To już ostatnia prosta! Zgłaszaj się do konkursu i wbijaj do SpamPosta - vol. 7

Ewcia w moim zdaniu wychwiciłaś podtekst erotyczny

Tu się grubo mylisz

Teraz wiemy kto tu ma brudne myśli :D

cześć SADD :)

Zmieniony przez - phex1337 w dniu 2009-08-26 20:05:24

to co podaję to tylko teoria (ale na clenie się sprawdza)
sam nigdy nie brałem efki

cześć





Zmieniony przez - Saddath w dniu 2009-08-26 20:06:47

juz po treningu........ ale jestem wy***any jak ruski bezpiecznik

ogólnie mimo tego, że receptory na pewno są poblokowane, to jednak działanie efki odczuwam, cały dzień ( no czasem odpoczywam a i to jestem pobudzona na maxa) mam siłę na treningi, regeneracja jest szybko, zakwasy nieznaczne i właściwie nieodczuwalne. Biegać mogę długo, nie mam negatywnych skutków ubocznych, poza jednorazowym pobolewaniem serca- co jednak myślę było wynikiem treningu górnej połowy ciała, a nie tabsów.


po offie na pewno zrobię kolejny cykl, ale skoro mam już venoma i johę, to raczej na tym, bo nie chcę wydawać kolejnek kasy, Wszelakie witaminy mam, z pożywienia też, zresztą ostatnio jadę na plusie a waga i tak spada.


i nie wiem czy można połączyć venoma z yohą, czy to nie będzie zbyt ostro.


aha- Rude wiem czemu mnie mdli co rano- to od johy w heacie- jedyny negatywny skutek:D

Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-08-26 20:10:54

efedryna nie spala tylko pobudza (i dopiero to może coś palić) imo
nie wpływa na regenerację itd
bieganie to efekt pobudzenia

"nie mam negatywnych skutków ubocznych"

pogadamy za ...naście lat

co do połączenia nie mam dostępnych danych

od siebie dodam: uważaj na serducho i ciśnienie i weź tą radę na poważnie, nie jak biadolenie kolesia z forum i inne prozdrowotne porady/brednie
+ efedryna uzależnia





wchodzi w mózg
też mi tak kiedyś grało ...

Zmieniony przez - Saddath w dniu 2009-08-26 20:21:14

dzięki za rady, pytam, bo nie chcę sobie spierniczyć zdrowia, badania kontrolne mam co dwa-trzy miechy, także na bierząco wiem co się dzieje w organiźmie, ciśnienie mierzę i uważam.


Nie chcę już na efedrynie, dlatego właśnie ewentualnie venom byłby ok.


plus z heata- w ogóle mnie nie ciągnie do słodyczy, mogą leżeć koło mnie i nic mnie nie rusza.

ale już go nie kupię, żal mi kasy na to.

Gdyby jednak ktoś wiedział coś o łączeniu johy i venoma- to czekam, może się przyda.

A ewentualnie coś na pobudzenie? na samo pobudzenie nie na spalanie? znacie jakiś dobry środek oprócz kawopodobnych specyfików?

"A ewentualnie coś na pobudzenie? na samo pobudzenie nie na spalanie?"

stack przedtreningowy
white flood z tego co kojarzę jest bez kreatyny, typowy pobudzacz
podobno dobry i ekonomiczny

albo yebnij ścieżkę
to jest dopiero ekonomiczne

Zmieniony przez - Saddath w dniu 2009-08-26 20:24:29

"albo yebnij ścieżkę
to jest dopiero ekonomiczne"

i jakie prozdrowotne:D



Sadd co do Pozytywki- myślę, że nie tylko Tobie tak kiedyś grało

Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-08-26 20:27:53

sadd nie wbijaj trenu nigdy

Zmieniony przez - iizziikk w dniu 2009-08-26 20:54:55

o co Ci kurva chodzi?