Gaspari...Mitotropin czy warto stosować?

Jak nie mogłem zasnąć to robiłem ćwiczenia tak żebym się nieźle zmęczył ;p

To samo robiłem hehe

Snara Ty tak na poważnie?
kupujesz spalacz tłuszczu i myślisz, że jak będziesz żarł kanapki przed snem to cos Ci ten spalacz da?
poza tym robienie brzuszków nie jest zbyt dobrym pomysłem na spalanie tłuszczu.....

:P hehe no na serio, chodze spać 5-6h po ostatnim posiłku a np. 2 kanapki z kajzerek z serem nie spalą sie po 6h ?:D Nie będę przecież jadł wiórków kokosowych z bananami...
W związku z tym że nie mogłem zasnąć a Koledzy mówili że ćwiczyli w takich wypadkach zacząłem robić 6 Weidera :D

to trochę się nie zrozumieliśmy, dla mnie "przed spaniem" to góra 30 minut przed snem, posiłek po którym ne ma już żadnej aktywności tylko idzie się spać, w Twoim wypadku to zwykła kolacja

jesli nie jesz nic na 5 - 6 godzin przed spaniem - to jest to bład powazny

z drugiej strony osobiscie nie widzę przeszkód by w ostatnim posilku pojawiły się węgle. poprawi sie dostepnosc tryptofanu i sen będzie głebszy

Panowie ja znowu gdzies wyczytalem , ze mitro ma pozytywny wplyw na prace watroby...ale za cholere nie moge tego odnalezc.Mial ktos jakies jazdy?

Wciagam to od tygodnia zgodnie z zaleceniami. Jest to mój drugi kontakt ze spalaczem tłuszczu dedykowanym dla body builderów. Wczesniej testowałem produkt znanej polskiej firmy - po którym miałem takie sajdy psychiczne, że chciałem się rzucić przez okno - myślę że w USA za wypuszczenie na rynek czegoś takiego - klienci zniszczyli by ich w sądzie odszkodowaniami. Więc ten Mito wrzucałem najpierw po 1 capsie. Drugiego dnia już normalnie - 2 x 3. Nie odczuwam żadnego zapowiadanego pobudzenia, żadnego rewelacyjnego samopoczucia. Podczas biegania - raczej bez zmian w stosunku do wydolności przed przyjmowaniem. Obserwowalna wzmożnona potliwość - nawet przy małej aktywności. Śpię po tym jak niedźwiedź, nawet testowo zarzuciłem o 7 rano, to mając okazję na drzemkę, chrapnałem miękko w sobotę od 8 do 10 :) Do 4 dnia unikałem na wszelki wypadek dodatkowej kofeiny. Teraz spokojnie wciagam 3 kawy. To tyle po pierwszym tygodniu.

...i jeszcze jedno ważne - jak na razie, żreć mi się chce dwa razy bardziej niż przed rozpoczęciem przyjmowania Mito. Ale - pamiętajmy że sa silne wachania pogody, temperatury i ciśnienia - więc obiektywnie na temat samopoczucia i łaknienia nie można się wypowiadać.

Dobra więc tak. Wszystkim którzy nie skonatkują się z lekarzem sportowym lub dietetykiem, albo ktoś kto nie ma naprawde szerokiej wiedzy na temat odżywiania, NIE RADZE TEGO NAWET KUPOWAC. Trenuje kickboxing chciałem za wszelką cene zrzucic jak najszybciej wage.. Brałen mitotropin przez 2 tygodnie było świetnie !! Nie czułem zmęczenia a trenowałem za siedmiu nic mnie nie bolało. Po kolejnych 2 tygodniach to już masakra... Mam teraz anemie bo nie chciało mi się po tym jeśc.. stawy to już masakra... i zaczewły mi się kruszyc zęby.. Mam dopiero 20 lat... i uważam że jest to bardzo silny środek i nie radze go brac laikom..