło...A że moje odpowiedzi na temat klatki[te bardziej rozbudowane]zaczęły się po prostu powtarzać-napisałem arta...


PS.Jak będziesz ćwiczył hantlami, to nie będziesz musiał tak latać za gryfem. pozdr

konkret :D zacząłem czytac to odrazu sie zmotywowalem do... rzucenia płaskiej tzn nie no w sumie i tak juz nie tluke klaty na plaskiej chociaz staram sie technicznie robic jak najdolkladniej to w tym cwiczeniu mało ją odczuwam ;/ a klata ma zastój

Cóż na mój zastój[siłowy i masowy]podziałało to, co zamieściłem w tym arcie...Potem zastrosowałem przez 4 tygodnie trening Woodyna"cykl priorytetowy:klata", a teraz znów ćwicze tylko hantlami.


A wcześniej traciłem bez sensu z pół roku na tej nieszczęsnej płaskiej mając zastój-no i jeżeli widać, że to ćwiczenie nie rozbudowuje naszej klatki oraz nie mamy na nim jakichś spektakularnych wyników jednocześnie[w końcu niektórzy mogą nie zawracać sobie głowy sylwetką], to nie ma sensu tyle siedzieć pod tą sztangą na płaskiej. Zresztą było tutaj nawet badanie naukowe[tzn. tłumaczenie ściślej mówiąc], które udowadniało, że sama zmiana ze sztangi na hantle bardziej aktywowała klatke....


Pewnie co jakiś czas będe wracał do wyciskania na płaskiej-ale zdecydowanie będe raczej"marginalnie"korzystał z tego ćwiczenia[pewnie przy cyklu siłowym do niego wrócę].

Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2010-04-03 02:59:50

sog za dobrze rozpisany temat ..zastosuje chyba podany przez ciebie plan w nowym cyklu