Dieta Michaela Phelpsa - 12 000 kcal !!!

IMO jak juz wyzej pisalem koks wchodzi tu w gre...

Zapotrzebowanie niektórych sportowców może niekiedy wynosić nawet 8-12 000 kcal. Codzienne spożywanie takiej ilości kcal nie jest ani przyjemne, ani wygodne, więc raczej nie ma czego zazdrościć.

Czy Phelps spożywa tyle kcal, trudno powiedzieć, gdzieś też chyba spotkałem się z danymi, że spożywa około 8-10 000 kcal, jest to możliwe. Poza tym jego dieta niekoniecznie musi być w 100% "czysta" jak niektórym się wydaje, inaczej niekoniecznie np: głównym źródłem węglowodanów w jego diecie są pumpernikiel o niskim IG, gruboziarniste kasze, wysokobłonnikowe warzywa i owoce itd. Ciężko jest dostarczać tyle kcal wykluczając z diety produkty bardziej przetworzone, o wysokiej gęstości energetycznej.
Z pewnością jednak w okolicy treningów i ważnych startów nie popełnia prostych błędów żywieniowych;)

Zmieniony przez - ellis w dniu 2008-08-23 12:50:14

Wisz z jednej strony masz racje bo po 3 jajeczkach to mi sie czasem nie chce wstawać od komputera Ale ja twierdze że potrzeba złotego środka bo jakbym zjadł 10 to raczej też bym sie tak zamulił że hej. Wiesz ty mówisz że ufasz w to co zobaczysz, a ja powiem że nie zobaczę to nie uwierzę. Fakt gość jest dobry, ba cholernie dobry w tym co robi ale czy np Schumacher jak zdobywał 7 tytułów mistrza świata w F1 to znaczyło że jeździł na rakietowym paliwie z NASA, albo Team Ferrari miał bolidy z częściami wykradzionymi z Roswell? NIE Schumacher miał po prostu to coś, a że zgrało sie z wysokim zaawansowaniem technicznym Ferrari to efekty były jakie były

Nawet jak on się odżywia (w co nie uwierzę) na poziomie tych 12000 to musi to być raczej dość energetyczne żarcie bo raczej po kostce masła która ma 1500kcal to wyobraź sobie jakbyś np hulał po siłce??
Więc cały ten mit obaliła jeszcze ta teoria o pizzach, majonezikach itp.

Ellis piszesz

Ciężko jest dostarczać tyle kcal wykluczając z diety produkty bardziej przetworzone, o wysokiej gęstości energetycznej.

za całym szacunkiem ale to jest tak trochę 5 przez 10 bo fakt że 12000 to jest 35 torebek ryżu czy 12kg cyca a zjedzenie tego jest z dziabka trudne ale można to zastąpić jak już wspomniałem samymi tłuszczami ale wtedy raczej wykluczam aktywność fizyczną na poziomie jaką on prezentuje. Ale Ellis z twojego postu wywnioskowałem to samo co ja twierdze tj że nad nim czuwa sztab dietetyków i nie ma mowy o jedzeniu byle czego.

Btw Ellis a co z zapotrzebowaniem które liczymy z postu wstawionego przez ciebie? Tak z ciekawości wiem że nie jesteś jego autorem ale chciałbym poznać twoje zdanie?

I jeszcze dla przykładu to pływanie 5km to znowu cud nie jest, bo ja chodziłem do podstawówki sportowej i miałem kolegów w klasach pływackich. To wyobraź sobie że 13-16 letni człowiek mając 2 treningi w ciągu dnia rano i po basenie zjadał np w szkole cały bochenek chleba. A oni na treningach robili po 3-5km. Wiem że mają mniejsze spalanie niż koleś 190/100kg ale organizm w tym wieku się rozwija więc potrzebuje też kopa dodatkowo a Phelps to już nie rośnie


Generalnie ja wysnuwam 2 wnioski:
1 Telewizja kłamie
2 6x przekroczenie zapotrzebowania przeciętnej osoby jest w moim może wąskim świato-poglądzie lekko nagięte i jak mi ktoś nie zarejestruje dnia Phelpsa na kamerze i nie pokaże to to jest bujda na resorach

Sprzeczał się z Tobą nie będę, żeby nie było niedomówień przeczytaj sobie jeszcze raz to co napisałem;)

Btw Ellis a co z zapotrzebowaniem które liczymy z postu wstawionego przez ciebie? Tak z ciekawości wiem że nie jesteś jego autorem ale chciałbym poznać twoje zdanie?

Nie bardzo rozumiem?

