SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

trening interwałowy

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 8193

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1052
Wyczytałem, że jest lepszy niż aeroby. Powiem krótko - biegam codziennie rano na czczo ok 30 min. Zamienić na to na ten trening interwałowy? tzn 30 sec trucht - 10 sec. sprint itd. ?
Jeśli tak to czy moge to wykonywac na czczo (podobno bieganie na czczo dobre na spalanie tkanki tł.)

Zmieniony przez - StefanSK w dniu 2009-05-07 19:31:19
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1052
zależy mi na szybkiej, w miare tresciwej odpowiedzi bo moglbym zaczac juz od jutra ;)
Takze jesli ktos ma jakiekolwiek pojecie o tym prosze o porade.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6019 Wiek 17 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35589
Nigdy nie biegaj na czczo, tylko jakąś godzinę po śniadaniu.
Trening interwałowy jest bardzo dobry, śmiało możesz stosować

"In the end, everybody bleeds the same"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 17852 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 63608
tak

mozesz spokojnie zamienic
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1052
W pewnym temacie znalazłem to :

"Staramy się biegać wtedy kiedy rezerwy cukrowe naszego organizmu są niskie i szybciej wykorzystuje on tłuszcz jako źródło energii (rano, późny wieczór ze względu na małą liczbę spożywanych posiłków o tej porze) wtedy możemy liczyć nawet na to iż nasz organizm zacznie wykorzystywać tłuszcz już po 10 minutach. W miarę zmniejszania się rezerw tłuszczowych organizmu, zmniejszamy długość treningu kardio."

no to myślałem, że na czczo - biegam po 30 minut "na luzie" raz w tygodniu jak mam czas to 1h.
Biegam codziennie juz od dluzszego czasu (od lutego?) i teraz juz niemal z przyzwyczajenia biegam.

Moje pytanie jedno jeszcze : bieganie na czczo nie pomaga w spalaniu tkanki tł.? i czy jesli zmienie na trening interwalowy czy tez moge biegac na czczo czy tez musze cos zjesc wczesniej ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 6381 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25954
To taki troszke drazliwy temat ale korzystajac z tego ze mam troche czasu wrzuce pare słów na ten temat. Rano uszczuplony jest poziom naszego glikogenu, dlatego tez spalana jest większa ilość tłuszczu, ale to nie takie oczywiste jak sie wydaje. Owszem jest to duża korzyść wynikająca z porannych aerobów. Tak tez własnie ludzie , którzy popierają je przedstawiaja dla popierania swoich racji czy tez zalet tej metody , które powinny przeważyć szale na korzysc aerobow/interwałow na czczo. Jednak nie zdają sobie oni sprawy z innego istotnego faktu,. Bowiem każdy trenujący kulturystycznie(czyli aktywny uczestnik spotkań z żelastwem) z pewnym zaawansowaniem ma , a jesli nie ma uznajmy iz ma , albo chociaz powinien mieć odpowiednią masę mięśni niz przecietnego czlowieka. Nazwijmy ten nadmiar masy dodatkową masą , taki oto bonus. Wnioskując zatem całość tej naszej bonusowej masy (mięśniowej) jest szkodliwa dla pozostałej jednostki ludzkiej. Troche filozoficznie ale , powoli do celu. Stawiamy sobie pytanie:Dlaczego? Argumentując. Proste i oczywiste dla kazdego z nas, nasz organizm jako cel zyciowy stawia sobie przezycie. Tluszcz jest na tyle wydajny energetycznie ponieważ nie jest on energochłonny . Co to znaczy ze nie jest energochłonny. To iż nie potrzebuje on kalorii by był zachowany. Poza tym tłuszcz spala się wolniej ponieważ jest bardziej kaloryczny. Kiedyś gdzies czytałem ze nazywa sie to gestoscia kaloryczna lub czyms w tym stylu? Ale głowy za to nie dam sobie uciąc. Wracająć do sedna, mięsień będzie spalany przed tłuszczem w przypadku braku niezbednych składników odżywczych. Dziać sie będzie tak ,ponieważ tłuszcz będzie dłużej trzymał nas przy odpowiedniej ilości energii i tutaj najważniejsze. Z tego powodu, że zapasy naszego zapasu glikogenu zostały uszczuplone nie oznacza to, iż organizm zacznie w prosty sposób co byłoby jakże cudowne czerpać energię z pokładów zbędnego dla nas zapasu tłuszczu. Niestety to nieco trudniejsze,bowiem z rana po przebudzeniu glikogen jest znaczenie uszczuplony. Efektem tego jest również ATP - znane z biologii wiec nie opsiuje tego procesu dokładniej. ATP jest jedynym dostępnym źródłem energii dla czynność rozkurczowych/skurczajacych mięśni.

