Sposoby na jajko jajecznica:O

Pierwszy sposób dla tych co lubią dobrze zjeść czyli takich jak ja

Przygotowanie:D dla jednego koksa:O

Obrać 1-2 cebule dużą podsmarzyć aby była szklista przysmazona nie przypalona nastepnie wkelić wedliny lub kiełbaski wedle uznania pokroić 2 pomidory wrzucic do cebuli az zmiekna i sie rozpadna nastepnie wszystko posoli i popieprzyc mozna dodac odrobine papryki i finał wrzucić jajka wdlug uznania proponuje 3:D wszystko przemieszac i na malym ogniu smazyc co jakis czas mieszajac az jajko scisnie niedopuszczajac do przysmazenia. Przepis stary i pewnie znany ale za***isty i chyba najlepszy wedlug mnie:D jeszcze na talerzu dodac troche ketcchupu

Przepis drugi dla tych co licza kalorie nie chca jesc surowych:D ani nie lubia obierac ze skorupki

Wziąść rondelek troche wody nalac doprowadzic do wrzatku i wrzucic w to rozbite jajka se skorupki albo asame albo wymieszac w szklance z dodatkami jakimi lubicie:O czy z cukrem czy sola:O

Probowalem zrobic jajka w mikrofalowce rozbilem na duzy talerzy 3 i wrzucilem do mikrofalowki:O aczkolwiek wymaga czasu:O bo boki sie robia a srodek slabo scina ja zjadlem na wpol surowe aczkolwiek zawsze po obrobce cieplnej

Zmieniony przez - dzakas001 w dniu 2008-06-26 18:25:36

jajecznica moje ulubione żarcie ostatnio najczęściej wcinam klasycznie na boczku i cebulce, ale polecam wam spróbować to co ostatnio jadłem czyli jajecznice na masełku z białym winem i orzechami włoskimi ^^ bardzo dobra jest też jajecznica z sosem do spaghetti napoli knorr

Ja w mikrofali probowalam takie cos,ze bialka byly utrzepane i wymieszane z zoltkiem,heh.Dobrze wyszlo nawet.Niektorzy klada taka pianke na gotujaca sie wode i takie niby placki wychodza

To są jajka po wiedeńsku Ta gotująca się woda jeszcze z octem ma być

To z tym rzucaniem na wode sie sprawdza ? Ta masa spada na dno, czy na powierzchni wody sie ścina ?

ciekawe sprawdze

na powierzchni sie trzyma;O a woda jak gotuje sie to wokol je scina:O mozna pozniej przesedzic przez sitko jak do makaronu:D wtedy nie trzbe lyzkac wyjmowac:D

Ja to 4 jaja jem jak nic. 3 to dla mnie przekąska

Powiem tak, ja wole 3 surowe bialka z jednym zoltkiem do szklaneczki przemieszac i chlup :)

No surowe latwiej wchodza ale sa podobno niezdrowe pomijajac juz rozne choroby dlatego ostatnio przerzucilem sie na wrzucanie we wrzatek

Jaja wyłącznie po obróbce.

Ale ja nie widze sensu w gotowanych ani w smazonych jajach...
Poniewaz proteiny z jajka traca swoja wartosc w temperaturze 40 stopnii Celciusza...
Czytając niektore odpowiedzi powyzej zgadzam sie ze mozna sie nabawic troche cierpienia z roznymi czynnosciami ( np.biegunka , ale mnie przeczysci raz albo dwa i jest git ) badz teraz juz troche nieslyszana "Ptasia Grypa" (H5N1)ktora wyrzadzila duza panike wsrod surowych jaj i wogole drobiu i wytworow z tego rodzaju


Proteiny hmm... ? chyba dobrze powaiedzialem?

Pozdrawiam

"Ten Kto Pokonał Innych Jest Silny... Ten kto Pokonał Samego Siebie Jest Niezwyciężony..."

Zmieniony przez - FutureLife w dniu 2008-06-27 07:26:09