os_girl/E7 masa/s.27/"Są kobiety pistolety..."

I będę łazić z obstawą, może chociaż poasekurują porządnie.

To jest niezłe

Morales przecież komfort psychiczny jest bardzo istotny dobry asekurant to pół sukcesu

**** E7 - dzień 26 ****

Trening - MID

Piatek - Klatka + barki
T2: Trening trwał 45min
T2: Trening trwał 30min

1. Wyciskanie sztangi na plaskiej / 5 s /6-8 powt / samodzielne / f=ma / rampa
T3: 12,5 kg *8/17,5 kg *8/22,5 kg *6/27,5 kg *4/32,5 kg *2 // +37,5 kg *1/40kg *0
T4: 7,5kg *8/10kg *8/30 kg *8/30 kg *6/40 kg *0 /+35kg *3 - wiem, że nie miało być testów ale nie mogłam się powstrzymać,byłam zła ze 40 nie poszło.

2a. Rozpietki na skosie 30 st / 3 s/ 10-12 powt / ss / 3012 / progresja
T3: 4 kg *11/5 kg *7/6kg *5
T4: 5 kg *10/6 kg *5/7kg *4

2c. Wyciskanie mlotkowe sztangielek 30 st /3 s / 8-10 / ss / f=ma / progresja
T3: 5 kg *10/6 kg *10/7 kg *7
T4: 7 kg *10/8 kg *5/9 kg *2

3. MDS wyciskanie 90/ 35/ 15 / 2-3-4-1.13 s / 8-10
T2: 6/6/4 *5 kg // 5/6/4 *6 kg // 3/5/3 *7 kg
T3: Nie zrobiłam...
T4: 8* 7 kg

4. MDS wymach boczny 80 /90 /rev 80 / 2-3-4-1.13 s / 8-10
T3: 7/9/7* 3 kg // 5/6/6* 4 kg // 5/5/4* 5 kg // 3/3/3* 5 kg
T4: 8* 5kg

5. Wycisk sztangi na plaskiej / 1s / 100 powt / samodzielne / ekonomiczne / pompa
T3: 100*12,5kg - to jest nadal piekło. Non stop przrwy.
T4: 100*12,5kg - 7:10min. pierwsze 50 bez przerw, potem maksymalny spadek wytrzymałości, przerwy co 10powt a nawet momentami 5powt.

Dieta





Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-10-02 19:27:37

No i znowu będzie dziura w rozpisce....

**** E7 - dzień 29 ****

Trening - HIGH

https://www.sfd.pl/EKSPERYMENT_7:_FEMME_FATALE_POST_KONSULTACYJNY-t525074-s152.html#post5

Poniedziałek - czterogłowe uda + łydki/posladki/przywodziciele i odwodziciele
T4: Trening trwał 30min
T5: Trening trwał 35min

1. Przysiad tylni ze sztanga / 5 s /6-8 powt / samodzielne / f=ma / rampa
T4: 17,5kg *8 / 27,5kg *8 / 37,5kg *6/ 47,5kg *4 / 57,5kg *1 - ostatni 90 stopni, niżej się bałam bo kręgosłup czułam mocno
T5: 10kg *6 / 20kg *6 / 30kg *6/ 45kg *5 / 60kg *2/ +65kg 1 niepełny /

2a. Boczny przysiad ze sztanga /3 s / ss / f=ma / progresja
T4: 22,5kg *10 / 25,5kg *10 / 27,5kg *9
T5: 30 *8 / 35kg *6 / 40kg *6

2b. Prostowanie na maszynie / 3 s/ ss / 3012 / progresja
T4: 30kg *12 / 35kg *12 / 40kg *12
T5: 40kg *10 / 45kg *8 / 50kg *6 -mialo byc 45/50/55. Nowa silownia inna maszyna. Ta 50 to mnie podnosila w niejscu...


3. MDS: Wykrok na palcach/krotki wykrok/długi wykrok/2-3-4-1.13 s
T4: 10 * 5 kg
T5: 5/4/6 * 7,5 kg// 4/3/4 * 10 kg - hardcore!