PS: Zjem cos i zaraz napisze reszte.


pozdrawiam

Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 17852 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 63608
to sie rozpisales

Ale jak mam chwilke to sie wtrace

Z tego co czytalem i slyszalem to energia pobierana jest najpierw z glikogenu a na 2 miejscu z nagromadzonego tluszczu tak wiec ludzie bijacy wszelkie rekordy wytrzymalosci zbieraja go jak najwiecej. I tuataj wlasnie nie wiem co jest bardziej prawdziwe to co Ty napisales czy to co ja napisalem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1052
Czyli to nie takie proste jak myślałem...Czekam na ciag dalszy wypowiedzi _IvErSoN_'a a w miedzy czasie ja ide wziasc prysznic.

Dzieki za odpowiedź.

Edit:
No i prosze o porade :
Bieganie te 30-40 minutowe dobrym tempem czy trening interwałowy?
Na czczo czy nie ?

Zmieniony przez - StefanSK w dniu 2009-05-07 22:55:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 6381 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25954
Wiec bardzo oczywistym jest ze trening kulturystyczny uszczupla glikogen i ATP z każdym kolejnym cwiczeniem , potworzeniem etc. ATP to nie tylko i wyłacznie nasz dopalacz dla skurczów mięśni,ale również głowny aktor syntezy białek i uczestnik samego procesu regeneracyjnego. Po treningu ATP i glikogen są uszczuplone, uzupełnienie zapasów glikogenu wymaga tutaj czasu. Tym samym izupełnienie glikogenu może trwać nawet dość długo i siegac czasem nawet kilku ,powiedzmy 2-3 dni dni, jeżeli uszczupli się w stopniu większym niż jest potrzebny. Doprowadzi to organizm do niepotrzebnego jego obciążenia i zmniejszy , a może zablokuje, zdolnośc budowania tkanki mięsniowej. Wiec jeśli ATP jest mniej oznacza to ze energii również jest mnie i synteza bialek tez ma mniej energii. Jednak my chcemy stymulować mięśnie tak by uzyskac jak najwiekszy możliwy dla nas wzrost mięśnia z jak najmniejszymi stratami glikogenu i ATP. Oznacza to ze powinniśmy trenować tylko tyle ile jest dla nas konieczne tym samym uzyskując pożądane wyniki.

Jakie to ma znaczenie w tej .Aeroby (cardio) / interwały na czczo oznaczają mniej (a nawet mało) glikogenu a co za tym idzie mało bezcennej energii ATP. Pamiętając , że praca układu sercowo-naczyniowego wymaga i nie może odbywać się bez skurczu włókien mięśniowych. Czynność jest aerobowa i nie znaczy to że nie wymaga ona od naszych włókien mięśniowych wykonywania jakiejkolwiek pracy. Zasadnicze źródło skurczów podczas wysiłku aerobowego (tlenowego) to włókna mięśniowe typu pierwszego(wolnokurczliwe). Podczas takiego wysiłku aerobowego wykorzystywane są one z tego względu , że mają próg zmęczenia, i zdolność do utrzymywania skurczów przez dłuższy okres czasu. Włokna typu pierwszego wytwarzają energie ,w której organizm metabolizuje węglowodany i tłuszcze aby ją wytworzyć. Wiem , ze ma to duzo bardziej precyzyjna nazwe ale niestety nie pamiętaj dokładnie jak ten proces został nazwany. Może również wykorzystać białko gdy energia z węglowodanów i/lub tłuszczów nie jest dostępna. Proces ten nazywa się glukeneogenzą wiec w kwestii samorozwoju można doczytać o tym procesie . Mimo wszystko do tego procesu głownie wykorzystane zostają węglowodany.

