Piszczel, utwardzanie Golenia

Aktualnie przeczytałem chyba większość postów na temat utwardzania, jedni twierdzą że to bzdura, drudzy że sie nie da a inny po prostu że nie trzeba..
Ja jestem jednak przekonany iż trzeba, zaczołem je wzmazniac poprzez
tzw. wałkowanie 5kg sztangielką przez 3 minuty po piszczelu, robie to prawie 2tyg na początku bolało, siniaki były teraz jest lepiej, po czym Kopie piszczelem w dół worka ponieważ wczesniej cwiczyłem boks i jest on dosyc miekki na górze, a z dołu juz nie tak.. Nie mam mozliwosci tzw, sparingów, staram sie codziennie pić Wapno by mi te kości nie popekały, i bym na starość umiał chodzić.

Teraz Prosze o odpowiedzi naprawdę doświadczonych, wiem ze da sie utwardzić piszczele ponieważ przyjmowanie Low Kicków na piszczel np podczas KSW 9 nie było by mozliwe a wytrzymali ich tam trochu
Czy jest to dobry trening na początek:
3min wałkowania sztangielką 5kg po goleniu, po czym około 50 kopnieć w dolny bok worka i w sam dół worka?

Dziękuje za odpowiedzi jak i za krytyke.

1.apsik, jesli ja mam 12 lat to ty masz 4.
2.Napisałem to co robię, i wychodzi mi to dobrze, więc nie mam powodów by to wycofać,
3. Pisz sobie co chcesz, ewentualna konfrontacja na ulicy zweryfikuje twoje poglądy i metody treningowe, a później bedziesz płakał ,że byłeś tak zarozumiały.
4. Nie interesuje mnie tak naprawdę twoje zdanie o mnie i moich umiejętnościach i doświadczeniu.
5. Forum jest wirtualne, w realu mógłbyś mi pokazać czy taki dobry jesteś, a nie zajmować miejsce na dysku serwera sfd głupimi pyskówkami i niepopartymi żadnymi dowodami farmazonami zaczerpniętymi pewnie z jakichś książek fantasy albo filmów z karate kidem.

A tak niestety jest jak jest

robisz sobie krzywde

Ja słyszałem że takie wałkowanie szkodzi i to bardzo. Nie, nie będziesz chodził na starość. Nie będziesz chodził dużo wcześniej. Jeśli ktoś kto sie na tym zna nie powie żebyś wałkował i jak wałkował to nie wałkuj. Kopanie w worek/tarcze jak najbardziej. Najbezpieczniejszy i b.dobry trening na utwardzenie piszczeli. Albo jak ktoś tu już kiedyś napisał, włoż wałek do octu i nacieraj goleń joke ofcorse

https://www.sfd.pl/wzmocnienie_piszczeli-t90400.html
https://www.sfd.pl/utwardzanie_piszczeli-t62558.html

Nie istnieje cos takiego jak wzmacnianie goleni mozna tylko stac sie odpornym na ból wszelkiego radzaju wałkowania i inne podobne rzeczy tylko szkodza najlepsze sa treningi z partnerem w ochraniaczach na golen i z czasem probowac delikatnie bez ochraniacza i z czasem coraz mocniej a co do worka to swietny sposób ale dobrze jest robic jakies 200 kopniec dziennie!

czyli mam po prostu kopac 200x w worek :}
ok dziekuje serdecznie

Jeśli skręcisz sobie kark to też znieczulisz większość ciała.
Ale jaki to ma sens?

a jaki sens mają Twoje wypowiedzi?
Jak nie umiesz nic wniesc to po prostu sie nie odzywaj..

Przeczytaj jeszcze raz.
Niszczenie swojego ciała nie ma sensu, powinniśmy tego unikać.

jest to nawet wskazane

nie ogladaliscie kick boxera jak van damme lamal bambusy