Limak1990/Dziennik/Redukcja z 82kg na 75kg

Postaram się trzymać niżej.

Czwarty posiłek (płatki ryżowe na mleku z bananem):

Piąty posiłek (twaróg):

siema!!

będę zaglądał

mnie po pierwszych przysiadach kark bolał przez kilka dni :/
ale potem po pierwsze nauczyłem się trzymać sztangę niżej, a nie na szyi
a po drugie przyzwyczaiłem się

Z okazji Świąt Wielkanocnych pragnę złożyć wszystkim dziennikowiczom, blogowiczom i ogólnie wszystkim forumowiczom, spokojnych, rodzinnych, pogodnych świąt. Wszystkiego dobrego

Dzisiaj ostatni dzień regeneracji. Jutro siłka ^^

No trening spoko ^^ Pompa była na maxa. Aż się bałem, że mi skórę rozerwie ;]

A więc:

Klatka piersiowa + triceps
1. Wyciskanie na płaskiej - 6 serii (8,8,8,6,4) - 70kg - w trzeciej serii ósmy raz z pomocą
2. Rozpiętki - 3x12 - 7kg - lajt ;]
3. Przenoszenie hantelki nad głową w leżeniu - 3x12 - 10kg lajt ;]
4. Wyciskanie "FRANCUSKIE" sztangi w siadzie -3x(8-6) - 30kg lajcik ;]
5. Prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie tułowia - 3x(8-6) - 7kg - super ćwiczenie heh. Była poma na tricu
6. Pompki w podporze tyłem - 3x15


Wszystko szło bardzo ciężko.. Nie wiem czy to te święta i rozleniwienie czy spadek formy ;/ Ogólnie trening poszedł bardzo ciężko ale to lubię ;]

dzieki
powodzenia
lecisz ;)

Czuje zakwasy po wczorajszym treningu czyli był niezły ;] Idę szamać ^^ Może jakieś foto jedzonka wkleję potem...

Będę wklejał nowe fotki. Proszę się nie wpisywać dopóki nie skończę. Z góry dziękuję ;]

Plecki 1:

Plecki 2: