Jak smakołyki spalają tłuszcz

Wszystko co piszesz bez wątpienia jest prawdą. Pisząc "wciskanie kitu" miałem na myśli wywyższanie pozytywnego wpływu poszczególnych substancji na organizm.

Wiesz!... Taka publicystyka musi mieć jakiś ładunek optymizmu.

Tylko patrzeć, jak w propozycjach diety pojawi się "Posiłek 2: pół tabliczki czekolady"

Ja tam sobie rozbiłem i do posiłku dorzucam kostkę-dwie. Półtabliczki by nie zniosła moja psycha : >

Sławku, dasz radę pomóc?
https://www.sfd.pl/magnez_na_noc-t497389.html
Jakieś wskazówki, odnośniki, podpowiedzi gdzie szukać

Widziałem kiedyś badania, gdzie procent otyłych europejczyków korelował odwrotnie proporcjonalnie do poziomu spożycia czekolady. Przeciętnie - najszczuplejsi byli bodaj Szwajcarzy, pośród których spożycie czekolady jest najwyższe. W badaniach zaznaczono, że w Szwajcarii - spożywana jest niemal wyłącznie czarna czekolada.

Planuję poświęcić cały jeden artykuł czekoladzie. Jest tam tyle składników aktywnych, że omówienie ich wszystkich - to akurat temat na osobną publikację.

Podciągam, bo może jeszcze ktoś zechce przeczytać.

co do czekolady - bardzo chetnie poczytam, w ogole fajny pomysł na art

czesto polecam osobom które zglaszaja sie do mnie po odchudzające porady napój: gorzkie kakao z cynamonem, jak napój zaspokajajacy w pewnym stopniu apetyt czekoladę. Wiem, ze to tylko proteza, ale chwalą