Sila przy wyciskaniu a sila ciosu

przede wszystkim cios musi byc wyprowadzany az ze stop to podstawa, ciosami 'z reki' to mozna muchy lapac

https://www.sfd.pl/Hej-t486257.html

Dzisiaj sie cały dzień z tego śmieje .Polecam .

Dobra koniec tego... Spier***** na spama

proste zwiekszysz mase zwiekszysz siłe, zwiekszysz dynamike tez zwiekszysz siłe jedno z drugim sie łaczy

Fragment z książki SZTUKA KSZTAŁTOWANIA CIAŁA:

"(...)Dla Bruce'a Lee istniała wielka różnica między siłą, a mocą i było w tym coś więcej niż tylko semantyka. Bruce definiował siłę jako ,,zdolność ciała do dużego wysiłku"
Moc z kolei była dla niego ,,zdolnością do wytworzenia eksplozywnej siły, dzięki której możliwy będzie szybki nagły ruch całego ciała z maksymalnym zaangażowaniem". Stwierdził również, że ,,moc oznacza również szybkość z jaką wytwarza się siłę"
Innymi słowy, moc to połączenie siły i szybkości, a każde z nich musi zaistnieć w dużym stopniu jeżeli chce się uzyskać dużą moc w danej technice sztuk walki.
Jeden z uczniów Lee, Dan Inosanto, wspomina, że Lee zapytał go kiedyś ,,Czy możesz mi powiedzieć, Dan na czym polega różnica kiedy mówię, że ktoś jest silnym zawodnikiem i że ktoś jest mocnym zawodnikiem ?" Inosanto zastanowił się chwile i odpowiedział ,,Nie wiem. Na czym polega różnica?" Lee powiedział wtedy ,,Człowiek może być silny, ale jeśli nie potrafi użyć tej siły z szybkością, nie jest mocny."
Odpowiedź Lee była zgodna z definicją fizjologiczną. Na przykład mało doświadczeni trenerzy lekkiej atletyki odkryli, że czasami zawodnik, który jest w stanie wycisnąć na ławeczce imponujące ciężary, nie jest w stanie przełożyć tej siły na daleki rzut(...)
Dzięki zastosowaniu ciężkiego worka Lee mógł poważnie zacząć pracować nad rozwinięciem ogromnej mocy swoich uderzeń i kopnięć. Budowanie siły w treningu to jedno, ale umiejętność zastosowania jej we właściwym momencie i w odpowiedniej ilości, to zupełnie inna sprawa i wymaga to specjalnego rodzaju treningu.W końcu - rozumował Lee - nie chodzi o to, żeby wiedzieć jak to zrobić, tylko, żeby umieć to zrobić. Nawet najczystsza technika pod słońcem może okazać się nieskuteczna, jeżeli nie jest dostatecznie mocna(...)"

No juz po wczesniejszych wypowiedziach co niektórych podobne wnioski snułem, ale co do Twojej wypowiedzi to chbya jestem nawet przekonany .Sog dla Ciebie Kong La De .

Night91
nie koniecznie zwiekszenie sily da takie sam efekt jak zwiekszenie dynamiki
zwiekszenie dynamiki daje "lepsze" efekty (na to skalda sie i szybkoc jak i technika)

ale po kolei:
najpierw male rozroznienie pojec:):) chodzi nam glownie o sile nacisku piesci na powierzcznie uderzana (to moze byc np. szczeka:) )
jezeli ziekszymy nasza sile 2x to otrzymamy dwukrotnie wiekszy nacisk np.:

wczesniej przed treningiem na silowni:
24 cm2 (pow. uderzenia piesci) x 100 N (sila przykladowa)= 240 N/cm2,

po treningu silowym mamy wieksza sile przyjmujemy ze 2x
24 cm2 (pow. uderzenia piesci) x 200 N (2xsila 100)= 480 N/cm2,


Ktos inny trenuje dynamiczny - zwiekszajac glownie szybkosc uderzenia (a dokaldnie przyspieszenie uderzenia, przyjmujemy ze przyspieszenie zwiekszy sie 2x), mamy wiec:

przed treningiem
24 cm2 (pow. uderzenia piesci) x 100 N (sila przykladowa)= 240 N/cm2,

po treningu dynamiczym:
24 cm2 (pow. uderzenia piesci) x Fnowe = X N/cm2,

mamay F=m*a
zwiekszenie przyspieszenia rozumiemy ze moze reka pokonac 2 razy szybciej czyli t/2 (normalnie jest czas t) odleglosc miedzy pieciac a szczeka:)
a =S*2/t**2
(t**2 - czas do kwadratu)
po treningu mamy a nowe = S *2 / (t/2)**2
czyli a nowe=S* 2 / (t**2/4) = 4*S*2/t**2
czyli skracajc czas pokonania drogi miedzy reka a sczeka:) uzyskujemy
z poczatkowej wartosci a wartosc a nowe = 4*a
czyli wczesniej bylo F=a*m a teraz jest Fnowe = a nowe * m = 4a*m czyli Fnowe=4*F
i mamay:
24 cm2 (pow. uderzenia piesci) x 4 * F = 4 *240 N/cm2 = 960 N/cm2


czyli zwiekszajac sile 2x otrzymujemy 480 N/cm2
a zwiekszajac szybkosc 2x otrzymujemy 960 N/m2 czyli 2 razy wiekszy nacisk niz zwiekszeniu sily:)

