Dieta kopenhaska III

Przeczytałam kilkanaście stron z wątku pierwszego, "niestety" całości nie jestem w stanie, więc pewnie będę się powtarzać (ale pewnie nie ja pierwsza :) )

Dzisiaj 3 dzień kopenhaskiej, ale nie wiem czy ja coś aby nie robię źle, bo nie czuję się specjalnie głodna, a ciągle tu ktoś pisze o tym jak drakońska i wyniszczająca jest ta dieta. Może jem za dużo sałaty? :> A może po prostu za wcześnie...

Owszem lekkie ssanie czuję, bo byłam przyzwyczajona do częstego podjadania - w pracy zwłaszcza. Poranna kawa mnie zaspokaja na co najmniej 3 godziny. Między 10 a 12 czuję się lekko głodna. O 12 jem obiad, a kolację o 18. Wcześnie chodzę spać :)

Nie jestem jakoś bardzo zdeterminowana, żeby schudnąć (więc jak uznam, że jest zbyt trudno to zrezygnuje bez żalu). Raczej chciałabym się przestawić na zdrowsze żywienie potem (upatrzyłam sobie Montignaca).

No i nie ukrywam, że trochę chciałam się sprawdzić :>
Nigdy wcześniej nie stosowałam żadnych diet...

Zmieniony przez - marcovca w dniu 2009-08-06 10:42:43

jogger napisał: "Gdy ta dieta podbija powyżej 37stC, to już jest zbyt ambitna reakcja i lepiej nie przeciągać ponad 13dni"

13 dzień to mi akurat wypadnie w środku fazy lutealnej - na bank będę miała powyżej 37 :p

Ta dieta spowoduje jedynie utrate wody. nie warto.

Witam wszystkich? Jakich skutkow ubocznych mozna sie spodziewac na tej diecie ,poza wyzej wymienionymi problemami z cyklem,zmianami nastroju ?
A co do tych wszystkich opini w stylu " ze nie warto" ...to wydaje mi sie ,tak na zdrowy rozsadek ,ze i owszem ,moze i wyniszczajaca jest ,ale mowa jest o stosowaniu jej dwa tygodnie a nie miesiacami!!
pozdrawiam...




Zmieniony przez - Hexx w dniu 2009-08-06 19:38:49

4 dzień zaczynam... straciłam już 3 kilo wody ;)

Pewnie był już poruszany temat wpływu na kobiece cykle, tylko w takiej lawinie postów jak to znaleźć... Ktoś coś wie?

Wiadomo, że unikanie prostych węglowodanów, które podnoszą poziom insuliny, sprzyja prawidłowej pracy hormonów. Również pobudzana w tej diecie tarczyca (dobrze zrozumiałam?) ma wpływ na pracę hormonów płciowych. Tylko nie wiem czy to wpływ pozytywny czy negatywny...

ps. oj popełniłam wczoraj straszny błąd! Upiekłam mojemu mężowi chleb... cały wieczór pachniało w domu... a ja nie mogę nawet spróbować :/ A chlebek wygląda przepięknie... na zakwasie, z chrupiącą skórką, z otrębami... mrrr.

Zmieniony przez - marcovca w dniu 2009-08-07 05:53:23

Z racji że dieta nie jest długotrwała, nie powinna większych spustoszeń zrobić w twoim ciele, ale dłuższe stosowanie takiej diety to zagrożenie zdrowia...

Generalnie skokowy spadek poziomu tłuszczu powoduje zmniejszenie poziomu hormonów płciowych, więc jeśli planuje się dziecko, w razie zaburzeń cyklu trzeba odczekać do stabilizacji na nowym, niższym poziomie tłuszczu (tkanka tłuszczowa stanowi bufor dla kobiecych hormonów płciowych).
Najczęstszym problemem jest osłabienie włosów, ale temu łatwo zapobiec stosując suplementację krzemem (Silica, 'Wyciąg ze skrzypu z witaminami', Skrzypowita etc)

Pytaniem jest na jaki skokowy spadek tłuszczu można liczyć po 2 tyg. ? Nawet crash diet to jakieś 5-8lbs tłuszczu, drugie tyle wody i mięśni

No to zdecydowalam sie. po 3 tygodniach zastanawiania sie ,szukania czegos odpowiedniego ,prowadzenia dzienniczka kalorii,diety podstawowej Mniej Zreć wyruszam na wycieczke do kopenhagi. :)

qazar, jesli sie nie myle to dieta kopenhaska ma na celu przyspieszyc metabolizm (oczywiscie jesli jako totalny laik wszystko dobrze zrozumialam),wiec spadek podczas tych dwoch tygodni to jedno a to co sie bedzie dzialo pozniej to drugie. ;)
Pytanie w mjaki sposob ocenic ta zmiane w metabolizmie wlasnie?!

Poza tym wydaje mi sie ze nikt kto ma jakiekolwiek doswiadczenie w diecie ,liczeniu kalorii na powaznie,rozwija muskuly,nie wezmie sie za ta dietkie ,tylko raczej za CKD,ktore naraza na duzo mniejsze spadki masy miesniowej,jezeli ni9e wrecz wzrost,,a rowniez opiera sie na trwaniu w ketozie. :) (tyle ze wymaga treningu wysilkowego-co na razie u mnie odpada)

Zmieniony przez - Hexx w dniu 2009-08-10 11:18:25

Zmieniony przez - Hexx w dniu 2009-08-10 11:37:04

Czy w czasie stosowania diety mogę sobie pozwolić na jeszcze jedną kawę, a jesli tak, to kiedy byłaby najlepsza pora?
Pozdrawiam!


Zmieniony przez - Nina77 w dniu 2009-08-10 13:58:12