Od listopada "lecialem na planie siła i wytrzymalosc".Od stycznia postanowilem bardziej zabrac sie do cwiczeń. Rozpoczolem od nabrania masy. 6 posilków na dzień. Jedzone o tych samych porach. Makarony,ryż,kurczaki - duzo nabialu dalo mi 10kg wiecej masy. Efekty pojawily sie dosc szybko, przychodzila sila itd.
Teraz kiedy nabralem juz troche sily postanowilem zabrac sie na rzezbe. Masa ktora nabralem dobrze sie "poukladala" , tylko niestety zostalo troche na brzuszku. Zawalilem sprawe , ze odposcilem cwiczenie brzucha .
Starszy kolega doswiadczony juz na silowni (weteran) ulozyl mi swietny plan na rzezbe - juz od przyszlego poniedzialku zaczynam - do konca tyg stary plan.
Teraz chodzi o dietke - chcialbym stracic troszke tego tluszczyku z brzucha nie tracac masy na klatce i barkach. Jest to mozliwe ? I czy pomogl by mi ktos ulozyc dietke np. na gadu .
Prosilbym o pomoc i wyrozumialosc dziekuje , za poswiecenie chwilki czasu.
Systematycznośc !!!