Michal_Wro / Pierwszy poważny trening

ok wymyśliłem coś takiego (pewnie tłuszcze jn i wn do uzupełnienia) i za dużo nasyconych tłuszczy ... ale to powoli wyeliminuje, taka mam nadzieje...

To na jutro... zobaczymy, bo bilans duzo na minusie (2700 powinno byc) ale nie mam pomyslu na wieksza ilość... może mięska więcej? albo samo się zwiększy jak dodam kaszę gryczaną przed treningiem i tłuszcze nienasycone...


Śniadanie 6.00
Jajecznica 3 jajka (210g) +boczek 50g + czosnek 2g do tego pomidor 180g = B/T/W 30/40/6 (539 kcal)

II śniadanie 8.00
Sałatka grecka 200g / bitki wołowe w jarzynach 90g / Marchewka 100g B/T/W 25/17/11 (301kcal)

III śniadanie 11.00
Serek wiejski 200g / papryka czerwona 75g BTW 25/9/10

Obiad 13/14.00
Sałatka grecka 200g/ wołowina 90g / marchewka 90g BTW 25/17/11 (299kcal)

Przed treningiem 16.00
Banan + WPC 80 BTW 26/2/56 (356 kcal)

Po treningu 18.30
Kreatyna + WPC 80 + sok owocowy 24/2/27 (225 kcal)

Przed snem
Serek wiejski 200g BTW 25/9/7 (202 kcal)

Łącznie 2142 (BTW 180/100/127) Rozkład tłuszczy nasycone/jn/wn 42/38/7

Pozdrawiam czytających...

Za mało białka zwierzęcego i zbyt niska kaloryczność.

Myślę, że na środę będzie już lepiej... na jutro tylko tyle moglem a i tak wątpię bym zjadł :P możliwe, że wieczorem zamiast serka będzie mięcho... Ale to już jest nałożone do pojemników, i inaczej na teraz nie rozplanuje...
A że tak zapytam... tego białka zwierzęcego to dać więcej w jednym posiłku (jest rozkład 25-30g białka na posiłek) czy do innego dodać? Podobno nie można przyjąć więcej niż 30-40g na jeden raz... Może kasze gryczana dodać do obiadu?

Pozdrawiam czytających i poprawiających mnie na ścieżce do lepszego siebie...

Zmieniony przez - Michal_Wro w dniu 2010-03-29 23:37:35

Ważysz 77 kg. Potrzebujesz ok 2,5-3 g białka na kg masy. czyli dajmy na to 200 g białka pochodzenia zwierzęcego w równych porcjach w każdym posiłku. Czyli jeżeli to 6 posiłków to w każdym musi być ok 33 g białka czyli np 150 g mięsa kurczaka.

Ok dokładam jeszcze wołowiny (kuraka teraz w domu nie mam)... czyli w tych dwoch posiłkach będzie po jakies 150g wołowiny... w innych, poki nie rozplanuje lepszego uzytkowania dostepnych pojemnikow, pozostaje taki rozklad jaki jest... na środę bede bardziej intensywnie myslec nad tym...

Pozdrawiam

Micha na środę... myślę, że trochę lepsza niż dzisiejsza, która jak na razie pasuje mi doskonale... najedzony, pełny energii... godzina roweru +3 obwody ACT i ledwo zmęczony, gdzie w niedziele umierałem...

Oto rozpiska:
Śniadanie 6.15
3 jajka na miękko 180g / pomidor 180g / ser twarogowy półtłusty 50g / rodzynki 10g BTW 31/18/13

II Śniadanie 8.15
Śledź w oleju 100g / ser twarogowy półtłusty 100g / orzechy włoskie 10g BTW 37/38/4

III Śniadanie 11.00
Gotowana pierś kurczaka 150g / marchewka 100g / oliwa z oliwek 10 g BTW 33/12/4

Obiad 14.00
Kasza gryczana 80g / bitki wołowe w jarzynach 150g / marchew 100g BTW 32/9/61

2. Obiad 16.00
Krupnik 250 g BTW 4/2/16

Przed siatką 18.30
Banan 200g / WPC 80 30g BTW 25/2/45

Przed snem 22.00
Serek wiejski 200g / oliwa z oliwek 10g BTW 25/19/7

Sumarycznie 186/100/150 (2257 kcal) w tym tłuszcze n/jn/wn 25/46/19
Niby trochę lepiej, ale tym razem tłuszczy więcej, i pewnie znowu dostane za zbyt mało węgli… (przypominam, ze teraz jade ACT z celem redukcji, do Świąt).

Pozdrawiam czytających i proszę o krytykę/pochwałę :P

Rozpiska na czwartek... dzisiaj niedopieszczony... na siatce strasznie ciężko... ale to wszyscy tak dzisiaj działali na "wolniejszych" obrotach... może przez pogode

Micha:
Śniadanie
3 jajka 180g / pomidor 120g / chleb wiejski 80g / kabanos 25g/ ziarna słonecznika 20g BTW 39/32/31

II Śniadanie
Pierś kurczaka 150g/ Marchewka 200g/ kapusta pekińska 150g/ orzechy włoskie 30g BTW 40/22/10

III Śniadanie
Makrela w sosie pomidorowym 170g / kabanosy 75g / orzechy włoskie 10g/ słonecznik 10g BTW 54/51/9

Obiad
Pierś kurczaka gotowana 150g/ kasza gryczana 80g BTW 36/2/38

Przed treningiem
Banan 200g / WPC 80 30g BTW 25/2/45

Po treningu/przed snem
Serek wiejski 200 g BTW 25/9/7

Łącznie 212/116/159 ( 2599 kcal) tłuszcze n/jn/wn 27/37/39 także tym razem udało mi się trochę poprawić bilans całości

Pozdrawiam czytających

Zmieniony przez - Michal_Wro w dniu 2010-04-01 08:04:07

Coś sie popsuło w moim ciele... może niewyspanie (<5h) a może jakaś choroba postanowiła się przywitać i złożyć życzenia świąteczne... ale swoje minimum (tj. 2 serie ACT) zrobione... micha utrzymana wg rozpiski... Jutro za to będzie z jedzeniem gorzej... nie mam pomysłu jak zapełnić wszystko bez mięsa ale spróbuje... jutro będzie... tymczasem pozdrawiam i życzę spokojnej nocy ;]

Dzień Dobry wszystkim!

Troche mna zakręciło i nie udało mi się wkleić rozpiski od piątku...
Krótko mówiąc w piatek trzymana micha:
Sniadanie
Zapiekanka - 17/11/27
II Sniadanie
Tuńczyk w oleju 35/12/0
III Sniadanie
Makrela w sosie pomidorowym 23/16/7
Lunch
Serek wiejski ziarnisty 25/9/7
Obiad
Ryba smażona+ser żółty 51/42/27
Kolacja
Biały ser półtłusty +dżem 37/9/26

Sobota i niedziela została wyrzucona z rozpiski w celu zatuszowania herezji i rozpusty...

A dzisiejszy dzień zaczynam od:
Bułka świąteczna (drożdżowa z rodzynkami) w ilości 100g + 100g piersi z indyka wędzonej +sałatka jaja+pieczarki+cebula 100g... kaloryczność nieznana...

Co do treningu to z powodu przypałetania sie przeziebienia czy czegos innego, oraz mając na uwadze rozpoczynający się jutro cykl FBW, pt/sob/nd/pon zostały uznane za dni regeneracyjne ;]

Pozdrawiam czytających...

co to za dzemy?
soki w herbacie?

zapiekanki?


Hubert dobrze radzi, posiedz nad micha jeszcze troche