Hpsi / dieta redukcyjna (145 kg wagi - start )

Treningi narazie sensownie jeszcze nie ułozyłem - dziś lecę pozałatwaić troszkę spraw. Pozatym mam dzień zrypany przez zaliczenie o 16-stej jednego felernego przedmiotu :)

Co do diety dziś, chcę w sumie powtórzyć to samo co wczoraj, większe ilości i na parze, tylko zamiast na 2 danie cyca z kurczaka to łosoś zrobiony na parze.
Przesyłam cały spis co dziś chciałbym zjeść.

Śniadanie:
Płatki owsiane 140g. (spróbuje zjeść wczoraj miałem problem z 80 gramami by zjeść)
3 jaja (około 204 gram)
orzechy laskowe 30 gram.

Drugie danie:
Filet z łososia 250 gram (na parze)
Brokuły + inne warzywa (rzodkiewka, sałata pekińska, papryka, pomidory) z 200 - 300 gram
Suszone morele 30 gram

Trzecie danie (przed treningiem - i tu nie wiem jak ustalić godzinę trenigu, gdyż chciałem o 16-stej jeść ten posiłek a wywali mi to zaliczenie o 16-tej, jakieś pomocne rady? )
Cyc z kurczaka - para 250 gram
Ryż brązowy - 100 gram
Sałatka warzywna - 50 gram
i Oliwa z oliwek 15 ml.

Danie po treningowe -> to samo co wyżej bez oliwy z oliwek

Ostanie danie
Sałatka z łososia (180 gram - cała puszka)

Co do treningu dziś zamierzam troszkę podnieść sobie poprzeczkę niż dnia wczorajszego tj: 1.5h marszu szybkiego (Wczoraj mi sie udało 1h i 20 minut i zdechłem ... i do tego ćwiczenia ogólnorozwojowe typu skłony pompki itd (to co jestem w stanie zrobić w pokoju).
Co do wyników - wczoraj wyszło mi tak:
1h 20 m szybkiego marszu - łydki mi wysiadły i nie mogłem wytrzymać
10 pompek z rękami na szerokości barków i 7 z rękami na większej szerokości.
Do tego udało mi się zrobić 40 pół-przysiadów (do połowy bo bałem się o kolana)
I na koniec 32 brzuszki.

Wiem bardzo marne wyniki ... ale co zrobić

Zmieniony przez - Hpsi w dniu 2009-05-18 08:26:19

a ile kcal przewidziałeś na dzisiaj ?

posiłek przed treninogwy możesz zjesc 1-2 h przed treningiem, zawsze możesz go podzielić na dwa mniejsze zjesc czesc przed zaliczeniem... albo przesunąć pózniej/ wczesniej posiłek drugi i trzeci tez przesunąć w tą strone którą ci pasuje...
warzyw zielonych nie wliczaj do bilansu.

a wyniki czy marne wczale nie, wazene ze wkoncu sie ruszasz a zapisujesz się na jakąś siłownie ?

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-05-18 08:37:03

Dziś przewiduje około 3650 kalorii zjeść.


A co do siłowni, to tak, zapisuję się dziś idę, ale z tego co się dowiedziałem wyrobienie legitymacji studenckiej na siłownie tam trwa około 1.5tyg. Więc do tego czasu muszę sobie radzić z tego co mam w akademiku.
A w sumie nie mam mało: obciążenie do 100 kg, gryfy łamane, proste i krótkie.

---
Na śniadnie zjadłem 813.9 kalorii.

Zmieniony przez - Hpsi w dniu 2009-05-18 09:02:14

No i parkowac samochod w koncu parkingu, unikac windy, spacerowac...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-05-18 09:05:50

Bolek widny nie mam na 4 piętrze mieszkam i nie ma windy :). Samochód parkuje już dość daleko :). I spacery z ukochaną, zawsze jak się widzimy więc ruch jest i będzie go coraz więcej. nie ma mocnych. A tak w ogóle wg Dziennika posiłków VITAMAX'a na śniadanie 996 kal, zaś na drugi posiłek wyszło 851.

Ale tutaj zastanawiają mnie wykresy na dole tj:
Po dodaniu tych dwóch posiłków mam
Procent realizacji podstawowych mikłoskładników:
Białko: 90%
Tłuszcze 180%
Węglowodany strawne: 100%
Wartość energetyczna: 130%
--
Oraz coś co mnie zaskoczyło w witaminach 2 słupki się odznaczają:
Witamina d 500% i witamina b12 450%

moja wina nie wpisałem wieku ani wagi :)

Zmieniony przez - Hpsi w dniu 2009-05-18 09:25:48

nie patrz tam na te procenty pewnie z automatu wszytko ustawiłeś a to tam inaczej troche jest przeliczone..

ok to nie będę się przejmować, po ustawieniu mojej wagi, i wieku, oraz wprowadzeniu wszystkich danych nt dzisiejszych posiłków: Łączna ilość kalorii 3473, natomiast wg tego dziennik mam 3876 kalorii dziennie to moje zapotrzebowania. Więc mam zrealizowane w 90%

Problem jest w białku mam tylko 78% dziennego zapotrzebowania oraz w węglowodanach starownych tylko 76% , tłuszcz zaś na 113%.

Czy może tak zostać?


Zmieniony przez - Hpsi w dniu 2009-05-18 09:54:29

moim zdaniem spokojnie mógł bys jeszcz te 3900 kcal. zobaczysz po pierwszym tygodniu jak obwody i waga i wtedy sie obetnie najwyzej

ja i tak się boje ze nie będę mógł zjeść wszyskiego, ale postaram się dodawać tak by było łacznie kolo 3900 (zmodernizuje posiłki na dziś) i spróbuję wszystko zjeść zobaczymy czy się uda :)

No to trzeba coś o dzisiejszym dniu napisać:)
Zacznę od pozytywnych dla mnie rzeczy: tj udało mi się prawie utrzymać i zjeść każdą porcje co sobie przyszykowałem, czyli liczę, że około 3600 kalorii zjedzone.
Co do osiągów zadowolony jestem bo bez większego trudu zwiększyłem ilość ćwiczeń wykonywanych jak i intensywność. Czas w którym przeszedłem ten sam kawałek trawy był o jakieś 4 minuty krótszy niż w sobotę (gdy zmierzyłem poprzednio czas) co do ćwiczeń ogólno rozwojowych wyniki takie same jak wczoraj - nie chciałem forsować organizmu. 1.5 tygodnia muszę czekać na wyrobienie legitymacji na siłownię, więc muszę póki co uzbroić się w cierpliwość i ćwiczyć siłowo to co mogę.

Co do wagi, nie kontrolowałem się od soboty, bo czekam także na kuriera z wagą :)