S P A M er

jak Hard zyje to ja tez
ale watpie czy on zyje bo juz 2gi tydzien idzie do mnie do sklepu...

Haha, byłem u Ciebie i zrobiłem już zakupy, ale Ty w tym czasie akurat poszedłeś do Carrefoura po piwo . Pozdrowienia Ci przekazałem, przez Twojego koleżkę... Dziś chciałem też wpaść, ale nie odpisałeś :). W sobotę nalot Ci zrobię, a potem śmigam do Hiszpanii naładować baterie słoneczne.

jak nie odpisalem
od razu poszedl zwrotny
co prawda nie rozpisalem sie bo tekst zwierał jedno słowo: TAK
ale maila wyslalem

Sprawdzę jutro, dziwna sprawa. Ponoć mail dziś szwankował (ale wcześniej nie zauważyłem).

Książki przeczytałeś? Ja już mam stos nowych na wyjazd :).

no miales mi przyniesc ten specjał co obiecałeś
przypomnij sie w piatek to wezme na sobote Conroya i Cejrowskiego

Jaki specjał?

Ok, jak się przypomnisz, bym się przypomniał, to nie zapomnę

a cos tam masz co niby zmienilo Twoj swiatopogląd w wielu kwestiach:)

Jak nie zapomne Ci się przypomniec bys pamietał o przypomnieniu to pewnie nie zapomnisz.

Nie wierzę,chłopaki ksiażki czytają

Tylko te ciężkie, bo dobrze w biceps wchodzi .

Rafciu: juz kojarzę, ale niestety jej obecnie nie mam. Wysłałem kumplowi z W-wy, a on przez pomyłkę odesłał inną (którą już czytałeś) tego samego autora. Czeski film :P.

Podrzucę Ci coś innego (kryminał), zresztą juz ustalilismy, że przeczytanie "specjału" zrujnowałoby Ci kariere kulturystyczną, bo zacząłbyś postrzegać smaki :P.

Aha, mam jeszcze, m.in, Halika i 2-gą część Bartoszewskiego (1-wszą Ci oddam, bo żona niepotrzebnie blokuje), więc nie kupuj. Te 2 pożyczę jak przeczytam.

Zmieniony przez - Hardened w dniu 2008-07-17 15:22:52

kryminalu nie chce
bartoszewski 2jka to tak
no i czekam na specjal - na przyszlosc