Moge na rzezbe czy nie ma sensu??

aaa czyli mozecie mi napisac jak najlepiej ma wygladac moj trening co ewentualnie w nim zmienic ??:)

nie chce mi sie pisac i udzielac teraz apropo wszystkich komenatrzy w tym temacie.
udzielam odpowiedzi na powyzsze pytanie nie bede sam ci ukladal planu treningowego a podam ci najwazniejsze info. Popracuj troche glowka i uloz cos sam, to nie takie trudne

Trzy główne zasady treningu:
- przed każdym treningiem wykonujemy solidna rozgrzewkę.
- w pierwszej kolejności wykonujemy ćwiczenia na dużą partie mięśniową następnie na mała (np. najpierw plecy później biceps).
- w pierwszej kolejności wykonujemy ćwiczenia złożone (np. wyciskania) następnie tzw. izolowane (np. rozpietki).

trening na rzeźbę (na większe grupy mięśniowe 12-9 serii, najmniejsze 10-7 serii; ilość powtórzeń w serii min 10; przerwy miedzy seriami max 1 minuta).
Czas regeneracji poszczególnych partii mięśniowych:
- mięsnie klatki piersiowej 2-7 dni
- mięśnie grzbietu 2-7 dni
- mięśnie dwugłowe i trójgłowe ramion 2-5 dni
- mięśnie naramienne 2-4 dni
- mięśnie czworoboczne 2-4 dni
- mięśnie brzucha 2-4 dni
- mięśnie czworoglowe i dwugłowe ud 3-7 dni
- mięśnie łydek 2-4 dni
Czas regeneracji danej partii zależy od tego jak intensywny był trening


Najczęściej wykonywane ćwiczenia na poszczególne partie mięśniowe (zalecane dla początkujących):

1. Klatka piersiowa
- wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej
- wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej (kat około 40 stopni)
- rozpietki ze sztangielkami leżeniu na ławce prostej/skośnej
- przenoszenie sztangielki w leżeniu za głowę
2. Biceps
- uginanie przedramion ze sztanga podchwytem
- uginanie przedramion ze sztanga łamaną na modlitewniku
- naprzemienne uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc/leżąc na ławce skośnej
3. Triceps
- prostowanie przedramion na wyciągu górnym
- wyciskanie francuskie leżąc na ławce poziomej
- pompki na poręczach
4. Barki
- wyciskanie sztangi zza głowy/sprzed głowy
- unoszenie sztangielek bokiem w gore/ unoszenie sztangielek bokiem w gore w opadzie tułowia
- podciąganie sztangi/sztangielek wzdłuż tułowia do brody
5. Plecy
- ściąganie drążka wyciągu górnego za głowę
- przyciąganie drążka wyciągu dolnego do brzucha
- wiosłowanie sztanga/sztangielka w opadzie
- podciąganie na drążku w szerokim uchwycie
6. Nogi
- przysiady ze sztanga trzymana na barkach
- wspięcia na palcach (sztangę trzymamy także na barkach)
- wykroki ze sztanga (sztanga także na barkach)
7. Przedramiona
- uginanie nadgarstków ze sztanga podchwytem
- uginanie nadgarstków ze sztanga nachwytem
8. Kaptury
- wznosy barków w gore (ręce ze sztanga trzymana nachwytem zwisają w dół)

pzdr uloz cos sam to ewentualnie poprawie;]

donJAZYResko
Nie trzeba tak robić, bzdura, 6 x w tyg na rzeźbe wszystko zależy od masy, poziomu tkanki tłuszczowej.

Dieta, aeroby, dobry trening i wystarczy

Plan zmieniamy co 4 tyg?

No nie wiedziałem, robimy plan średnio 6 tyg, po czym regeneracja conamniej tyg i jeśli były dobre efekty to możesz powtórzyć plan na kolejne 6tyg.

Plan zmieniamy nawet i co 3miechy.

