przez te 2 tygodnie podczas ktorych miałem gips robiłem siłownie co drugi dzień FBW, oczywiście nie cwiczyłem NÓG, bo jak ... ale wszystko co mogłem robiłem, klate, plecy, biceps, triceps, kaptury, brzuch, przedramie, diete miałem dość ubogą W WĘGLOWODANY UBOGĄ, Dużo białka, głownie to w ogole prawie wywaliłem węgle jadłem tylko rano (tyle co w jajkach i 1-2 kromkach grahama) przed treningiem TROSZKE węgli jakieś ~20-30g RYŻU BRĄZOWEGO i po treningu to samo, tak jak mówie prawie samo białko i troszeczke węgli i troche tłuszczy (oliwa + tran + tyle co w twarogach chudych itp) wywaliłem CUKIER CAŁKOWICIE, pije po 3-4 filiżanki herbaty zielonej dziennie, i SUKCES ... tak jak by... spadłem z wagi przez te 2 tygodnie o 2 KILO!!! ta wszystko wydawało by się piękne ... zrobiłem pomiary UD - schudły o 2 cm myśle ze puścił tłuszcz czy co ?:/ zmierzyłem sobie obwód (fałdy) brzucha ... i masz okazało sie ze przybyło mi 2 centymetry...
Jak to możliwe że przybyło mi 2 cm w bandziochu a waga spadła o 2kilo? możliwe żeby w ciągu 2 tygodni spaliło mi 2 kilo MIĘŚNI z NÓG ? :/ bo ja racjonalnie tego nie moge wyobrazić sobie ...