Panie i Panowie pracujmy nad dynamika:):)

w/w wzorow mozna tez porownac efekt uderzenia np dziecka/kobiety i doroslego mezczyzny:) czyli mniejsza powierzchnia uderzenia:) efekt uderzenia doroslego mezczyzny i tak samo silnego dziecka/kobiety moze byc znacznie rozny:):) i zalezy od wielkosci piesci:):)

jest to uproszczenie bo normalnie zwieksza sie i sila i dynamika - szczegolnie w treningu SW

(sorki ale jestem w pracy wiec staralem sie jak najszybciej to opisac:):) - wiec moze troche niedokladnie - mam nadzieje ze tez niezbyt skomplikowanie:) i niezbyt duzo wzorow:) )


Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-04-08 15:41:40

Uproszczenie i to wielkie. Siła dynamiczna (eksplozywna) a szybkość to dwie inne sprawy. Poza tym o wiele prościej jest zwiększyć siłę niż szybkość. Jeszcze żeby się do czegoś przyczepić - może lepiej wyliczyć to ze wzoru na energię kinetyczną?

<lol2>Gwiazdor dobre z tą energią kinetyczną. Tak przypadkiem zajrzałem tutaj i chciał bym napisać coś od siebie. Ćwiczenia fizyczne są b. ważne. Zaniedbany grzbiet i ramiona mogą się przyczynić do słabej siły ciosu a tym samym także dynamiki. To mięśnie grzbietu nadają nam dynamiki ciosu a ramiona decydują o sile ciosu np. siła rąk tkwi w b. silnych tricepsach.
Oczywiście wiadomości nie wyssane z palca ani z mojej główki :D

Gwjazdor - jasne ze uproszczenie:):) ale w ten sposobo mozna w prosty sposob pokazac jaka jest roznica miedzy efektem uderzenia czlowieka trenujacego silowo i "dynamicznie".

wiadomo ze nie rozwija sie na treningu (mysle teraz o treningach karate kyokushin) tylko dyanmiki ale i sile - wszystko idzie w parze:) efekty sa napewno Wam znane:) Fakt jest taki, ze nam z KK nikt "napakowany" nie robi jakiegos duzego wrazenia:)

Wyjscie z wzorow energii kinetycznej (a dokladnie z bilansu tej energii) spowoduje ze bylo by wiece obliczen aby wykazac wplyw zwiekszenia sily lub szybkosci. Co dla niektorych moglo by byc za duzo:):) Np. zaskron potraktowal Twoje slowa o energii kinetycznej jako zart:) - nie wielu ma wiedze aby to zrozumiec:) - chociaz to wiedza ze szkoly sredniej a moze nawet gimnazjum). Moj sposob czyli II zasadą dynamiki Newtona tutaj jest jak najbardziej stosowna:) - wystarczy:)

z tego co sie zorietowalem sila eksplozywna - to raczej nie to co my na kyokushin trenujemy
podchodzi pod trenig wytrzymalosciowy (ze wzgledu na ilosc powtorzen) - ale rowniez pod trening szybkosciowy (wszystko jest z max. szybkoscia jaka w danej chwili moze cwiczacy osiagnac)

zaskron - sprawa uderzenia jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje:):)
fakt jest taki ze predkosc uderzenia poczatkujacego wynosi ok. 5,7 m/sek (osoba trenujaca kilk amiesiecy, 8 kyu) a osoby zaawansowanej wynosi nawet 14 m/sek (karate, 4 dan) czyli prawie 3 szybciej - dodtakowo ta zaawansowana osoba jest znacznie silniejsza:) dochodzi do tego technika i doswiadczenie:)

uderzenie z predkoscia 14 m/s typu tettsui angazuje mase ok 1kg - co odpowiada predkosi ciezarka 1kg spadajacego z wysokosci 10 m. Sila moze dojsc do ok 300 newtonow co odpowiada sile potrzebnej do podniesiena 300kg a przekazana energia podczas uderzenia wynosi ok 100 J (dzuli) tj potrzebna do podniesienia 100 kg na wysokosc 10 cm. Poza tym ciezarek 1kg uderza wieksza powierzchnia niz reka (2 i 3 palec zlozonej piesci)

Czyli ogolnie wiadomo jaka sila dysponuje taka osoba - ja sie nie znam na wyciskaniu na klate:):) i ogolnie na sportach silowych - poprostu w moim sporcie szkoda na to czasu a nawet wrecz to przeszkadza w prawidlowym rozwoju - wiec sami ocencie czy jest duzo to co mozna osiagnac trenujac szybkosc czy nie:):)
mysle ze lepiej byc silnym i szybkim niz tylko silnym:)


troche dodatkowej lektury:)
http://www.orma.pl/sila.php
http://www.copacabana.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=27&start=0