Zamierzam ćwiczyć 4 razy w tygodniu (pon, śr, pt, ndz) przez całe wakacje i dorzuciłem do planu przedramiona i brzuch
PLAN A
Klatka - 3s - Wyciskanie na ławeczce płaskiej
Barki - 2s - Wyciskanie sztangi zza głowy
Plecy - 3s - Martwy Ciąg, Podciąganie szerokim nachwytem
Tricepsy - 2s - Wyciskanie francuskie do czoła
Bicepsy - 2s - Uginanie ramion ze sztangą podchwytem
Nogi - 3s - Przysiady
Przedramiona - 2s - Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie
PLAN B
Klatka - 3s - Wyciskanie na ławeczce płaskiej
Barki - 2s - Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia
Plecy - 3s - Wiosłowanie sztangą, Podciąganie szerokim nachwytem
Tricepsy - 2s - Wyciskanie wąskim nachwytem
Bicepsy - 2s - Uginanie ramion sztangielkami w chwycie młotkowym
Nogi - 3s - Hack przysiady i Uginanie nóg leżąc
Przedramiona - 2s - Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie
Kolejność wybrałem zbliżoną do ACT :) Może być?
Dodatkowo na brzuch 4 razy w tygodniu robię ABS2
Chcę ćwiczyć tak:
1 TYDZIEŃ
1 trening - 15
2 trening - 10
3 trening - 5
4 trening - 15
2 TYDZIEŃ
1 trening - 15
2 trening - 10
3 trening - 5
4 trening - 15
itd...
Pytanie - Dobierać ciężary tak by po zrobieniu tych 15 10 lub 5 powtórzeń mieć siłę na jeszcze 2-3 powtórzenia których już nie robimy tak?
Podejrzewam że sporo namieszałem tak więc proszę o korektę :)