FIGURA GRUSZKI :-(((

Płeć : Kobieta

Wiek : 34

Waga : 60

Wzrost : 170

Obwód klatki „pod pachą" : 86
Obwód klatki „pod biustem" : 78

Obwód ramienia : 31

Obwód talii : 77

Obwód bioder: 103

Obwód uda : 60

Obwód łydki : 36

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 30,2

Aktywność w ciągu dnia : praca siedząca

Uprawiany sport lub inne formy aktywności : aerobic 2xw tygodniu po 1h
Odżywianie : bez specjalnej diety, staram się jeść „chudo"

Cel : „poszerzyć" partie od pasa w górę, „zmniejszyć obwód" bioder sprawić aby sylwetka była proporcjonalna a nie gruszkowata-

Ograniczenia żywieniowe : brak

Stan zdrowia : zdrowy

Preferowane formy aktywności fizycznej : zrobię co trzeba

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : Tak

Stosowane wcześniej diety : brak

Przeciwskazania medyczne : brak

Sprzęt: mam hantle 1 i 1,5 kg

Bardzo proszę o radę co powinnam robić. Chętnie będę ćwiczyć, stosować odpowiednią dietę i zażywać suplemety jeżeli trzeba. Mam już dość tej Gruchy
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam wszystkich

Dieta z ujemnym bilansem kcal(dzial odzywianie), do tego trening odpowiedni na rzezbe/redukcje(wyszukiwarka) i aeroby w dni nietreningowe(rower, skakanka, co tam chcesz:) )

Figura gruszki jest sexy więc nie przejmuj się.

dziękuję, ale przydały by mi się bardziej szczegółowe informację
Taki osobisty plan ćwiczeń, w jakie dni jakie ćwiczenia, czy mogę np. rano popedałować na rowerku a wieczorem poćwiczyć z hantelkami??
Dieta redukcyjna niewiele mi pomaga bo wiecie, chudnę ale tylko na górze ((( i jest jeszcze gorzej ((
może i figura gruszki niektórym mężczyzną się podoba ale ja tam preferuję klepsydrę )

Aha i czy nie byłoby warto wspomóc się suplementami które pomogą redukować dół i rozbudować górę??? Tylko jakimi i jak je stosować?? Pomóżcie proszę

Jako iż specjalistą od zrzucania wagi nie jestem to odsyłam Cię do kilku tematów gdzie walczą dziewczyny ze swoimi sylwetkami :

1. https://www.sfd.pl/vena84_/_DZIENNIK-_palenie_fatu,_rzeźbienie-t491612.html

2. https://www.sfd.pl/akneraj/dziennik[blog]/redukcja,_a_potem_..._zobaczymy!!!-t471572.html

3. https://www.sfd.pl/agak_-_blog_-_redukcja-t472720.html

4. https://www.sfd.pl/mmooonia_/_blog_/_redukcja_i_rzeźba_!_:_-t485292.html

5. https://www.sfd.pl/Zyrafka_/_dziennik_/_Poprawa_sylwetki-t482456.html

6. https://www.sfd.pl/_kavvva_/blog/redukcja_:_-t483570.html

7. https://www.sfd.pl/vajolet_/_dziennik_/Redukcja-t468287.html

8. https://www.sfd.pl/Saida/BLOG/judoczka_na_diecie_podsumowanie_str.82-t440139.html

Po przeglądaj te blogi na pewno wyniesiesz z nich garść informacji później o pomoc możesz poprosić użytkowniczkę Obliques albo użytkownika Morales (dział odchudzanie bądź dzienniki treningowe) .

Powodzenia !

Tłuszcz spala się mniej więcej równo z całego ciała. Z tym, że 1 mm z ramion i 1 mm z bioder wygląda zupełnie inaczej. Tzn, efekt wizualny mamy szybciej tam gdzie tłuszczu mniej.

Po drugie kobiety w rejonie bioder i ud posiadają zapasy energetyczne przeznaczone do przetrwania w czasie karmienia piersią. Często mają tam procentowo większy udział brunatnej tkanki tłuszczowej która spala się w czasie laktacji, a konkretnie karmienia piersią.

To podstawowe informacje, teraz ćwiczenia.

Podstawą powinny być dla Ciebie treningi aerobowe, tzn takie, które trwają długo (45-60 min) i wykonywane są z umiarkowaną intensywnością (szybki spacer, jazna na rowerze, stepper).
Szczególnie polecam marsze i stepper, gdyż dla kobiety rozpoczynającej aktywność fozyczną sprawdzają się najlepiej.
Stepper kupisz za około 200 zł i schowasz wszędzie w domu. Rozpoczynasz pracę na nim, od dreptania do połowy zakresu. 30 min na początek wystarczy.

Jak to wygląda w praktyce.

Rano na czczo, pijesz małą czarną kawę i wchodzisz na stepper.
Drepczesz 30 min sprawdzając wiadomości w TV.
Po 30 min od dreptania jesz śniadanie.
Później posiłki średnio co 3h.

Marsze wykonujesz po południu lub wieczorem w dni wolne od treningu siłowego przez 45-60 min, lub po treningu silowym przez 30 min.

Co do treningu siłowego, to możesz wykonać trening obwodowy dla osób początkujących podwieszony w linku na górze strony.

Ewentualnie może być ten trening, który mogą stosować kobiety nie tylko w ciąży lub połogu:
https://www.sfd.pl/[art]_Ćwiczenia_w_ciąży_i_w_okresie_połogu-t451674.html

Odnośnie diety i odchudzania w ogóle, polecam dział Odchudzanie i lekturę postów podwieszonych.
Osobiście polecam ten:
https://www.sfd.pl/Przemyślana_redukcja-t365757.html

Afrro, Mawashi, Riobson dziękuję Wam bardzo. Wracam dziś po pracy do domku i biorę się za siebie. Śamych sukcesów WAm życzę

Wzajemnie

No wlasnie IMO wszytsko zalezy od stopnia "gruszkowatosci" W sumie tak zauwazylam, ze bycie "guszka" to nie tylko tluszcz w dolnej czesci ciala ale proporcjonalnie wiecej miesni w nogach w porownaniu z gorna czescia ciala. Dlatego duzo moze dac proba wyrownania proporcji poprzez cwiczenia silowe. Kwesta na ktora nalezy zwrocic uwage moze byc tendencja rozbudowy miesni ud, ale ta trzeba umiec ocenic realnie by nie ulec panice po pierwszym spuchnieciu.
Ty masz wiele tluszczu generalnie widzac po wymiarach wiec poki co i tak musisz schudnac. Tluszczu na udach masz proporcjonalnie malo w porownaniu z biodrami i pasem, co raczej nie jest typowe u gruszek, ktore pas potrafia miec bardzo szczuply i uda mocno rozbudowane, a barziej charakterystyczne dla "jablek" Ale owocowo sie zrobilo .
Ja naleze do tych gruszek o ktorych wspomina Mawashi, w czasie karmienia piersia moje dzieci wyssaly mi po dwa centymetry z bioder i ud wiec nagle zrobilam sie duzo chudsza, Zwiekszenie umiesnienia w gornej czesci ciala i spora dwaka cwiczen silowych, odjelo mi nastepne dwa centymetry. Takich ud jak teraz nie mialam nawet ważąc o 3kg mniej
Duzo daje sie zrobic, ale pamietaj ze wklad pracy (a trzeba jej duzo i duzo cierpliwosci) i tak bedzie nieproporcjonalny do efektow wiec musisz swoje oczekiwania dostosowac do swoich tendencji genetycznych.

Bardzo mądrze napisane