Marta to jest nas dwie, ja dzis w nocy mialam koszmar, nagle syn stwierdzil ze drugie ucho go boli, temperatura 40,9 zaczelam panikowac, Godzina 1 w nocy, syn jeczy, temperatura nie spada, dopiero po godzinie od podania troche spadla, i za 3 godziny znow 40,7, to ja na zmiane drugi lek. Dotrwalismy do rana, rano patrze cieknie mu z ucha, temperatura troszke pościła, nie ciagnie tak silnie w gore jak juz mu ropa schodzi. teraz czekam na wizyte u lekarza. A niech to cholera jasna..
Zmieniony przez - obliques w dniu 2010-02-15 09:19:59