Zmieniony przez - ellis w dniu 2008-08-23 14:44:51

Trening pływaków to okropny wysiłek. Lecz na zdrowy rozum 12 tys kalorii. W 8 bym uwierzył 12 no way

Ja wierze że może dostarczać dziennie te 10-12 tys kalorii ale na pewno nie z takich źródeł jak podają. A zwłaszcza nie wierze w tą wielką pizze na kolacje. W dzisiejszych czasach gdy w sporcie o końcowym wyniku decydują szczegóły, nie uwierzę że mistrz olimpijski może sobie w czasie przygotowań lub w czasie samej olimpiady jeść co chce

Imo chodzi o kalorie poprostu. Je z takich zrodel jakie lubi bo z innych by niewydolił, łatwiej jest zjesc cos slodkiego + tlustego niz worek ryzu ktory objetosciowo i wagowo bedzie mial wieksze wymiary...

Btw Ellis a co z zapotrzebowaniem które liczymy z postu wstawionego przez ciebie? Tak z ciekawości wiem że nie jesteś jego autorem ale chciałbym poznać twoje zdanie?

Nie bardzo rozumiem?

No policz sobie tak jakbyś był Phelpsem. Weź jego wymiary i dolicz te 5h aerobów 6x na tydzień i zobaczy czy ci wyjdzie 12000

Yarek ale o to sie też między innymi rozchodzi bo 12000 to jest ogrom nawet jak jesz czekoladę to to jest praktycznie 12 tabliczek !! wiesz jak mogę zjeść 2 i nie mam problemu ale jakbym zjadł przed tym jak podają 0.5 kg makaronu to sorry ale nawet jakbym pływał 12h to przede wszystkim byłbym niewysr**. No ale także nie wyobrażam sobie ustalić rozpiskę na 12000 z ryżu,twarogu,cyca i tuny.
I zapomniałem tam dopisać że teorie 5h na pełnym speedzie to też przekłamane bo może i wydolnościowo by dał rade (wątpie) ale mięśni to on nie ma raczej z tytanu. Można popływać dość intensywnie 5h ale pełen speed. Maratończyk po biegu nie na pełnym speedzie który trwa coś 2,5h jest wrakiem.

I ciekawostka z pewnej pracy na temat bulimii

3 bochenki chleba, 4 funty ziemniaków (frytek), 1 słoik miodu, 1 słoik sardeli z chlebem, 1 funt płatków owsianych, 2 funty mąki (jako naleśniki), 1 funt makaronu, 2 budynie w proszku, 120g orzeszków, 2 funty cukru, 1 pudełko chrupek kukurydzianych,1½ funta margaryny, ½ litra oleju (do smażenia), 2 litry mleka w proszku, 1 puszkę mleka skondensowanego (z owsianką i jako napój), 4 funty lodów,
1 funt kiełbasek (lub sznycli), 1 ½ funta cebuli, 12 jajek (w koktajlach, w jajecznicy), 1 funt lukrecji, 2 duże czekolady, 1 funt suszonych fig, 2 opakowania słodyczy, 6 batoników muesli, zestaw ciastek z kremem (do 12) zjedzonych podczas robienia zakupów, 1 funt rodzynek (z chlebem lub w owsiance), resztki znalezione w lodówce, 1 butelka napoju pomarańczowego.” Chcąc przeliczyć to na gramy (1 funt = 453, 59g).

Tyle zjada osoba chora na bulimię przy oczywiście założeniu że się tego pozbywa. Nie liczyłem przyznaje kalorii, ale tak na oko to 12000 na bite będzie jak ktoś ma ochotę niech poda wyniki. Ale to jest osoba CHORA



Zmieniony przez - yunnan w dniu 2008-08-23 17:33:34

Yarekbboy mi nie chodzi o to że on je ryż, twaróg i pierś z kurczaka czy coś takiego jak tu ludzie na forum. Ale w tą pizze czy majonez na pewno nie uwierzę. Pewnie je jakieś naleśniki, pieczywo, trochę słodyczy itp i pewnie spore ilości tycj naleśników pieczywa itd, ale wielka pizza na wieczór, duża ilość majonezu to jakiś wałek. A do tego pisze że 2 razy dziennie wypija jakiś napój energetyczny 1000 kcal więc z tymi napojami ubije dziennie te 10 tys kcal

Zmieniony przez - Nani20 w dniu 2008-08-23 17:34:35

nie ma czego zazdroscic naprawde szkoda gościa ale coz nie dla każdego zdrowie jest najwazniejsze,
jak przestanie KIEDYS cwiczyc to nieźle utyje, ciezko mu bedzie zejsc na normalne jedzenie