Jak każdy z nas już dobrze wie kreatyna jako suplement jest przeznaczona dla sportowców dyscyplin siłowych, szybkościowych, wytrzymałościowych itd. Znajduje się głównie w mięsie i w znacznym stopniu zwiększa wydolność organizmu oraz wraz z odpowiednio zbilansowaną dietą pomaga w budowie mięśni oraz we wzroście siły i wytrzymałości mięśniowej.
W artykule tym porównam kilka rodzajów kreatyn obracających się na rynku jako suplementy dla sportowców. Będą to:
- Monohydrat
- Jabłczan
- Kre - alkalyn
- Ester
- Orotan
- Cytrynian
- Pirogronian
1. Monohydrat - Chyba najbardziej popularny rodzaj kreatyny. Wielu „znawców" uważa, że to właśnie od mono swoją kreatynową przygodę powinni zacząć początkowi kulturyści. Teoretycznie najlepsza na pierwszy cykl. U niektórych osób powoduje retencję „efekt zalania", który nie jest jednak w wielkim stopniu widoczny, dlatego też niektórzy twierdzą, że monohydrat „da nam masę", co jest niestety złudne. Najbardziej popularna wśród „sezonowców", którzy przed wakacjami kupują tony mono i myślą, że na wakacje będą przypominać Pudziana . Jest mało stabilna i pod wpływem wilgoci konwertuje do kreatyniny, która nie ma pozytywnego skutku dla mięśni a jedynie w znacznym stopniu obciąża nam nerki… Producenci podają 5 g dziennie, choć przyjęło się że 10 g to odpowiednia dawka.
2. Jabłczan - Drugi najbardziej popularny rodzaj, który najczęściej polecany jest na kolejny cykl kreatynowy. I tu się mówi „na jabłczanie nie pójdzie Ci masa". No niestety g***o prawda. Masa jak wiadomo zależna jest od tego, co jemy. Ponoć znakomicie przyswajalna. Ponoć najlepiej stymuluje syntezę do fosfokreatyny, czyli końcowej substancji wytwarzającej się w organizmie z kreatyny, która to właśnie ma działanie anaboliczne. Dawkowanie j.w. choć producenci często dawkę zawyżają.
https://www.sfd.pl/Jabłczan_kreatyny_-_opis-t357127.html
3. Kre - alkalyn - Hmmm… że niby kreatyna alkaliczna, lepsza od zwykłego mono, nie konwertuje do kreatyniny, nie obciąża nerek i w ogóle jest niemal idealna. Aha i że niby 3 g na dzień wystarczy. Niestety nie prawda. Chyba w niczym nie jest lepsza od zwykłego mono, więc odradzam. Pieniądze wywalone w błoto, bo naprawdę różnice efekcie końcowym między KA, a zwykłym monohydratem są po prostu znikome, a może nawet niewidoczne.. Dawkowanie j.w. https://www.sfd.pl/Kre-Alkalyn_Cała_Prawda_o_Konwertowaniu_w_Kreatynine-t375034.html https://www.sfd.pl/Kre-Alkalyn_-_Test_Ostateczny_-_pogromcy_mitów-t317915.html
4. Ester - Najczęściej spotykany w stackach kreatynowych. Kiedyś słyszałem, że jego 1 g zastępuje 10 g mono, ale nie wierzyłbym w te słowa. Gdzie indziej jeszcze słyszałem, że to wynalazek z 1922 roku i, że ch******e niestabilna. https://www.sfd.pl/Creatine_Ethyl_Ester_-_Być_albo_nie_być_-t260527.html ale co do tego linku to był bym ostrożny :/. W zasadzie ciężko było znaleźć coś pozytywnego na jej temat. W większych dawkach najprawdopodobniej szkodzi https://www.sfd.pl/Methyl_Ester_Kreatyny_-_czy_szkodliwy_-t247641.html
Sam nie wiem, ale nie jestem do niej za bardzo przekonany. Większość producentów Etyl Estru wypowiada się na jego temat jak można się domyśleć pozytywnie. Podobno lepiej rozpuszcza się w lipidach niż klasyczne MONO, co podobno wpływa na lepszy transport do mięśni. Aha! Jeszcze jedno ważne, wg producentów to właśnie Ester jest najbardziej stabilny. Mimo wszystkiego, co napisałem powyżej producenci uważają, że dzienna dawka Estru to 2x 5 g, więc jak w przypadku MONO i reszty. HEH…
5. Orotan - niestety na forum o tej formie kreatyny za dużo napisane nie jest :/ orotan jest jednym z głównych składników Clout’a, który jest bardzo popularnym i chwalonym stackiem. Ponadto znajduje się w Kockou’cie i Storm’ie - równie popularnych stackach. Ponoć jest niezbędny do produkcji RNA (kwasu rybo nukleinowego), który bierze udział w syntezie białek. Niestety nigdzie nie w sprzedaży nie znalazłem Orotanu… Znajduje się tylko w stackach.
6. Cytrynian i Pirogronian - Mówi się, że mono jest najlepsze po treningu za to właśnie Citro i Piro przed treningiem oraz przed spaniem czy przed kolacją. Podobno są bardziej stabilniejsze od zwykłego mono. Citro na masę, Piro na masę i rzeźbę (podobno ma właściwości odtłuszczające). Producenci utrzymują, że obie te formy kreatyn są stabilniejsze od Mono oraz wywołują mniejszą retencję - https://www.sfd.pl/CITRO_i_PIRO-t63917.html
I to tyle z najważniejszych info o kretkach. A teraz zapraszam do oceny i przydatności artykułu oraz dyskusji na temat tego, która kreatyna jest tak naprawdę najlepsza.
Mój Art na temat walki z bólem http://www.sfd.pl/ART:_Jak_należy_zwalczać_ból_-t419927.html
Dochodź do celu powoli...