Mało kto się bierze za trening na rzeźbę... I nie dziwię się co niektórym, że tak mówią. Większość zaniedbuje podstawy i dalej będzie to robić. "Większość mięśni buduje się krótką listą ćwiczeń -" przysiądy, martwe ciągi, wyciskania, wiosłowania. Z wyjątkiem wyciskania sztangi na ławce prostej (ulubione macho-ćwiczenie) trudno znaleźć początkujących opierających swój trening o te ruchy, zwłaszcza o podstawy. Dlaczego? Są ciężkie do wykonania. Nie które ćwiczenia przypawiają o mdłości i zawroty głowy. Po co komu takie wysiłek?".. To samo w przypadku rzeźby, za ciężki trening, co za kpina 2 razy tygodniowo jedną partie?! więc każdy chce iść na łatwizne i wiadomo.. To nie trening masowy, każdy sie przyzwyczaja do 3 treningów tygodniowo, gdzie katuje raz jedną partie i luzik. Trzeba powiedzieć sobie szczerze. Aby brać się za trening na rzeźbę, trzeba być naprawdę zahartowanym i twardym zawodnikiem. Ja sam nigdy nie robiłem rzeźby. Nie ma sensu bez odpowiedniej masy mięśniowej. Minimum 90kg, bo po co rzeźbić kości? Chłopaki, dajcie sobie spokój nie kierujcie do mnie pytań ani nie cytujcie moich wypowiedzi "Ktoś tu to robi cały czas i jest to żałosne". Ja spadam z tego kółka wzajemnej adoracji sproszczającego jeden z najtrudniejszych treningów... Hou i bez urazy. Pozdro! I tak na koniec. Dziwi mnie to, że chłopak 15-18letni z maks. 2 latnim stażem ma tyle do powiedzenia. Znam wielu gości ponad 30 letnich spędzający grube lata na siłowni, którzy otworzyli mi oczy co do treningu rzeźbiocego. Wam również polecam przejść sie na profesjonalną siłke i zagadać z takimi typami. Może wtedy zrozumiecie o co biega, ale nie którym nawet wypowiedzi profesjalisty nie pomoże, i nie zdziwie się jak dalej będzie głosił swoje rację.

Darius15 nie polecalbym ci teningu na rzezbe. pisalem juz ze lepszy bedzie dla ciebie trening chociazby ogolnorozwojowy... + dieta oczywiscie


co do postu wyzej nie chce mi sie juz ciebie komentowac:P po prostu w kolko powtarzasz to samo

Zmieniony przez - buddyy w dniu 2009-01-24 14:22:14

aaa no dobra :) dzieki za odp . sog'i polecialy..

donJAZYResko jesteś mistrzem.

****a! Po prostu trening na rzeźbę bedzie dla niego zbyt wyczerpujący, skoro jest piłkarzem... Chcecie żeby mu pikawa siądła? Nie no masakra... Lekarz (Pediartra, Chirurg ...), Weterynarz, nawet Dziadek na rencie mu to powie. Pikawa jest tylko jedna!

Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-01-24 15:54:49

donJAZYResko dobrze mowi pikawa jest tylko jedna:D

I ja tu patrzę na wszystko z perspektywy czas. Trzeba mieć wyobraźnię i przewidywać skutki uboczne takiego maratonu. Trening na rzeźbę jest dla zaawasowanych zawodników. Myślicie, że chce mu w bani namieszac? Nigdy w życiu. Zdrowie jest ważniejsze, a szybko bezmyślnie można się załatwić. I cieszy mnie to, że chłopak pyta, chce się czegoś dowiedzieć, a przede wszystkim, że ćwiczyć... Wielu typów spędza na ławce ten czas który my poświęcamy na siłowni, ale lepiej posiedzieć z nimi jak mamy robić takie błędy.
Co do treningu to najlepiej poszukaj jakiejś rozpiski dla piłkarzy, albo założ nowego posta z pomocą o rozpiskę.
Czyli morał na koniec jest jedyny, że zdrowie jest ważniejsze, niż głupie mogące zaszkodzić czyny..

Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-01-24 18:02:59