stuniel/dziennik/HST czyli masa dla białasa/nowy cykl str.3 -zdjecia str.5

Dzien 1 drugiego cyklu

No i po SD, po wolnosci. Czas wrocic do ciezkiej roboty! Pierwsza seria 15-tek. Jako ze dzisiaj swieto, silownia byla zamknieta i musialem cwiczyc na domowym atlasie:

MC- 105 kg
Wioslowanie- 20 kg
Sciaganie drazka- 25 kg
2x Wyciskanie na klatencje- 25 kg
wyciskanie hantli nad glowe- po 5 kg

po treningu WPC + ananas
a potem bialy ryz + kurak

byla tez wolowina w tortilli.

No i do nauki bo koniec weekendu

Zmieniony przez - stuniel w dniu 2008-11-13 18:15:58

Dzien 3

2 trening. uff nareszcie silownia, stesknilem sie za tym miejscem Dzisiaj bylo ostro i dobrze

Nastepna seria 15-tek

Przysiady 110 kg x 2
Wioslowanie 21 kg
Sciaganie drazka 25 kg
Wyciskanie klata 28 kg
Wyciskanie z glowa na dole 28 kg
Barki po 5 kg

I po treningu ryz i WPC

Ogolnie dzisiaj za duzo chodzilem ( okolo 8km) czy to ma zly wplyw na robienie masy? czy w takim wypadku moge teraz zazyc cos gainera zeby "odrobic" te kalorie?

no pewno ze ma , bo przeciez chodzac spalasz wiecej niz siedzac czy stojac, i 8kmtroche jest takze mozesz podbic kalorii zeby nie wyszedl dniowy bilans ujemny. Jezeli nie lapiesz fatu latwo zjedz wievej nie zaszkodzi.

Dzien 4/5

Dzisiaj dzien bez treningu. W szkole stres, wiec boje sie o mase, ale poucze sie i stresu bedzie mniej

Ale do rzeczy.. Dzisiaj bylo smacznie, do szkoly wzialem kuraka z makaronem, pomidorkami koktajlowymi, oliwa i wszystko by bylo fajnie gdyby nie fakt, ze zapomnialem widelca na szczescie w klasie byly pineski to dalem rade. A co! polak potrafi

Byla tez tortilla z tatarem i dorsz z ryzem. Korki z matmy (zwalczam stres), twarog i przygotowanie posilku na jutro, bo jutro caly dzien poza domem.

Rano silownia:
i znowu 15-tki:

Przysiady 115 kg x 2
Wioslowanie 23 kg
Sciaganie drazka 30 kg
Wyciskanie klata 30 kg
Wyciskanie z glowa na dole 30 kg
Barki po 6 kg

tak planuje potem gainer z bialkiem i do plecaczka kanapki i tortille bo w Krakowie jestem do 20. i powrot do domu o 23 kolacja i spanie. oj bedzie sie dzialo

Dzien 7

Jutro trening! Jak ja nienawidze tak dlugiej przerwy od silowni (3 dni) Wcielam nowa diete w zycie i jak narazie mi bardzo dobrze podchodzi. Dzisiaj byly placki owsiane, duuuzo ozechow i oliwy, tortilla pszenna z wolowina, kromki z maslem orzechowym, makaron z tunczykiem, ryz z kurczakiem, twarog z jogurtem i zaraz ide spac ale zanim pojde spac rozpiska na jutrzejszy trening. Musze dodac ze przesadzilem z ostatnimi cwiczeniami na klate bo juz nie moglem dokonczyc calego cwiczenia a jestem dopiero w polowie 15-tek No nic przyspiesze tempo moze dotrwam do konca.

A plan 4-ta seria 15-tek:

Przysiady 120 kg x 2
Wioslowanie 25 kg
Sciaganie drazka 30 kg
Wyciskanie klata 32 kg
Wyciskanie z glowa na dole 32 kg
Barki po 7 kg

no i bedzie bialy ryz po treningu z WPC 80 Ostrowii.

nara, dobranoc, pozdro

Zmieniony przez - stuniel w dniu 2008-11-17 22:07:27

Dzien 8

wiedzialem. jak przewidywalem nie dalem rady z klatka, na dodatek nie mialem zadego partnera i plaska zastapilem hantlami na plaskiej, a z gowa u doly dipami - i tu nie dalem rady zrobic 15... zrobilem tylko 11.

Co o tym myslicie? co mam robic przez nastepne 2 treningi? cwiczyc bez progresji?

dzisiejszy trning wygladal jednak tak:

Przysiady 120 kg x 2
Wioslowanie 25 kg
Sciaganie drazka 30 kg
Wyciskanie hantlami klata 32 kg
dipsy 11 waga ciala
Barki po 7 kg

a jedzenie jak zawsze tyle ze w szkole byly kanapki z kurakiem i po treningu o 16 ryz z WPC a o 19 ryz brazowy z kurakiem i oliwa i takimi tam smacznymi duperelami

Dzien 15

W sobote mial byc ostatni dzien 15-tek, ale wyjechalem na weekend w Bieszczady i nie cwiczylem, za to sie wyjezdzilem na snowboardzie, zaliczylem pierwsze skoki i slide'y, ogolnie w niedziele obudzilem sie caly obolaly z zakwasami

Film wrzuce jak skoncze go montowac.

A dzisiaj byl pierwszy dzien 10-tek:

Przysiady 130 kg x 2
Wioslowanie 30 kg
Sciaganie drazka 30 kg
Wyciskanie na klate 30 kg
Wyciskanie na skosnej glowa w dol 30 kg
Barki po 7 kg

Ogolnie nie bylo pompy, ale slyszalem ze nie jest ona konioeczna do pobudzenia miesni do wzrostu. Co o tym myslicie?

A po treningu mialem cos nowego taki moj wynalazek:

100g ryzu
30g bialka Ostrowii bananowej
woda
slodzik (3-4 krople)

I to wszystko zmiksowalem i wyszedl mi fajny szybki szejk na potreningowy. Bardziej poreczne niz miska ryzu z kurakiem, zwlaszcza ze mam malo czasu po silce.

Dzien 17

Mam odczucie ze ten dziennik to monolog ale i tak mnie to nie zbija z tropu. Dzisiaj drugi dzien 10-tek i moj szejkowy wynalazek sie nie sprawdzil nie dopilem do konca bo powodowal odruchy wymiotne ale i tak zrobilem 3 kilo kuraka na grillu i zaje*iscie przyprawilem, wiec jest zapas na dluugi czas.

A trening wygladal tak: (nieco zmnienilem kolejnosc bo byla zajeta sztanga na wioslowanie)

Przysiady 140kg * 2
Klatka sztanga plaska 33 kg
Klatka sztanga skosna glowa w dol 33 kg
Wioslowanie 31,25 kg (takie krazki )
Sciaganie drazka 30kg
Barki po 7kg


Masa jak narazie idzie, choc zalalem sie tez tluszczem. ale fakt ze jestem ekto w tym wypadku powoduje ze mam ten tluszcz ze tak powiem w d*pie

Siadasz 140kg w 10 powtórzeniach przy masie 70kg???!!!

no chyba tak. tzn. moj max to 160-170 na 10 powtorzen.

Zmieniony przez - stuniel w dniu 2008-11-28 07:08:35