4. Wspiecia na palce ze sztanga / 3 s / samodzielne / 2212 / progresja
T4: 25kg *24 / 30kg *20 / 35kg *21/
T5: 40kg *20 / 45kg *17 / 50kg *19

5. Prostowanie siedząc 1 s / 100 powt / samodzielne / ekonomiczne / pompa
T4 : 100 *22,5 kg czas 2:30 (2 przerwy)
T5 : 100 *22,5 kg czas 3:20 - tu też ta inna maszyna, zaczęłam 25kg, ale widziałam że nie skończę setki z tym obciążeniem, więc zdjęłam do 22,5kg
Dieta





mam piękne zakwasy po poniedziałkowym treningu. Tyłek cały obolay Zmartwiłabym sie gdyby nie był, bo na prawde było ciężko.

**** E7 - dzień 30 ****

https://www.sfd.pl/EKSPERYMENT_7:_FEMME_FATALE_POST_KONSULTACYJNY-t525074-s154.html#post2

Trening - MID

Wtorek - grzbiet + kaptury
T4: Trening trwał 25min
T5: Trening trwał 35min

1. Podciaganie nachwytem na drażku / 5 s / samodzielne / f=ma / rampa
T4: 1/2 +7neg / 1/2 +7neg / 3/4 +7neg
T5: 8neg / 1/2 +7neg / 1,2 +7neg/6neg/6neg - Ja nie kumam tego podciągania. Zamiast być lepiej chyba jest gorzej.

2b. Wiosłowanie sztangi w opadzie /3 s / ss / f=ma / progresja
T4: 45kg *9 / 50kg *5 / 55kg *1
T5: 50kg *8 / 55kg *6 / 60kg *3 / +65kg *1 (podchodzilam 3 razy do tego, nie udalo sie dotknac brzucha) /+67,5*0

2a. Wymach boczny w opadzie / 3 s/ 10-12 powt / ss / 3012 / progresja
T4: 7kg *11 / 7kg *8 / 8kg *6 - Miało być 7/8/9 nie dałam rady w 2 serii 8, dopiero w 3
T5: 6,5kg *9 / 7,75kg *6 / 9kg *3 - Mialo być 7/8/9-nie ma takich hantli-kombinowalam.

3. MDS Podciaganie sztangi/ Wiosło podchwyt/ Wiosło nachwyt / 2-3-4-1.13 s / 8-10
T4: 10 *25kg
T5: 7/9/9 *27,5kg // 7/7/7 *30kg

4. Szrugsy sztanga / 3 s / samodzielne / 3012 / progresja
T4: 35kg *25 / 40kg *13 / 45kg *9
T5: 40kg *18 / 45kg *15 / 50kg *10 - ja chyba robię nie do konca dobrze, bo musze odkladac na chwile w trakcie serii ciezar, bo mi puszczają przedramiona i palce. Potrzebuję poprawiać chwyt.

5. Wymach boczny w opadzie / 1s / 100 powt / samodzielne / ekonomiczne / pompa
T4 : 100 *2 kg - 3:50 min - przerwy
T5 : 100 *2,5 kg - około 4 minut - mialo byc 2kg, ale nie ma różowych hantelek, więc robiłam krążkami. Nadal rzeźnia.


Dieta





Na koniec miłego dnia cheat metal! Lody bakaliowe z czekoladą Cart Dore i kawa z mlekiem, ach! Chociaż cziężko było z tymi lodami, bo się strasznie zasłodziłam. Niezłe pranie mózgu my tu przechodzimy...

Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-10-06 20:10:16

mam piękne zakwasy po poniedziałkowym treningu.

Też lubię zakwasy, sama przyjemność

Tak! teraz to nawet ja wiem jak to jest się martwić jak ich nie ma. Wychodzi na to, że trenujemy dla zakwasów i się licytujemy z dziewczynkami, którą lepiej piecze sama przyjemnośc !

Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-10-06 20:15:09

patrząc na rozpiskę znowu nabrałam ochoty na ananasa

Ananas i gruchy rządzą! Trochę przyjemności na tej masie

jak mi się nie odechce to w sobotę kupię i zjem

juz mi nawet banany wypominają a daję do placków tylko taki malutki może ma z 80g

a ja juz zluzowalam... daje tylko 2-3 owoce i tylko w potreningowym

i ryż cały czas?