BLOG - bjj okiem judoczki

juz bys nie miala czasu spac

I tak nie mam,więc co za różnica

Bes spamu

To żeby nie było,że spam,szefie, to już piszę,co dziś na treningu było

Więc robiliśmy głównie przechodzenie gardy, rozpięcie półgardy, balachy, trójkąty i omoplatę oraz kombinacje z nimi Na koniec były dwie walki, gdzie łapaliśmy kogoś w gardę,trzeba było z niej przejść do bocznej lub dosiadu,a następnie była zmiana rół - myślę,że bardzo praktyczne ćwiczenie

Ćwiczyło się średnio,bo ćwiczyłam z chłopakiem mierzącym 190 cm wzrostu i ważącym 80KG Ale jakoś daliśmy sobie radę.

Chęci do treningu były,techniki w miarę wchodziły,więc ok

Więc ja cie pociesze że ja dziś ćwiczyłem z takim np.koło 195 i 130 kg
Ile technik przerabiacie na jednym treningu?bo jakoś strasznie dużo sie tego wydaje-sieczka sie robi w pewnym momencie i nic w głowie nie zostaje ,imo optymalne jest przerobienie ok 4 technik na jednym treningu

U nas przygotowuje sie kolega do jakis zawodow: 2 dan judo, ze 110 kilo i z 190 cm, wielokrotny medalista mistrzostw swiata w full contact jiu jitsu, cwiczacy bjj od dawna choc z przerwami. Jak byl zaraz po przerwie to jeszcze umialem go przewinac i dojsc do pozycji. Teraz sie wyrobil i nie ma byka na niego...

robiliśmy głównie przechodzenie gardy, rozpięcie półgardy, balachy, trójkąty i omoplatę oraz kombinacje z nimi
rany boskie, to wszystko na 1 treningu?

e nie, byla jszcze rogrzewka, rociaganie, troche plotek, 4x pompowanie za kare i pol godziny sparingow ;->

Ano na jednym Rozgrzewka też była oczywiście Ale wczoraj skupiliśmy się głównie na rozpinaniu gardy, omoplata była w jednym ćwiczeniu tylko, no i nad balachami też trochę czasu spędziliśmy. Można się przyzwyczaić do tylu technik na jednym treningu,ale zupełnie na początku to też była dla mnie sieczka

troche dziwne takie rozrzucenie technik jak dla mnie