Anitan222/Dziennik-Najpierw redukcja...

No masz rację Pani Trener. Faktycznie normalnie bym się cieszyła, a tu trzeba się tłumaczyć i mieć wyrzuty, że się za mało zjadło.
Zabawne to nawet. A wiesz, że moim marzeniem jest móc jeść wtedy kiedy mam na to ochotę, a nie wtedy kiedy mijają przepisowe 3h.

No wlasnie ja tez tak mam. No ale trudno, takie zycie. Moze kiedys...Ja i tak planuje byc dlugo na LC, bo jak juz sie gdzie produkowalam to mi pasuje, wiec pewnie sie skonczy, ze niewiele bede jest po redukcji czy czyms tam co planuje. No chyba, ze znow zapalam miloscia do muffinow, ale watpie tym razem.

Widzę ,że macie ten problem co ja. Z głodem u mnie też kruchutko. Mogłabym zjeść 3 razy dziennie i koniec. Ciężko jest wcisnąć w siebie 1700 czystych kalorii:)

Ta, ale jakbym tak wrocila do swoich nawykow to pewnie po 2500 bym jadla...Ale to juz w nastepnym wcieleniu. Mam jednak taka mysl, ze im 'czysciej' sie je, tym apetyt bardziej opada. Choc po treningu to zdarza sie byc glodnym, oj tak. Raz, jeszcze w zeszlym roku, zrobilam taki trening na maszynach, ze wyczolgalam sie z silowni i doczolgalam sie do stolowki, gdzie w doslownie w 30 sekund wciagnelam watrobke i 3 surowki. Przedni widok to musial byc

19.03.2010 PIĄTEK


TRENING:
Miała byc obwodówka, a była tylko godzina aero na rowerze. Obwód jutro. Wszystko mnie boli po wczorajszym treningu na nogi i nie miałam dziś siły na nic innego.
Zapomniałam wczoraj napisać, że oczywiście po siłowym był 13 interwałów.

***************************************
DIETA:
1. owsiane, białka, jajko, jabłko
2. kurczak, sałata, ogórek, papryka, lniany
3. kurczak, kapusta biała, orzechy
4. kurczak, brokuł, pesto, lniany
5. jajko, białka, twaróg, orzechy

klc 1484 B 189 T 50 W 52

Temperaturę mierzyłam po południu i było 36,6

*************************************
Odebrałam dziś wyniki. Nie konsultowałam ich jeszcze z lekarzem, ale ogólnie wszystko chyba ok. Tarczyca w porządku. Hormon wzrostu - wyniki będą później.
Mam podwyższoną nieznacznie kreatyninę i albuminę. Ostatnio też tak miałam. No i oczywiście cholesterol jak zawsze podwyższony, bo hdl mam zwykle ponad normę.

Zmieniony przez - anitan222 w dniu 2010-03-19 16:55:05

napisałam Ci o wynikach na priva:)

Na szczęście ze zdrowiem dobrze pozdrawiam!

20.03.2010 SOBOTA

TRENING:
Wypiski nie będzie, bo to nie był trening, tylko żenada i jestem zła. Zrobiłam dwa obwody z trzech. W pierwszym obwodzie coś starałm się zwiększyć, ale drugi obwód poległ i w ciężarach i powtórzeniach, to znaczy ja poległam. Nie miałam kompletnie sły. Nie dawałam rady i odpuściłam trzeci obwód. Myślałam, ze aero dłużej porobię, ale ledwo dałam rady 30 min jechać.
Nie wiem co się stało. Chyba już potrzebuję odpoczynku i od poniedziałku go będę miała, zmuszona przez wyjazd.

*********************************
TEMPERATURA: 35,9

*********************************
DIETA:

1.białka, jabłko
ŻENADA
2. owsiane, białka, jabłko
3. kura, zielone warzywa, lniany
4 i 5. j.w.
6. jajko, białka, twaróg, orzechy

klc 1490 B 184 T54 W 51

Anitan, co tu sie dzieje z Toba kochana? lol
Jak zdrowko? Podupadasz moja droga czy to zwykle narzekanie takie?

Anita