puma puma puma ;p

Raczek, na czym osiagnąłeś ak niski BF? standardowo CKD/UD2 czy moze GJF?

Jodełko, pamietam że jakiś czas temu jechałeś 8x8, mógłbyś rzucić mi jakiś link do Twojego planu bo nie chce mi sie szukać ?

Zmieniony przez - m4teos w dniu 2010-01-14 19:57:13

Poniedziałek: Plecy, biceps
1. Podciąganie nachwytem 8x8
2. Wiosłowanie połsztangą uchwytem neutralnym 8x8
3. Ściąganie drążka na prostych rękach 8x8
4. Podciąganie sztangielek do klatki leżąc na ławce 8x8
5. Szrugsy 8x8

1. Uginanie ze sztangą stojąc 8x8
2. Drag curl 8x8
3. Uginanie ze sztangielką w podporze o kolano 8x8


Wtorek: Klata, triceps
1. Wyciskanie sztangi głową w górę (40°) 8x8
2. Wycisk młotkowy sztangielek głową w górę (10°) 8x8
3. Wycisk ściskający głową w górę (30°) 8x8
4. Rozpiętki na bramie 8x8

1. Pompki w podporze tyłem 8x8
2. Francuz sztangą leżąc 8x8
3. Prostowanie ramion z liną z wyciągu 8x8


Czwartek: Uda, łydki
1. Przysiad przedni 8x8
2. Martwy ciąg na prostych nogach 8x8
3. Wyciskanie nogami na maszynie 8x8
4. Uginanie nóg leżąc 8x8
5. Prostowanie nóg siedząc 8x8

1. Wspięcia na palce stojąc 8x8
2. Wspięcia na palce siedząc 8x8


Piątek: Barki, brzuch, przedramiona
1. Wyciskanie sztangi stojąc z wybiciem z nóg 8x8
2. Wyciskanie sztangielek siedząc 8x8
3. Wznos boczny 8x8
4. Wznos boczny w opadzie 8x8

1. Wznos nóg w zwisie na drążku 8x8
2. Spięcia na ławce głową w dół 8x8
3. Opad na boki ze sztangielką 8x8

1. Uginanie nadgarstków podchwytem 8x8
2. Uginanie nadgarstków nachwytem 8x8

Raczek, na czym osiagnąłeś ak niski BF? standardowo CKD/UD2 czy moze GJF?

UD2 to nie wiem nawet co to jest na tłuszczówce też nie byłem, GJF również nie.

doszedłem standardowo - rozpisałem po kolei co i jak przez 10 tygodni. ucinałem ok 20g węgli tygodniowo + aeroby po każdym treningu oprócz nóg.

nie licząc ketozy, bo to zupełnie co innego, to schemat ostatniego tygodnia wyglądał +-

węgle: 30g owsianych śniadanie, przed treningiem 1/3 torebki ryżu, po treningu 40g carbo i potreningowy posiłek też 1/3 ryżu.

białko: w chvj, nie liczyłem nawet, jadłem w każdym posiłku w opór mięsa.

tłuszcze: 2 caps o-3 po śniadaniu

jak widać bardzo niezdrowo, robiłem to specjalnie do sesji zdjęciowej. później wskoczyłem na ketozę, co będę pamiętał jako najgorszy tydzień mojego życia. dodatkowo rozyebałem sobie żołądek tym wszystkim. i mózg trochę też

ogólnie rzecz biorąc gdzieś leżał błąd, bo za dużo mięsa ze mnie spadło (schudłem 10 kg a oczekiwałem ok 7). przypuszczam, że za mało ww finalnie wyszło + za dużo cardio. aeroby/interwały po każdym treningu (60 minut cardio lub 25 interwałów) czyli 5-6x w tygodniu. nawet te ok. 4g białka nie pomogły utrzymać.

będę wiedział na przyszłość.
finalnie body fat 5,7%

Raczek masakratorze, hehe. 5,7 % bf? No ładnie, same mięśnie, prawie bez tłuszczu. Gratuluję ciężkiej roboty. Ja niestety;) się na takie nie skuszę:) Choć nieco niedźwiedziowato,hehe, wyglądam:):)
Od jakichś 2 miechów trzymama podobną dietkę. Tylko moja bardziej intuicyjna:)
Duuużo mięsa, brokuły, warzywa i praktycznie tyle. Węgle tylko rano jako płatki lub coś podobnego. I przed treningiem, po treningu czasem, czasem banan i koniec węgli:)
Ale moc spadła. Dopiero teraz po zwiększeniu dawki czuję siłę. Ale tłuszczu jeszcze dużo mam;) Tylko aż tak jak Ty nie chcę schodzić w dół. Fajnie wygląda, z pewnością dużo pracy kosztowało:) Nieźle

raczek87 .. niezla robota ! forma konkret, jak dorzucisz 10kg miecha to juz bedzie mistrzostwo swiata...

dzięki.

jak mówię, w ciągu ostatnich dni zleciało 2 kg. nie trafiłem z formą, że użyję pro żargonu

teraz niestety chvjnia, bo miałem sporo problemów zdrowotnych, nie trenowałem od miesiąca praktycznie, szpitalne żarcie etc. wszystko już straciłem. sport wybitnie niewdzięczny hehe.

ale jeszcze tu kierwa wrócę

Raczek - bardzo dobra forma była - niski bf to jednak klucz do dobrego wyglądu (nie mówi o Twoich 5,7%, celuje raczej w ~10%)

Co do stanu obecnego - nadrobisz, z nawiązką!!
Sport to niewdzięczny, z tym się zgodzę, ale pociesz się tym, ze każdego dopadają prędzej czy później problemy, nie tylko zdrowotne, ale też stres/praca/przeprowadzki, które każą nam zapomnieć o tym co wypracowalismy (tu np. ostatnie problemy zdrowotne Pumy, czy przeprowadzkowi Wodyna).
Głowa do góry!!

IBB dla kobiet tak.
hmm, IBB dla facetów nie będzie?
mr. Puma?

Jesli nie zdobede kompletu Pan - co moze sie stac ze wzgledu na pewne sily nieczyste ktore robia naszym eksperymentom pod gorke, a o co pytac nie macie, to bede robil dopelnianie Panami.