Ta metoda produkcji energii jest najbardziej efektywna, powodem tego jest fakt, że ciało ulega katabolizmowi aby zaspokoić potrzeby energetyczne. Rozbije ono tkanke miesniowo w celu uzyskania energii. Organizm rozłoży ponadto tłuszcz aby uzyskać odpowiednią ilość energetyczną. Na biologii również powiedziane było , że tłuszcz jest preferowanym źródłem energii podczas wszelakich ćwiczeń tlenowych. Jest to całkowicie prawdziwe dla tych, którzy nie mają żadnych "zbędnych" mięśni. Jesteśmy w tej grupie czytamy dalej.Podczas treningów nasze ciało zmuszane jest do syntetyzowania nowych białek ,by zabezpieczyć się w odpowiednim stopniu przed przyszłym obciążeniem organizmu - nadkompensacja i przeciążenie. Dochodzimy tutaj do wniosku , gdzie organizm nie syntetyzuje białek, których nie potrzebuje. Ma to takie znaczenie ,ponieważ podczas ćwiczeń tlenowych(aerobowych) ciało ma wybór trzech opcji by sprostać zapotrzebowaniu energetycznemu:
1) wykorzystać namagazynowany glikogen
2) wykorzystać namagazynowany tłuszcz
3) wykorzystać zmagazynowane aminokwasów(mięsni)


Kiedy robimy aeroby rano na czczo, w zasadzie eliminujemy opcję pierwszą, zapasy glikogenu w mięśniach nigdy nie mogą być uszczuplone w 100%. Taki proces nie istnieje ponieważ wtedy pozbawieni bylibyśmy jakiegokolwiek ruchu. Mimo tego są trzy miejsca w których glikogen może być magazynowany. Pierwszym miejscem jest wątroba, drugim miejscem są mięśnie a trzecim krew. Te miejsca to chyba dla nikogo nie jest żadna tajemnica. Rano kiedy wstajemy, po 6-10 godzinach snu, bez jedzenia glikogen z wątroby będzie prawie całkowicie wyczerpany. Czyli jego zapas nie jest odpowiedni. Ten z drugiego magazynu tj. z krwi będzie spalony w celu dostarczenia energii. Natomiast w trzecim magazynie tym mięśniowym ulegnie drastycznemu zmniejszeniu. To znaczy, że nasz organizm przechodzi stan ostrego końcowego katabolizmu. Powiedzieć dosłowniej? Będzie trawić mięśnie w zastraszającym dla nas tempie. Dzieje się tak ponieważ wątroba tracąc glikogen pobiera z mięśni alaninę, argininę i inne substancje w celu syntetyzowania glikogenu i nazywa się to rozkładem mięsni . Aha zapomniałbym, glikogen nie jest produktem który możemy dostarczyć z pożywienia. Po przebudzeniu zaczynasz wykonywać różne czynności. Pójście do toalety to również jedna z tych czynności. Znaczy to znów to, że zwiększamy bezpośrednie zapotrzebowanie naszych organizmów na energię. Reasumując chodzi o rozkładanie większej ilości mięśni aby pokryć zapotrzebowanie na energię. Smutne, a prawdziwe. Dochodzimy już do samego meritum wypowiedzi, pewnie już dlugiej i nudnej ale wytrwali wyłapią to co najistotniejsze.Więc,najgorszą rzeczą którą możecie wtedy zrobić, wtedy tzn. po przebudzeniu, to wykonywanie wysiłków tlenowych. Oznacza on dodatkowe zwiększenie zapotrzebowania na energię oraz dalsze zwiększenie katabolizmu mięśni. Już z samej teorii widac ze nie jest to dobra sytuacja dla naszego organizmu. Jednak damy rade obejść to w łatwy sposób spożywając nawet lekki posiłek przed tego typu wysiłkiem. Organizm zostanie wydobyty ze stanu krańcowego katabolizmu o którym wspominałem wyżej i będzie tym samym miał dostarczone odpowiednie źródła energii niż te które czerpał by z mięśni. Co więcej ,my sami będziemy mieli więcej energii do wykonywania swoich upragnionych aerobów. Większy wysiłek włożony w ćwiczenia aerobowe oznacza więcej pożytku z ćwiczeń . Kończąc już wystarczy napisać ,że aeroby z rana same w sobie nie są złe. Złe bowiem jest wykonywanie ich z rana na pusty żołądek – na czczo. Trafiamy po tym wszystkim na proste rozwiązanie problemu , czyli posiłek przed aerobami.


pozdrawiam

Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 58 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1052
Dzieki za poświęcony czas, juz nieco wiem o co chodzi - czyli taki lekki posilek rano przed bieganiem powiedzmy z 0,5-1h, moge sie polozyc dalej spac i po tej ok 1 h moge isc biegac? Lekki posilek mam na mysli cos typu 2 jogurty np.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 6381 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25954
Osobiscie potraktowalbym jako normalny posilek przedtreningowy.


pozdrawiam

Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wyciskanie sztangi

Następny temat

Pytanie o serie.

WHEY premium