brak motywacji

na silce nie moge sie skupic , od jakiegos czasu wchodze na silownie robie 3 serie i juz mi sie nie chce... nie potrafie sie odciac jak kiedys i skupic na cwiczeniach. zrobilem juz sporo przerwy myslalem ze moze motywajca wroci a tu nic : ) macie jakies swoje doswiadczenia gdy przychodzi taki kryzys ? co robic ? jakis suplement na poprawe koncentracji,agresji na treningu ? ;s

Ja zrobilem tak ;d
Poki co jade na sucho, obiecalem sobie ze jesli poczuje brak motywacji to wezme cos dla lepszego efektu przyrostow ;)

Podobno Tauryna działa w ten sposób.

przerwy robione, tak że przetrenowanie wykluczasz?

zma,witaminy rozumiem masz?

może coś energetycznego:
https://www.sfd.pl/Zestawienie_Suplementów_Pobudzających-t283785.html 

dziekuje za pomoc. a co myslicie o shocku z universala ? pobudzi ? bo bralem rozne staki kiedys ale takich typowo przedtreningowych to nie

możesz zamiast pobudzających krobić czykl na kredzie,

wtedy przedtreningowe jak shock własnie będą pełnić funkcje pobudzającą

shock,nitro energizer,extreme stack - ponoć dobrze pobudzają.

przeanalizuj trenng -możesz go wkleic tutaj- a takż eodzywianie, tryb życia, ew. suplementację itp.
jesli problem jest dotrażny to zlikwidują go pobudzacze, jesli glębszy to po pewnym czasie jeszcze moga poglębić.

dlatego więc zachęcam do zastanowienia się wraz z nami...

ale chyba nie z Coach-em

wiec co do treningu tak jak pisalem dawno nie mialem pelnego treningu bo nie mam checi... ale wczesniej wygladal tak

PON
klata+ bic

4xplsko
4xrozpietki
4xskos

3xuginanie stojac
3xuginanie mlotkowe
3xsciaganie linek/modlitewnik

SRODA plecy+triceps

4xsciaganie wyciagu do karku
4xwioslowanie
4xunoszenie sztangielki w opadzie

3xwycisk francusk.
3xsciaganie linki z wyciagu gor. stojac
3xdobijanie pompki odwrotne lub na poreczach

piatek barki kaptury + nogi +brzuch

nogi ogolnie okazyjnie cwicze :) niestety

4xwyciskanie sztangi stojac
4xwznosy ramion stojac bokiem
3xunoszenie sztangi do brody

4xprzysiad
4xlydki
4xuginanie nog na maszuynie stojac lub wypychanie.

brzuch roznie przewaznie na laweczce skosnej i maszynach

co do trybu zycia ... mysle ze tu mniej wiecej tkwi sprawa
dzien wyglada tak ze wstaje ok 8-9 ale spac chodze ok 2-3 w nocy

jade na uczelnie gdzie nawet nie mam jak trzymac diety

...ostatnie zdania wiele wyjaśniają, jeżeli nie da sie tego poprawic trudno bedzie cokolwiek przeskoczyć.
mozna szukac "pomocy" w okrojeniu treningu to absolutnych podstaw, w stosowaniu pobudzaczy przed treningiem, itp.
warto takżre stopniowac intensywność, lub zwiekszać ją liniowo na poszczegolnych treningach.
tak aby nie trenowac na jednostajnych- za duzych -obciązeniach, jest to poza tym monotonne...
plan także wartaloby lekko poprawić- co może zrobie później bo teraz nie wiem czy go minimalizować czy w ogolnych ramach pozostawiać...

dzieki bardzo :) teraz jest okres w ktorym spac bede ogolnie jeszcze mniej sesja itp. potem juz lajt moze postaram sie spac po te miniumum 8 godzin i jakois to sie naprwawi:)

więc w tym najcięzszym okresie ogranicz trening do minimum- na tzw. podtrzymanie- może to być nawet jednoc ćwiczenie na poszczególna grupę raz albo dwa razy w tygodniu...
krótko, średniointensywnie i bedzie -myslę- ok.